Witam niedzielnie.
Wreszcie lekko popadało

i temperatura spadła do 11 stopni.
Ale to kropla w morzu potrzeb.
Ledwo zwilżyło powierzchnię gruntu i przydałby się jeszcze prawdziwy deszcz.
Jacku - dziękuję.
Też się cieszę, że jest chłodniej.
To dobre i dla roślin i dla nas.
No i dłużej będzie można cieszyć się wiosennym kwieciem.
Roseo - witaj.
Czy to aby na pewno są nasiona czosnku niedżwiedziego ?
Jego wysiewa się zaraz po kwitnieniu.
Czosnek niedżwiedzi jest rośliną cebulową, która sama się rozsiewa i rozmnaża przez cebulki przybyszowe.
W niżej podanym linku jest sposób na przyspieszenie kiełkowania nasion, ale nie sprawdzałam i nie wiem czy metoda jest skuteczna i na ile.
jednak wiele nasion traktuje się w podobny sposób, więc istnieje duże prawdopodobieństwo ze proces powinien się udać.
http://wacek18.republika.pl/czosnek/o-firmie.html
A tak wygląda zakątek oddany pod jego władanie -
http://www.futuregardens.pl/czosnek-nie ... sinum.html - i tu możesz kupić już gotowy do posadzenia.
Firma sprawdzona.
Danusiu - tak, dostałam.
Może napisz do niego na pw i zapytaj o swoją lub wyślij email.
Pewno ma dużo zamówień i jest w trakcie realizacji.
Dorotko - ano będzie jak jeszcze lepiej popada.
U mnie posiąpiło trochę i teraz pochmurnie.
Może jeszcze doczekam się lepszego deszczu ?
Ewka - z tego samego względu o którym piszesz zafundowałam sobie cudną Jacqueline du Pree, Eyes For You i kilka innych pustaczków.
Kwiaty podbiału zbieraj tylko otwarte, ale nie całkiem przekwitnięte i po prostu ususz w przewiewnym miejscu i nie na słońcu, bo zbrązowieje.
Przechowuj w płóciennym woreczku.
W razie potrzeby zaparzaj jak herbatę gorącą ale nie wrzącą wodą.
Pije się ją powoli, 3 razy dziennie.
http://www.ziola-leki.pl/ziola/podbial.html
Ewka krakowska - moje świeżo kupione cesarki w Biedronce i dlatego takie dorodne.
Moje stare cebule chyba się wyrodziły i marniutko wyglądają w porównaniu z tymi nowymi.
Loki - zawstydzasz mnie

wprost nie wiem co powiedzieć......
Ale miło mi, że mój wątek jest dla Ciebie ciekawym.
Mileno - możesz dostać ją tutaj -
http://www.florini.pl/cieszynianka-wios ... p1706.html
To narcyzy, dość popularne, więc może uda Ci się je też zdobyć jesienią.
Jacku - ułudka była już wcześniej, ale kwitnie nadal.
Jakoś tak wszystko idzie w przyspieszonym tempie.
Miłego wieczoru sąsiedzie.
Tadzik - co dzień to piękniej jest na ogrodzie.
Od Emila mam kilka nowych nabytków.
To masz fajnie jak popadało, ja czekam na konkretny deszcz.......nadal.
Asiu - jest tak samo zdrowy, ale wg mnie nawet smaczniejszy.
Nie wypala ust ostrością i nie zabijasz nikogo następnego dnia oddechem....
Ja jem surowy na kanapkach, dodaję do surówek a także do zup jarzynowych i mięs duszonych.
Poza tym mrożę na zimę.
Dokładny jego opis masz powyżej w wstawionym linku.
No to żeby nie były tylko tulipany i narcyzy, trochę innego drobiazgu.
