W wężowym cz.3

[tade k]

Węże rosną , ale Twój tak się rozrósł , że nie widać go już. Teraz masz busz.

[kropelka]

Grażynko, oj tam... zdjęcia może i slabiutkie, ale widzę przecież, że bukieciki Ci się udały
O szydełku to i ja myślałam, ale póki co mam taki sam problem jak Ty, może kiedyś...

[oxalis]

I tu wpadłam też podziwiać Twojego węża. Robi wrażenie . Czy zauroczona pomysłem takiej wijącej się rabatki mogę sobie pomysła zapożyczyć? Chyba że masz to opatentowane... .
Do doniczek swoich dawno nie zaglądałaś i nic nie pokazywałaś, a ładnie było

[AGNESS]

Grażynko prace szydełkowe są piękne, ja niestety nie umiem....od zawsze kocham za to druty Trzymam kciuki, żebyś znalazła czas na naukę szydełkowania

[FRAGOLA]

Witam sobotnio
Stasiu cieszę się że widac zmiany(mam nadzieję że na plus )...na wiosnę szykuję kolejne
Tadziu dosłownie nam busz,który tylko wiosną i latem jest ładny,a jesienią niestety pozostaje chaszczowisko
Mariolka ...mam nadzieję że kiedyś znajdę czas na szydełko...Tobie też tego życzę
Kasiu witam,witam w moich skromnych progach.Jeśli podoba Ci się pomysł wężowej rabaty oczywiście możesz z niego skożystac...będzie mi bardzo miło
Do doniczek zaglądam wtedy,gdy w ogrodzie zima pełną parą i nie ma już w nim co robic...na razie jeszcze jest(np.dziś jeszcze przesadziłam berberysy i tawuły)
Agnieś a ja niestety ani na drutach ani na szydełku nie umiem robic ...ale może kiedyś...

Myśląc o likwidacji wężów,przeglądnełam fotki z wiosny i lata i jednak,chyba byłoby mi szkoda zrezygnowac z tych wszystkich pięknych bylin.Muszę pomyślec o jakiejś kombinacji żeby bylinki pozostały,ale żeby i iglaki i trawki mogły dołączyc.

Wspomnienie wężów z póżnej wiosny...

[JacekP]

Grażynko, naprawdę chcesz likwidować węże? Na ostatnich zdjęciach wyglądają fantastycznie! W tle widzę cały szpaler iglaków. Chcesz jeszcze dosadzać je na rabatach wężowych?

[kropelka]

Grażynko, śliczny Twój ogród

[ibizaa]

ja już Ci to dawno temu mówiłam że uwielbiam te Twoje wężowe rabatki, więc ani mi się waż ich ruszać

[kropelka]

Nie no, likwidajcja węzy nie wchodzi w grę Takie pokręcone rabatki, to jest to

[AGNESS]

Grażynko nie wyobrażam sobie Twojego wężowego ogrodu, bez węży Jest cudny, a węże zrobiły się bujne, wyglądają świetnie

[patkaza]

likwidować już ja ci przetłumaczę wyśpij się i jeszcze raz zaplanuj zmiany od nowa....ani węży ani nutki nie wolno ruszyć bestio
a zdjęcia z jesieni są niesamowite poproszę o więcej wspominek

[tade k]

Ty mi się nie waż kasować węży , to Twój styl i charakter ogrodu.
Grażka , myśl , kombinuj a nie psuj węży. Chaszczowisko mówisz , może i tak , na jesieni większość ogrodów bylinowych tak wygląda. Ta nowa rabata z prawej , BAJKA .
Zwolnij zapędy niszczycielskie , małe przeróbki i będzie dobrze. Kształt rabat nie do ruszenia w większym zakresie.

[FRAGOLA]

Posty z ostatnich dwóch dni poleciały w kosmos,a akurat miałam natchnienie i napisałam o wiosennych planach przeróbki węży...
Przy ponownym natchnieniu postaram się odtworzyc opis,a póki co powspominajmy wiosnę

Buziaczki dla odwiedzających

[AGNESS]

Grażynko mój post u Ciebie też poleciał w eter, więc teraz tylko zachwycę się wiosennymi widokami, tulipki cudne i wielka ich obfitość. Ja w tym roku nic nie dosadzałam, mam nadzieje, że starsze ładnie przetrwają i jakieś tulipaniątka zakwitną wiosną

[tade k]

Graziu , byłem rano i przeczytałem o Twoich planach . Tak być może.
Tulipany niesamowite, szczególnie żółciutkie pełne. Ostatni czerwony ma masakryczny kolor. W moim ulubionym stylu.