Majeczko, wiesz miałam mocne postanowienie wstania bladym świtem i zrobienia takich magicznych zdjęć jak Twoje.
Mój M. jak zobaczył na którą nastawiam budzik to postukał się palcem po głowie i kazał iść spać do innego pokoju
Niestety

nie byłam w stanie wstać... a m. się tylko śmiał. Może w wakacje.....
Na razie takie zdjęcia będę oglądać u Ciebie. I pracować nad swoją silną wolą
Majeczko, pisałaś o nawożeniu magiczną Siłą. Jak często i kiedy nią pryskasz? Bo tak się zastanawiam, czy teraz nie prysnąć....
Czekam

z niecierpliwością na kolejne magiczne zdjęcia.
Ps. Ścieżka z trawy piękna - niesamowice elegancka i stylowa.