Robaczku, Monikwiaty, Sweety, dorcia7, ewamaj, Iza - liliowce bardzo dziękują za uznanie
Lukrecjo, białe liliowce darzę szczególną sympatią. Mam ich parę odmian, ale chyba najbardziej biały jest
Arctic Snow. Z białych piękny jest także
Gentle Shepard. Ten
White Emerald, którego zamówiłaś, jest taki czysty, skromny i prosty w formie (zob. wyżej, czwarty z kolei).
Zbyszku ten, o którego pytałeś, to
Catherine Hawn.
Małgosiu, liliowce rosną u mnie w takim dłuuuugim szpalerze. Ale ponieważ mam ich już ponad 100, więc w szpalerze nie wszystkie się zmieściły. Mam je więc Także porozsadzane po całym ogrodzie po jednym lub po kilka, zależnie od tego, jak mi pasowało. Półcień odpada, bo bardzo słabo tam kwitną.