

Zosiu żagwiny kupowałam. Mam kilka odmian rosnących obok siebie, zauważyłam że niebieski zmienił się z czasem na różowy (obok rósł różowy). Miałam też kiedyś odmianę variegata ale nie przezimowała. Nie miałam pojęcia, że jest kilkanaście kolorów

Moje dwa miskanty przetrzymały swoją pierwszą zimę, lepiej jednak chyba ten, który był osłonięty - widoczny na zdjęciach Malepartus, inny to Striktus. Czas chyba najwyższy wyciąć suche pędy.


Pączki liściowe perukowca




Szachownice kostkowe, jakoś nie widać w tym roku żadnej ciemniejszej, muszę je przesadzić gdy przekwitną, gdyż dolne gałęzie jodły pod którą rosną zbyt się do nich zbliżyły. Ciekawe że wielkie drzewo rozciąga cały czas nawet najniższe gałęzie.


