Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
ancyk33
200p
200p
Posty: 448
Od: 7 sty 2013, o 18:20
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: malopolska

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

Aniu pieknie wszystko kwitnie u Ciebie ,tak wyjsc z rana i zobaczyc tyle kolorkow milion dolarow ;:138 ;:196 Maluszek przeslodki ;:167 Nie zawsze jest tak, jak byśmy chcieli takie zycie ;:145 .3maj sie Aniu ;:196
"Radość z kwiatów - to resztki raju w nas. Philip Otto Runge ----Pozdrawiam -Nula
Moje parapetowce
Awatar użytkownika
ilona2715
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3410
Od: 7 wrz 2010, o 11:47
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Gortatowo

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

Aniu bardzo mi przykro, nie będę Cię pocieszać, bo wiem, że żadne słowa ulgi nie przyniosą, tylko czas goi rany, a Balbinka jest urocza, trzymaj się ;:196
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

;:196
No i Balbinka zostaje? Niech zdrowo rośnie! ;:167 Przyczep jej coś czerwonego, bo pewnie będziesz musiała często Ją tu pokazywać. ;:oj

Dwie hosty dostałaś ode mnie? :shock: Jak podrosną wyślę Ci kolejne. :wit
Dziś dostałam od Marysi (Maski) kolejną, której jeszcze nie mam.
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

szarotka66 pisze:Aniu cudna Balbinka, ale tak mi przykro i smutno. :( Mam nadzieję, że jakoś się pozbieracie. Taka strata to jakby odszedł ktoś z rodziny. ;:108
Irysek przecudnej urody. :D
Tak Dorotko to prawda, ale trzeba sie jakoś sensownie pozbierać żeby resztę spraw ogarnąć.
To mój pierwszy niski irysek i już skradł mi serducho, zresztą jak wszystkie irysy.No cóż ,już taka jestem że jak cos mi sie spodoba to kocham całym serduchem ;:173
ancyk33 pisze:Aniu pieknie wszystko kwitnie u Ciebie ,tak wyjsc z rana i zobaczyc tyle kolorkow milion dolarow ;:138 quote]

Aniu, nie wiem jak wygląda milion dolarów ;:306 ale moje widoki choć w skromniejszym wydaniu niż u niektórych forumek, dla mnie warte są kilka tych milionów :D Kolejny raz tytuł mojego wątku działa dosłownie.Po ostatnich ciężkich dniach, to właśnie przy roslinach z mężem odzyskujemy spokój.
ilona2715 pisze:Aniu bardzo mi przykro, nie będę Cię pocieszać, bo wiem, że żadne słowa ulgi nie przyniosą, tylko czas goi rany, a Balbinka jest urocza, trzymaj się ;:196
;:196 Ilonko, czas i żurawki
renzal pisze:;:196
No i Balbinka zostaje? Niech zdrowo rośnie! ;:167 Przyczep jej coś czerwonego, bo pewnie będziesz musiała często Ją tu pokazywać. ;:oj

Dwie hosty dostałaś ode mnie? :shock: Jak podrosną wyślę Ci kolejne. :wit
Dziś dostałam od Marysi (Maski) kolejną, której jeszcze nie mam.
Renatko,zaledwie przczytałam Twój wpis,odrazu pobiegłam do Balbinki z czerwoną wstązeczka :heja Ale jej ślicznie :;230 Ona teraz też wygląda jak "nilion dolarów " :lol: :tan
Renatko host jest więcej od Ciebie, ale kiedy robiłam zdjęcia jeszcze nie wszystkie były gotowe do współpracy :D .Wydaje mi się że 2 nie wzeszły Patyki są, ale host ani śladu w tym miejscu ;:218 .Chyba że.......dzieciaki zrobiły mi psikusa i powkładały patyki ;:224
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

Dzięki wielkie za wsparcie ;:196
Zrobiłam dziś wieczorem kilka zdjęć dla Was, ale tylko kilka, bo komary mnie zobaczyły i ledwo im uciekłam.Jednak 6 komarów przyjechało na moich plecach do domu, więc kiedy zgrywały się zdjęcia, ja za nimi biegałam :pogon
Nachyłki :heja
Obrazek Obrazek

ObrazekMoże wiecie jaka to roslinka?

ObrazekFloks KanadyjskiOd Lucy09 ;:196

ObrazekDelta Down

Obrazek

ObrazekGinger Peach

Obrazek

ObrazekMagnum

ObrazekHercules
pomidorzanka
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Przyjaciel Forum - Ś.P.
Posty: 4697
Od: 26 cze 2012, o 12:57
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

Aniu, tak mi przykro ;:168 ;:168 ;:168

jakoś się trzymajcie, takie jest życie.

Piękne kwitnienia znowu pokazujesz, tak masz wesoło w ogródku i kolorowo ;:138 ;:138 ;:138
Pozdrawiam, Agata.
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

Agatko ;:196 .

ObrazekVulcano na razie jest niewielka ...jaka ona rośnie duża?

ObrazekChery Cola ma przepiekne kwiatuszki, kolorowe, ale już nie udało mi sie zrobić fotki,nie mogłam ostrosci złapać...może zbyt ciemno było...ale pokarze Wam, bo urocze są. :D

Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

Żurawki super. Ja ma dopiero cztery i ani jednej rudej ;:185 Pewnie dokupię, choć obiecałam, że zero kupowania. ;:170
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

Renatko, co jak co, ale żurawkii naprawdę warto mieć ;:108 ;:167
Awatar użytkownika
renzal
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6235
Od: 13 maja 2011, o 12:33
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Płocka

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

Moja pierwsza ciemno-bordowa ma już ponad 10 lat :;230 . Dwa lata temu na jesieni dokupiłam sobie śliczną cytrynkę, a w tym dwie maleńkie zielone, czas wiec na rudości! :heja
pozdrawiam Renata Pod Jesionem cz.5 ,czyli: akt V dramatu!
Ciągle marzę, że w tym roku uporządkuję mój ogród. (nowy rok - już szósty - nowa nadzieja ;:306 )Nadzieja umiera ostatnia...
Awatar użytkownika
mamafrania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3864
Od: 13 paź 2011, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Mazowieckie

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

UUU to Ty oporna jestes na żurawki ;:224 ja kupiłam kilka na fo i potem jak złapałam wiatru w żagle to przesatałam liczyć ;:224 Teraz jest ponad 60 odmian :tan .Najbardziej rozbawił mni epan na ryneczku który tłumaczył mi że jest 12 odmian żurawek i więcej ani jednej ;:306
Awatar użytkownika
AliWas
500p
500p
Posty: 883
Od: 24 lut 2013, o 00:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: KUJ-POM (okolice Grudziądza)

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

Aniu, witaj kochana ;:167
Oczywiście tulę Cię mocno ;:168 bo żal krówki i jej nienarodzonego cielaczka ;:144
A Balbinka jest cudna ;:79

Jeśli chodzi o żurawki to Ty też skutecznie mnie nimi zaraziłaś :mrgreen:
Do jednej starej malutkiej odmiany dokupiłam sobie w tym roku dwie nowe. Jedna z nich to jak sądzę - Magnum, którą i Ty posiadasz.
Oczywiście... mi to to to jeszcze nie zakwitło .... ;:192 ale jak tylko wypuści chociaż jednego kwiatka to od razu przybiegnę się Tobie pochwalić ;:112
Zwróciłam też uwagę na Twoje Funkie... ja ma tylko cztery rodzaje ale i tak jestem w nich zakochana. ;:167 ;:167
Liście mają cudowne ale pamiętajmy też o kwiatach, które jak się im dobrze przyjrzy, są naprawdę piękne, pachnące i wytrzymują długo w wazonie.
Moje eksperymenty z nimi : ;:306

Obrazek Obrazek

Ciekawe, czy wiesz ile jest wszystkich odmian Funki, bo żurawek już wiem, że 60... ;:224
Tak w ogóle to mam do Ciebie interes... ale o tym na WP ;:173

Na koniec muszę pochwalić Twój ogródek ;:138 ;:138 ;:138
Żurawki, Funkie, Łubin, Floksy.... o i z domowych różowy fiołek ? wszystko cudne i zapierające dech w piersiach ;:63 ;:63
Pozdrawiam cieplutko ;:3 Pa Pa ;:100
Awatar użytkownika
sweety
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14108
Od: 20 mar 2012, o 09:37
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie, Podbeskidzie

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

Najbardziej rozbawił mni epan na ryneczku który tłumaczył mi że jest 12 odmian żurawek i więcej ani jednej
Mnie pan w ogrodniczym powiedział, na moje pytanie co to za odmiana, że bordowa :;230 :;230 :;230 I ja w zeszłym roku wzbogaciłam się o co najmniej kilkanaście odmian, ale Ciebie nie przebije :;230
Awatar użytkownika
jola1313
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5412
Od: 21 sty 2012, o 14:41
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Suwałk

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

Przykro mi.....współczuję...
Jak to się u nas mówi...''kto nic nie chowa,ten upadków nie ma...''.Takie życie ma wsi....smutne,ale tak jest.Obie to wiemy.Gdybyś nie miała zwierząt,to i by nie chorowały....mało to pocieszające ;:224

Piękne te Twoje kwiaty ;:oj ....floksy,żurawki....aż boję się tu zaglądać ;:224 ;:219 ....
Żałuję bardzo,bo ostatnio widziałam piękną ''żółtą'' żurawkę na bazarku i nie kupiłam ;:223 .A nawet droga bardzo nie była....ale już nakupiłam ''zwisów'' na taras i sumienie mnie gryzło ;:224 :;230 ....

I chyba zachorowałam na hosty ;:223
Awatar użytkownika
becia123
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5002
Od: 12 wrz 2012, o 18:21
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: RYPIN -okolice

Re: Moja kolorowa terapia antystresowa 2

Post »

Czytam Aniu ,że jednak sytuacja rozwinęła się niepomyślnie u nas też tak było rok temu .Szkoda zawsze to duża straty dwie sztuki .nic nie poradzisz .Trzeba dalej funkcjonować cieszyć się z tego co jest. ;:196 Roślinki masz cudnie kwitnące .U mnie pada ,wczoraj padało ,grad uszkodził trochę roślin .W moich częśćirysóe ,kwitnące na skalniaku , warzywa leżały na płasko u mojej siostry wszystkie czereśnie ,truskawki leżały pościnane pod krrzaczkami i drzewem .moje mniej ucierpiały.Cudnie masz kwitnąco.
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”