
Ogródek przydomowy u Marii.k55
- Rewi
- 1000p
- Posty: 3623
- Od: 17 lip 2012, o 11:50
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Woj. Lubelskie
- Kontakt:
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Królowa piękna 

Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
- kasia_rom
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4071
- Od: 5 paź 2008, o 12:32
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Piękna róża Marysiu , współczuję straty
Gdzie ją kupowałaś? Nie można dostać w tym samym miejscu ?
Seria renesansowa także bardzo mi się podoba, a jak z ich mrozoodpornością ?
Louise Odier u mnie ma ponad dwu metrowe pędy ale przywiązałam je do bambusowych palików, myślę ,że trzeba będzie je obciąć wiosną, ona rośnie u mnie bardziej krzaczaście, na pergolę bym jej nie dała

Gdzie ją kupowałaś? Nie można dostać w tym samym miejscu ?
Seria renesansowa także bardzo mi się podoba, a jak z ich mrozoodpornością ?
Louise Odier u mnie ma ponad dwu metrowe pędy ale przywiązałam je do bambusowych palików, myślę ,że trzeba będzie je obciąć wiosną, ona rośnie u mnie bardziej krzaczaście, na pergolę bym jej nie dała

-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Marysiu piękna róża,poszukaj w wątku różanym .Dziewczyny grupowe zamówienia robią do różnych szkółek w Niemczech ,Czechach to może tam?
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Ja też straciłam wiele pięknych róż i choć mam sporo ich zdjeć, to nawet oglądać ich nie chcę, bo tylko żal i smutek mnie ogarnia. Wolę o nich zapomnieć. Wyznaję zasadę: "Umarł król, niech żyje król!".
No i sadzę nowe. Ale z tym sadzeniem to tak samo Marysiu, jak u ciebie. Wystawiłam dziś nos na dwór i szybko.uciekłam.
No i sadzę nowe. Ale z tym sadzeniem to tak samo Marysiu, jak u ciebie. Wystawiłam dziś nos na dwór i szybko.uciekłam.

- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55


- maria.k55
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Witam moich szanownych gości:
Mig 131-Madzia i Rewi - Ewa
dzięki w imieniu różyczki
Kasia_rom - Kasiu ja tę różę kupiłam 3 lata temu jadąc z W-wy do domu po trasie w sklepie ogrodniczym, poprzednie zimy nie było z nią problemu, okopczykowana i w razie większych mrozów dostała agrowłókninę.
Monikwiaty - Monika od dzisiaj pomoże mi w poszukiwaniach Majka 411
Wanda7 - u mnie dzisiaj po południu uciszył się wiatr i jakby było trochę cieplej, więc od razu wykorzystałam sytuację i wyskoczyłam na godzinkę do ogrodu, a przed zimą zawsze jest co robić. Wróciłam jak zawsze szczęśliwa.
Maju 411 - spadłaś mi jak z nieba, będę bardzo wdzięczna za pomoc w poszukiwaniach Amie Renaissance, chociaż ona nie pachnie, ale kwiat trzyma nawet do 3 tyg. i jest bardzo nabity,pełny kwiat.
Mig 131-Madzia i Rewi - Ewa

Kasia_rom - Kasiu ja tę różę kupiłam 3 lata temu jadąc z W-wy do domu po trasie w sklepie ogrodniczym, poprzednie zimy nie było z nią problemu, okopczykowana i w razie większych mrozów dostała agrowłókninę.
Monikwiaty - Monika od dzisiaj pomoże mi w poszukiwaniach Majka 411
Wanda7 - u mnie dzisiaj po południu uciszył się wiatr i jakby było trochę cieplej, więc od razu wykorzystałam sytuację i wyskoczyłam na godzinkę do ogrodu, a przed zimą zawsze jest co robić. Wróciłam jak zawsze szczęśliwa.
Maju 411 - spadłaś mi jak z nieba, będę bardzo wdzięczna za pomoc w poszukiwaniach Amie Renaissance, chociaż ona nie pachnie, ale kwiat trzyma nawet do 3 tyg. i jest bardzo nabity,pełny kwiat.
- majka411
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13234
- Od: 12 sie 2009, o 18:55
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa, ogród k/Wyszkowa
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Marysiu tak jak pisałam, będę jej szukać. Dam znać jak tylko ją znajdę. 

- maria.k55
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
OK - Maju czekam na każdą twoją wiadomość!!!
-
- 1000p
- Posty: 1468
- Od: 27 lis 2011, o 23:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Marysiu to szybko znajdziecie bo Majka to specjalistka i jedna z królowych różanych 

- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Pierwszy raz spotkałam się z nazwą tej róży, którą straciłaś. Jest bardzo ładna no szkoda, że nie przetrwała ostatniej zimy.
Masz jednak tyle innych pięknych róż Marysiu
Masz jednak tyle innych pięknych róż Marysiu

- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Marysiu, jak tam? Pogoda na sadzenie lepsza? U nas było dzisiaj idealnie. Posadziłam wszystkie róże i nareszcie zakończyłam na ten rok. Chyba ty też byłaś dzisiaj w ogrodzie?
- maria.k55
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Witaj Wandziu - na razie pogoda dopisuje a ja codziennie po 2 godzinki wyskakuje do ogrodu, chociaż na różach liście jeszcze mocno się trzymają to ja ze wszystkich krzaków obcinam, ponieważ pod spodem zatrzęsienie skoczka różanego i zniesionych jaj, nie chcę tego zimować na drugi rok. Wszystkie róże obwiązuję sznurkiem, żeby lepiej trzymały się kopczyki a w razie okręcania agrowłókniną, żeby były zgrabniejsze krzaczki. Ponadto mam 11 szt. hortensji ogrodowej, też wszystkie liście poobcinałam, powiązałam sznurkiem i obsypałam dosyć wysoko igliwiem, a póżniej agro, ale aż się bardziej ochłodzi. Mam 6 szt. powojników, które obkładam obornikiem a górę obcinam na 50 cm. Z kopczykowaniem róż jeszcze czekam, teraz rozłożyłam między różami obornik. Mam kilka borówek amerykańskich, które też obkładam igliwiem, trochę młodych żurawek muszę zabezpieczyć. Ja mieszkam na Podlasiu i u nas zimy jak na Syberii, więc żeby się nie stresować muszę wszystko dopilnować, albo nie być wiosną rozczarowana, że pomarzło. Przynajmniej ze swojej strony chcę zrobić wszystko, bo z naturą się nie wygra.
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Maysiu, a dlaczego ścinasz powojniki teraz? Dotychczas ścinałam wczesną wiosną, bo tak każą w szkółkach powojnikowych. Czy zawsze tak robiłaś, że ścinałaś jesienią?
- maria.k55
- 1000p
- Posty: 1065
- Od: 24 maja 2009, o 16:06
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podlasie
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Zawsze ścinałam wiosną wg wskazówek ze szkółek, a teraz przeczytałam wypowiedż Stasia-ogród w jej wątku była dyskusja n/t, i ściełam, zobaczę co będzie na drugi rok. U mnie zawsze przemarzały i miałam kłopot z ich zabezpieczeniem.
- ewa w
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6842
- Od: 13 sty 2012, o 14:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: rybnik
Re: Ogródek przydomowy u Marii.k55
Marysiu jak wykwaterowujesz tego skoczka różanego? Nigdy za bardzo sie nie przyglądam czy coś tak małego skacze mi po kwiatkach a powinnam chyba 
