U Oli sezon 2012 roku cz.2

[Olusia]

Jadę na szrot , może coś Ci niebieskiego kupię !!!

Zdążyłam wrócić nim ktoś coś napisał więc połączę posty.
Grażynko możesz wybierać :



Ta największa , o średnicy 25cm jest z dziurka i mrozoodporna.

Z niebieskich było jeszcze cosik.







A to można by przemalować :

do podłączenia do prądu

zegar słoneczny

stojak na parasol

ławeczka

huśtaweczka

A to moje zakupy :

donice i 2 latarenki

składane krzeseła

bambusowy regalik

A to gratysiki dla wnuczka



Miałam jeszcze ochotę na .... ale cena mi nie odpowiadała. W dzień powszedni schodzą z ceną .

ławeczka

donica czworokątna , ceramiczna

aniołek

Drabiny też były ...



Teraz to u nas robi się straszna mgła......

[takasobie]

Ja nie mogę Olu jeździć na takie szroty! Przywlekłabym cały bagażnik! (No wiem, mam mały, ale myślę o takim, jak złożę siedzenia). Brak zakupów rekompensuję sobie żebraniem o starocie po krewnych i znajomych
Ten zegar słoneczny jest odjazdowy!!!

[Olusia]

No , był super !!! ale 170 zł za niego chciał.
Za niektóre przechodzone donice chcieli 40-50 zł to ja mam nowiutkie , mrozoodporne za 25-50 zł
zależnie od wielkości.
Do Czacza to wyprawa na cały dzień , ja byłam 2 godziny i tylko kilka punktów odwiedziłam.
Ale następnym razem zacznę od innej strony.

[leszczyna]

OLUSIA....jak mi chodzi CZACZ po mózgu....a jak zobaczyłam Twoje poczynania to eMa urabiam ale nie daje się....biodro mu siadło musi swoje odczekać.....
...ławeczka na której stoi maszyna do pisania fajna....ja będąc kiedyś spotkałam tylko żeliwne boki....kopiłam stolarz dorobił siedzonko i ławeczka urocza stoi na razie na balkonie blokowym....
...ale ceny CZACZOWE zaczęły się robić jak z kosmosu na niektóre rupiecie............ale będąc tam nieraz zastanawiam się jak przyjdzie tym właścicielom tych straganów zrobić porządek co oni z tym zrobią

[Olusia]

Przejadę się jeszcze wtorek - środa.
Nie będzie takiego tłoku. O ogrodnicze rzeczy teraz nie pytają.
Sprzedający mają ten towar gdzieś poupychany i sami się dziwili gdzie ja to wypatrzyłam.

[bwoj54]

Olu!...wpadłam przywitac się i widzę ...zakupy ze znajomego miejsca Czacza. Też zamierzam wybrać się tam wiosną...bo gdy byłam którejś niedzieli w lipcu tak niesamowicie padało,że nie w głowie były mi zakupy...

[Olusia]

Po ogrodowe lepiej przyjechać teraz .
Wiosną to już przebrane.
To tak jak z ciuchami zimą na lato , latem na zimę.
Jak się będziesz wybierała to daj znać , spotkamy się !!!

[ada.kj]

Bardzo udane zakupki. Coś czuję, że i ja się będę starała wybrać do tego Czacza. Zazdroszczę zakupów. Parę takich "przydasi" na działkę by mi się przydało. Szukam np. fajnego poidełka dla ptaków - _oleander_ jak byś coś wypatrzyła to pamiętaj o mnie. Poidełko musi być w miarę niedostępne dla kotów działkowych, których parę się pęta.

[Olusia]

Krysia , będę miała na uwadze.
Tylko nie wiem jak z tymi kotami... to poidełko musiałoby być umieszczone na rurze
i to dość wysoko by kot nie wskoczył .
Krysia , na wiosnę się umówimy.

[grazynarosa22]

Olusia...śliczności widziałaś...ech-u nas takich nie ma....
z tych niebieskości dla mnie najbardziej podoba mi się ta chuśtawka i ławeczka no i lampion za stojakiem do parasola

[Dorota71]

Ooo to moje klimaty i moja bajka. Uwielbiam takie zakupy. Za to mój tż byłby załamany. On wie, że ja w takim miejscu jak w amoku.

[Olusia]

No to skopiuj sobie zdjęcia , ja kupiłam Ci garnuszki.

[Dorota71]

Jaka była cena tej huśtawki i ławki ogrodowej? Oj skusiłabym się na obie.

[iga23]

Olu, jak będziesz w Czaczu popatrz za bucikami-donicami, pamiętasz kiedyś kupiłam, ale rozpadły się po zimie.

[Olusia]

Dorotko , nie pytałam bo nie byłam zainteresowana.
Sprawdzę następnym razem.

Iga , masz jak w banku !!!!