Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ARABELLA
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6593
Od: 4 mar 2009, o 16:05
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kuj-pom(okolice Torunia)

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

Madziula u ciebie jest cudnie juz teraz,a później,jak trawka wzejdzie ,kwiaty się rozrosną to klękajcie narody ;:108 ;:215
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

Przyszłam popatrzeć na zmainy, oj jak pięknie. ;:138 ;:138 ;:138
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

Aga to Ty nic kochliwa nie jesteś :lol: U mnie jak widać, pomimo wyznawania zasady, że skoro jakaś roślina nie przeżyła to nie kupuje więcej, jednak dla róż robię wyjątek :oops:

Aniu, mój ogród tez ma być naturalistyczny, ale małą różankę jednak popełnię. Powojniki jeszcze nie są moim marzeniem, ale podkreślam, jeszcze, bo z różanka było podobnie :twisted:
Szpaler z rugos, super pomysł. U siebie mam 3 sztuki przy furtce i naprawdę dają sobie świetnie radę.

Jola,
następnym razem się poprawię :lol:
Amfora cudna, prawda? :twisted: Moja koleżanka, która ją odbierała i płaciła za nią powiedziała, że w życiu nie widziała takiej szkarady za taka kasę :lol:

Lucy, no coś Ty :oops: Dziękuję za takie miłe słowa ;:196

Iga, dziękuję ;:196



Upał. Masakryczny upał. Nie lubię upału, bo nie można nawet z domu wyjść, chyba, że do cienia.
W ogrodzie tyram codziennie wieczorami a końca nie widać. Chwastów trylion, komarów podobnie...ale za to wieczory są dłuuugie i jasne ;:167 Cudowne są te wieczory czerwcowe, takie wakacyjne. Uwielbiam posiedzieć na tarasie i posłuchać ciszy wsi, słychać wtedy nawet trzepot skrzydeł nietoperza.
Jedyne co mnie denerwuje i utrudnia życie wieczorowa porą to TO ( pfuj)


Pokażę Wam powód, dla którego kopiec kreta, zwany w przyszłości skalniakiem jest jeszcze nie obsadzony roślinami. Założenie jest takie, że najpierw musi wyrosnąć z kopca wszystko co w nim siedzi i będzie wybite Roundupem a dopiero jesienią będzie można w tak przygotowane podłoże sadzić rośliny skalniakowe. W przeciwnym wypadku nie wyobrażam sobie bycia Kopciuszkiem oddzielającym perz i jego pobratymców od płożących bylin :shock:

Chwasty już pokazują co mnie ominęło:
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

-- 19 cze 2013, o 09:26 --

Makaron i Kicia

"Ty, Kicia pacz! Mysza! "
Obrazek

Super! Zajrzyj dokładnie a ja posiedzę na czatach
Obrazek


Mysza... Sam jest mysza. Idę coś zjeść do domu, bo te myszy to on chyba od nadmiaru mleka widzi
Obrazek

Obrazek
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

I tak ogólnie. Tawułki, hortensje i inne takie :wink:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

Ty chyba tę Kicię to z jakiegoś wielkopańskiej chałupy przygarnęłaś, tylko gotowce ją interesują :;230
Makaron to chociaż jakieś próby podejmuje ;:333 , nie ważne z jakim wynikiem kńcowym
No to teraz przyjdzie Ci samej chwaściory systematycznie wyrywać albo zaproś psiapsiółki, kup rękawice, rozdaj i będa Panie miały rekreację wiejską :wink:
iga23
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 12831
Od: 1 paź 2008, o 20:26
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Tam, gdzie mieszkają dinozaury.
Kontakt:

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

Czy panienkę na jesień roslinki skalne interesują, bo będę dzielić. Ciut mi zarosło. :roll:
Awatar użytkownika
majowa
1000p
1000p
Posty: 2338
Od: 20 kwie 2010, o 11:38
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: k/Radom

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

Cześć Madziu, popieram pomysł zostawienia kretowiska do jesieni. Tylko musisz konsekwentnie odchwaszczać, a potem to już tylko przyjemność.
A mnie się twoja amfora podoba ;:224 przypomina mi korę brzozy.
Fajnie już to wszystko wygląda, mimo, że roboty jeszcze od chol... to na prawdę widać, że coś się dzieje. Myślę, że z różanką też ci się uda ;:215 . Co te róże robią z człowieka ;:224 jeszcze rok temu pisałam u kogoś, że jestem z frakcji różoodpornych i w ogóle mnie one nie ruszają ;:306 , a teraz co?? Codziennie rano pieję z zachwytu nad kolejnym rozwiniętym pąkiem Sweet Dream.

Kocie story mnie rozwaliło :;230
Pozdrawiam, Iwona
cz.5_aktualna, spis wątków
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

Kocie fotostory ;:167 ;:306
A kochliwa jestem jestem ale róże odpuszczam :D

-- Śr 19 cze 2013 09:48 --

Kocie fotostory ;:167 ;:306
A kochliwa jestem jestem ale róże odpuszczam :D
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
variegata
1000p
1000p
Posty: 1990
Od: 24 sie 2012, o 13:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Zakole Dolnej Wisły

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

Ilonka, ja Kiciunię z ulicy zeskrobałam i raczej mi na Championa Śmietnikowego wyglądała bardziej niż wielkopańską :) Ale maniery ma bardzo dobre, to fakt. To taka laleczka delikatna, która nawet jak chodzi to tak jakby na paluszkach. Delikatnie zachęca łapeczką do zainteresowania się jej mini jestestwem a myszy omija z daleka, bo chyba się ich z lekka boi :wink: Czasami poluje na muchy i wtedy pańcia jest dumna z jej bohaterstwa ;:108
A Makaron, no cóż...to dresiarz prostak jest :lol:

Jeśli chodzi o chwasty, to ja już ledwie przed domem ogarniam a ten nowy teren to masakra jakaś normalnie. Kiedy wpadniesz na "kawkę"? :twisted:

Iwonka, ja tez z tej samej frakcji jestem co Ty :lol: Amfora ładna? No może i ładna, ale nie taka jaka miała być. Teraz już muszę ją wkomponować jakoś w całość, bo mi sumienie i rachunek za nią, nie pozwalają jej nie zaaranżować :lol: :wink:

Iga
, interesują jak najbardziej we wrześniu ;:108 ;:180


Aguś
, róże i Ciebie dopadną, zobaczysz ;:108 Koty są śmieszne, nie? :wink:
Dom na wsi i ogród wokół niego to spełnienie moich marzeń. Rośliny i zwierzęta- pasja i miłość. Pozdrawiam. Magda.
Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz.IV
Tak, lubię koty ;)
Awatar użytkownika
aage
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 9923
Od: 7 mar 2008, o 13:01
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mój Zakątek

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

Nie poddam się a zreszta nie mam miejsca na nie ;:224
Koty są śmieszne to fakt ale sposób w jaki opisujesz ich charaktery ;:306

-- Śr 19 cze 2013 09:55 --

Nie poddam się a zreszta nie mam miejsca na nie ;:224
Koty są śmieszne to fakt ale sposób w jaki opisujesz ich charaktery ;:306
Awatar użytkownika
Sosenki4
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6846
Od: 8 lut 2012, o 12:58
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: łódzkie

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

Koty są super ;:138 , kopiec kreta - pokłony dla Ciebie za rozsądek i nieobsadzanie tego teraz tylko czekasz na randapowanie ;:180
Awatar użytkownika
imwsz
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5117
Od: 22 lip 2011, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

Asz Ty :;230 myślisz o kawce czy od Zośki miałabym brać nakolanniki (takie do gry w siatkówkę) a dodatkowo ze względu za zakrętasy na działce wchodzić do piwniczki :;230
Aaa to Ona była przyklejona do asfaltu. W takim razie już swoje "wypolowała" aby mieć co jeść to pańcia niech teraz dokarmia :D
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

Magda, czy w tej sytuacji potraktowanie przyszlego skalniaka Roundupem nie przyhamuje lub uniemozliwi prawidlowy wzrost pozniejszych roslin?
Nalezy rozumiec ze Roundup jest aktywny tylko pare miesiecy. Kocia historyjka jest fantastyczna, idzie sie usmiac :D
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Awatar użytkownika
survivor26
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4396
Od: 31 sty 2012, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

alphax pisze:Magda, czy w tej sytuacji potraktowanie przyszlego skalniaka Roundupem nie przyhamuje lub uniemozliwi prawidlowy wzrost pozniejszych roslin?
Nalezy rozumiec ze Roundup jest aktywny tylko pare miesiecy. Kocia historyjka jest fantastyczna, idzie sie usmiac :D
Z moich doświadczeń wynika, że nic nie przyhamuje, jeśli odczeka się okres karencji, zależnie od preparatu od 10 do 30 dni...większość moich grządek powstała na gruncie potraktowanym roundupem, inaczej do tej pory bym tkwiła na kolanach w zarośniętym buszu usiłując wypielić wszystko ręcznie :wink:
Awatar użytkownika
alphax
500p
500p
Posty: 954
Od: 26 maja 2012, o 11:35
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Hannover

Re: Ogród piaskowy w Zakolu Wisły cz. III

Post »

No to rzeczywiscie fantastyczny srodek :!:
Przepraszam za brak polskich znaków diakrytycznych
... nie akceptuję nietolerancji, zawiści i kłamstwa - Janusz
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”