Mój wiejski ogród '12

[slila1]

Irminko, a cóż to za cudny tulipan. Podaj nazwę jeśli możesz, robię sobie notatki, żeby jesienią zapolować na cebulki tych najpiękniejszych.

[hala67]

Irminko uwielbiam Twój zielony busz. Marzę o tym, aby zapełnić moje rabatki kwiatowe tak jak Ty.

[irminka]

Lidziu, nazw tulipanów nie zapisuję, bo co roku kupuję je na nowo, ale coraz mniej, ze względu na te małe paskudy, którym nigdy dość cebul
Halu, dajecie mi naprawdę siłę do opanowania buszu. Naprawdę, bo w jakimś momencie poczułam się bezsilna

[Maska]

Piękne tulipanki !

[Simbi]

Tulipanek faktycznie ciekawy i piękny, po raz pierwszy widzę. Co do opanowania buszu , to ja się tylko zastanawiam jak Ty sobie dajesz radę z pieleniem ? A może wszystko tak szczelnie przykryte,że omija Cię ten zabieg ?

[elsi]

Wiesz Irminko, ja tez mam takie momenty, że myślę - nie dam rady,
zwykle o tej porze roku, kiedy wiele rzeczy trzeba robić naraz.
Posadzić, bo pora, wypielić, bo przygłuszy, wykosić, bo busz.
Jest to taka pora roku, że wszystko bujnie rośnie, kwitnie, przekwita
a czasu na podziwianie brak.
Uważam, że szpaler "zwykłych" host dobrze robi rabacie, kolorowej zwykle .
Dajesz się rozsiewać niezapominajkom ? Ja także, choć drażnią mnie nieco przekwitłe.

[MaGorzatka]

Elsi, ja przekwitłe wyrywałam z tych miejsc, gdzie mi przeszkadzały wizualnie. One i tak już były wysiane, więc bez szkody dla przyszłego sezonu

[takasobie]

Hosty zaczynają, tulipanki się żegnają!
Te różowe są zjawiskowe!

[irminka]

Alu, pielenie u mnie ma takie skutki, że uwolnione miejsca natychmiast zapełniam ulubionymi kwiatkami. Elu, wspierasz mnie, czuję to. Niezapominajki tak jak Małgosia usuwam dopiero teraz, napatrzyłam się na niebieskości i teraz pora wyswobodzić z nich inne piękności, by miały swoją szansę. Miłko, też lubię ten różowy kolor tulipanów

Jedna z najwcześniejszych piwonii szykuje się do pokazania krwistych kwiatów. Funkia Stiletto ładnie i szybko się rozrasta. Jestem zadowolona z tego wczesnego dzwonkowego powojnika, jest niezawodny

[beatann]

Ruś jest wspaniały . Pięknego ogrodu mogę tylko pozazdrościć.

[Maska]

Przepiękne masz te rośliny i kwiaty Irminiko. Takiego fioletowego sobie zamówiłam, bo już u kogoś widziałam i oczarował mnie. Piwonie to są te wczesne majowe?

[irminka]

Beatko
Masko, piwonia jest najwcześniejsza, mam ją od niedawna, a kiedy miała w końcu jeden jedyny kwiat, mój pies z ADHD nie wytrzymał natężenia koloru i zerwał go. Wczoraj u nas tak padało, że piwonia położyła mi się i musiałam ją podeprzeć Narcyzy są tak białe, najczystszą bielą, przykoronek wspaniały, zapach niczym uzależnienie, marzyłabym o całym zagonku, ale one mnie po prostu nie lubią Nie lubił mnie też migdałek, wymarzł i zamieniłam go na różową wisienkę ozdobną

[Maska]

No niestety piwonie nie lubią deszczu , ale widzę sprzęt do podpierania masz wyborny , tylko pieska z daleka trzymaj!

[elsi]

Wspieram Cię, bo sama czasem też wsparcia potrzebuję .
Efekty widać, pięknie wyrównane brzegi rabat (mnie w tym trochę wsparła synowa).
Jakież to imię tego wyrywnego powojnika? Mam kilka botanicznych, ale jakoś powoli się rozkręcają.
Mimo, że wiosna "buchnęła latem" moje cebule dzwonkowate jeszcze nie kwitną.
Piwonia majowa (lekarska) jest zawsze pierwsza.
U mnie większość piwonii w pąkach,mam je w koszach, więc nie muszę specjalnie szukać
a i taka przeszkoda zmusza mojego psa do omijania piwonii a waży ten pies trochę.
Jeden kosz był dotąd pusty, pogrzebałam, uwolniłam pąki - w zasadzie kły - z ziemi - to Bowl of Beauty.

[irminka]

Masko, najbardziej lubię podpierać kwiaty leszczynowymi kijkami i naturalnym sznurkiem. Ale próbuję ciągle nowych sposobów, to jeden z nich

Elu, nie znam nazwy tego powojnika, ale może ktoś ją zna ?
Hiacynciki zostały przetrzebione, to jedyny biały, były także niebieskie. Kupiłam także tę śliczną piwonię Bowl of Beauty i teraz czekam