Ogród Agnieszki i Zbyszka
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Agnieszko - ja posiałam wczoraj kilka nasion szałwi trójbarwnej i ketmii białej, resztę będę siała bezpośrednio na rabatkę.
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8936
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
ambo
Ja też kombinuję sianie po za parapetami, że się tak wyrażę
Miejsce mi się kończy. Wymyśliłam posiać w inspekcie w wkopane pojemniki takich kwiatów, jak malwy, jakieś bylinki itp.Tylko najlepsze miejsce pod cieknącymi szybami już zajęte przez rzodkiewki i sałatę
Wczoraj posiałam wg. kalendarza biodynamicznego pomidory i bakłażany.
Pomidory - żółte cytrynki, czarne i stara odmiana z XIX w. -dwa ostatnie od forumków z wymiany.
Jeszcze mam trzy odmiany do posiania. Bakłażany tradycyjne fioletowe i jakieś specjalne biało - różowe do doniczek.
Ja też kombinuję sianie po za parapetami, że się tak wyrażę

Miejsce mi się kończy. Wymyśliłam posiać w inspekcie w wkopane pojemniki takich kwiatów, jak malwy, jakieś bylinki itp.Tylko najlepsze miejsce pod cieknącymi szybami już zajęte przez rzodkiewki i sałatę

Wczoraj posiałam wg. kalendarza biodynamicznego pomidory i bakłażany.
Pomidory - żółte cytrynki, czarne i stara odmiana z XIX w. -dwa ostatnie od forumków z wymiany.
Jeszcze mam trzy odmiany do posiania. Bakłażany tradycyjne fioletowe i jakieś specjalne biało - różowe do doniczek.
- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Łał - ale jestem ciekawa tych "zabytkowych" pomidorów. Strasznie lubię takie ciekawostki. Poproszę o zdjęcia - jak już będzie coś widać.
- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Agnieszko, zaprawa nazywa się Oxafun - różowy proszek, który rozpuszczam w wodzie.
Może i ziemia zmęczona ale ta sytuacja powtarza mi sie już w drugim ogrodzie.
Udało mi się dziś kupić nasiona trawy cytrynowej
Ona, czytam, jest wieloletnia. Nie przemarza zimą czy się ją wykopuje?
Może i ziemia zmęczona ale ta sytuacja powtarza mi sie już w drugim ogrodzie.
Udało mi się dziś kupić nasiona trawy cytrynowej

- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
A ja pomidory jutro pikuję...posiałam ciut wcześniej, ale też nie przewidziałam, że wykiełkują w takim tempie...w związku z tym muszę wszystkie doniczkowce gdzieś upchać, bo się parapety skończą
A śniegu to widzę, że za dużo nie masz? to i szansa na rozpoczęcie prac polowych wkrótce większa

A śniegu to widzę, że za dużo nie masz? to i szansa na rozpoczęcie prac polowych wkrótce większa

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Pat - a ile to one muszą mieć listków, żeby pikować? Wiedziałam to kiedyś...
Moje pomidory rosną w zimnym pokoju bardzo, bardzo powoli i właściwie wyglądają, jakby zatrzymały się na etapie liścieni. Bystre oko krótkowidza, po zdjęciu okularów jednak wypatrzy, że coś tam się dzieje pomiędzy tymi liścieniami!
Siałam pomidorki z wymiany FO, w większości koktajlowe, dobierane wg kryterium: nie-czerwone.
Moje pomidory rosną w zimnym pokoju bardzo, bardzo powoli i właściwie wyglądają, jakby zatrzymały się na etapie liścieni. Bystre oko krótkowidza, po zdjęciu okularów jednak wypatrzy, że coś tam się dzieje pomiędzy tymi liścieniami!
Siałam pomidorki z wymiany FO, w większości koktajlowe, dobierane wg kryterium: nie-czerwone.
- survivor26
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4396
- Od: 31 sty 2012, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: ok. Lwówka Śl.
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Małgosiu, moje mają po jednej parze właściwych, ale jeszcze niewyrośnięte za bardzo. Ale wyciągnęły się bardzo, więc przesadzam już do dużych doniczek, w których będą rosnąć aż do wysadzenia...moje też wszystkie z wymiany, wybierane wg kryteriów: coś nietypowego i odpornego na nieszablonowe zachowania ogrodniczki 

Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Pat, zapikuj po same uszy w głębokie doniczki.
Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować nowych roślin. Nie będę kupować... akurat
10 minut
10 minut
- Mandragora
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4046
- Od: 25 maja 2008, o 16:18
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Beskid Śląski
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Agnieszko, przeczytałam wątek jednym tchem, pozwolisz, że będę zaglądać
Czy dom na wsi, który aktualnie wynajmujecie jest Żuławach (o ile dobrze doczytałam)? I czy on leży gdzieś blisko działki z pasieką, którą pokazujesz na 1 stronie wątku? Bo trochę się pogubiłam
Dopytuję tak o te Żuławy, jako urodzona Elblążanka po prostu muszę 



- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8936
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Łał
Kochani
Mnie nie ma a tu takie dyskusje
Ambo
Te pomidorki są z forumowej wymiany nasion od mirzana.
Wszystkie będą ciekawe, zobaczymy co się wylęgnie z nich
Jacku
Oxafun - dzięki
Trawa cytrynowa moim zdaniem jest ciepłolubna i trzeba chować na zimę.
Moja z ukorzenionych kawałków na razie przyjęła się na razie w dwóch egzemplarzach
Reszta mimo korzonków nie wypuściła młodych liści.
Pat
Nio
Pomidorcy strasznie szybko rosną
W tym roku będę twardziej eliminować słabsze siewki, zostawię po parę doniczek z rodzaju.
Zdjęcie jest z przed dwóch tygodni, śniegu jest teraz dużo

Małgosiu
I tak Wam z Pat zazdroszczę Waszych pomidorków, moje jeszcze nie wyszły z ziemi, wcale im się nie dziwię, na ich miejscu tez bym spała przy takiej pogodzie...
Wczoraj słońce, dziś ciemno , śnieżyca i wiatr...
Mileno
Witam Cię w moim wątku
Siedlisko jest na Kaszubach za Bytowem.
Są tam dwie pasieki, trzy mamy jeszcze bliżej Trójmiasta w kierunku Starogardu Gd.
Na wsi nie byliśmy dwa tygodnie, pojedziemy dopiero w sobotę.
A mi tak tęskno strasznie do grzebania w ziemi

Mnie nie ma a tu takie dyskusje


Ambo
Te pomidorki są z forumowej wymiany nasion od mirzana.

Wszystkie będą ciekawe, zobaczymy co się wylęgnie z nich

Jacku
Oxafun - dzięki

Trawa cytrynowa moim zdaniem jest ciepłolubna i trzeba chować na zimę.
Moja z ukorzenionych kawałków na razie przyjęła się na razie w dwóch egzemplarzach

Reszta mimo korzonków nie wypuściła młodych liści.
Pat
Nio


W tym roku będę twardziej eliminować słabsze siewki, zostawię po parę doniczek z rodzaju.
Zdjęcie jest z przed dwóch tygodni, śniegu jest teraz dużo


Małgosiu
I tak Wam z Pat zazdroszczę Waszych pomidorków, moje jeszcze nie wyszły z ziemi, wcale im się nie dziwię, na ich miejscu tez bym spała przy takiej pogodzie...
Wczoraj słońce, dziś ciemno , śnieżyca i wiatr...
Mileno
Witam Cię w moim wątku

Siedlisko jest na Kaszubach za Bytowem.
Są tam dwie pasieki, trzy mamy jeszcze bliżej Trójmiasta w kierunku Starogardu Gd.
Na wsi nie byliśmy dwa tygodnie, pojedziemy dopiero w sobotę.
A mi tak tęskno strasznie do grzebania w ziemi

- amba19
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 7945
- Od: 11 kwie 2007, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Gdańsk/Chrztowo
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Agnieszko - wyczytałam u Marysi-Maski! Gratuluję i kciuki trzymam 

- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Agnieszko jak kolejny egzamin
, bo teraz to się zupełnie inaczej zdaje! U mnie piękny słoneczny dzień, ale bardzo mroźny; cały czas biegam do kur i dolewam wrzątku do wody, bo im zamarza. Według amerykanów może w nocy spaść do -14, niestety mróz przesunęli na kolejne dwa dni. Ptaki będą zamarzać coś niespotykanego. Czy u Ciebie też tak zimno?

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 2788
- Od: 20 sty 2011, o 17:43
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Przecież już przyleciały różne ptaki, na przykład żurawie, podobno bociany... Co one jedzą? U nas wszystko pod śniegiem jak okiem sięgnąć!
- pelagia72
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8936
- Od: 2 mar 2009, o 21:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Pomorskie
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Marysiu - Ambo
Dziękuję
Czytam w Twoim wątku, że ogarnął Cię marazm i dół
Zgaduję, że to głównie wina panującej za oknem aury...
Ja wczoraj na wsi kucając w drzwiach otwartej stodoły czułam się przybita niemożnością zrobienia czegokolwiek w ogrodzie...
Za dwa - trzy tygodnie zapomnimy o naszych śniegowych dołach, podejrzewam, że do końca roku nie będzie już tak wrednie zimno.
Marysiu - krakowska
Bo to jest tak, najpierw muszę zdać egzaminy wewnętrzne, żeby dostać papier ukończenia kursu i móc składać dokumenty w PORD - dzie do egzaminu państwowego.
W piątek byłam strasznie zmęczona siedzeniem w nocy nad tortem i innym jedzeniem, że poprosiłam mojego instruktora o przeniesienie egz. praktycznego na nast. tydzień.
Urodziny się udały, wnuczek niczego nie zniszczył
Rozsada ocalona
Przy okazji muszę napisać, jakie to mądre dziecko - mój zdrowy chleb zjadło a kupiony - zwykły tylko kruszyło i porzuciło.
Małgosiu
Za dużo ptaków nie widzieliśmy
Bardzo dużo śniegu jest, żadnych cebulkowych nie widać, ani pąków rozwijających się na gałązkach, ani bazi...
Wieczorem było minus 11 stopni. W domu zero, nagrzaliśmy do 13 stopni zaledwie.
Z topił wosk w stodole ( w specjalnym urządzeniu), my z córką sprzątałyśmy chatę i topiłyśmy śnieg bo woda zamarznięta.

Tak było zimno w domku dziadkowym. Moja córka w grubym ubraniu pod baranami

Czy ktoś widział wiosnę ?
Dziękuję

Czytam w Twoim wątku, że ogarnął Cię marazm i dół

Zgaduję, że to głównie wina panującej za oknem aury...
Ja wczoraj na wsi kucając w drzwiach otwartej stodoły czułam się przybita niemożnością zrobienia czegokolwiek w ogrodzie...
Za dwa - trzy tygodnie zapomnimy o naszych śniegowych dołach, podejrzewam, że do końca roku nie będzie już tak wrednie zimno.
Marysiu - krakowska
Bo to jest tak, najpierw muszę zdać egzaminy wewnętrzne, żeby dostać papier ukończenia kursu i móc składać dokumenty w PORD - dzie do egzaminu państwowego.
W piątek byłam strasznie zmęczona siedzeniem w nocy nad tortem i innym jedzeniem, że poprosiłam mojego instruktora o przeniesienie egz. praktycznego na nast. tydzień.
Urodziny się udały, wnuczek niczego nie zniszczył


Przy okazji muszę napisać, jakie to mądre dziecko - mój zdrowy chleb zjadło a kupiony - zwykły tylko kruszyło i porzuciło.
Małgosiu
Za dużo ptaków nie widzieliśmy

Bardzo dużo śniegu jest, żadnych cebulkowych nie widać, ani pąków rozwijających się na gałązkach, ani bazi...
Wieczorem było minus 11 stopni. W domu zero, nagrzaliśmy do 13 stopni zaledwie.
Z topił wosk w stodole ( w specjalnym urządzeniu), my z córką sprzątałyśmy chatę i topiłyśmy śnieg bo woda zamarznięta.


Tak było zimno w domku dziadkowym. Moja córka w grubym ubraniu pod baranami


Czy ktoś widział wiosnę ?
- Maska
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 42371
- Od: 19 lut 2012, o 19:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
- Kontakt:
Re: Ogród Agnieszki i Zbyszka
Agnieszko widziałam u Ciebie wiosnę, ale śpi pod grubymi baranicami. Może jak Wam się uda nagrzać do 20 st. to wyskoczy w muślinowej sukience i zatańczy dla nas. Śliczne ma oczy ta wiosna!
Od samej liczby tych egzaminów można zgłupieć ! a drogi i tak są do kitu dla tych młodych kierowców
Jak czytam o tych Waszych dziadkowych stopniach to zupełnie nie rozumiem po co ja tyle płacę za gaz
Co Z robi z wosku? kiedyś woskowało się parkiety
Od samej liczby tych egzaminów można zgłupieć ! a drogi i tak są do kitu dla tych młodych kierowców

Jak czytam o tych Waszych dziadkowych stopniach to zupełnie nie rozumiem po co ja tyle płacę za gaz

Co Z robi z wosku? kiedyś woskowało się parkiety
