ogród Agaty (sure) - cz.4

[Jule]

Moim deszcz byl potrzebny, bylam na obchodzie i juz we wszystkich widac cos zielonego. Nigdy nie wiem na czym to polega, bo jak podlewam, to nie rosnie a wystarczy ze deszcz spadnie i wszystko zaczyna szalec.

[Sure]

A u nas miała być burza w nocy,ale chyba nie było, bo ziemia sucha. Za to od rana słońca i w samym ogrodzie ciepło (bo w będąc w centrum zmarzłam deczko). Zostawiam parę zdjęć wiosennych w ramach "przerywnika"

[x-ag-a]

Agata, urocze zdjęcia! Czy dobrze dostrzegam konwalię na jednym z pierwszych zdjęć oraz maleństwo-klonik Atropurpureum? Będziesz go cięła czy dasz mu czas na podrośnięcie?
U nas dzisiaj było burzowo, ale w oddali... deszczyk popadał jednak z godzinę - dobre i to...

[Sure]

Agu, z konwalią to bardzo prawdopodobne, u mnie konwalie rosną wszędzie!
Co do klonika, to nie mam pojęcia, co on za jeden, kupowany bez nazwy Teraz młode listki ma czerwone, ale chyba kolor się nie utrzymuje w sezonie. Zobaczę zresztą w tym roku, bo rośnie u mnie dość krótko i obchodzę się z nim ostrożnie. Mówisz, że można ciąć?

[Margo2]

Klonik i u mnie zaczyna sie coraz bardziej rowijać. Natomiast buk, jak stał tak stoi. Same pąki.
Trawki po trochu zaczynają się puszczać, ale najmniej turzyce. I to bez wyjątku, a mam ich kilka u siebie

[Tacca]

Agatko przyszłam się przywitać , klonik zapowiada się ładnie , skimie masz ładną ,moja skimia przemarzła w lutym do połowy , teraz straszy , pewnie wyląduje na śmietniku , bo jakoś nie spieszy się z odrostami.

[daffodil]

Witaj Agatko Właśnie się zrelaksowałam w Twoim wiosennym ogródku i muszę przyznać, że wiosenne fotki urocze. Mam też klona artropurpureum, ale nigdy go nie cięłam, a już długo u mnie rośnie. Sama jestem ciekawa czy można go przycinać. Ale chyba tak bo z nich często jest robione bonsai.

[Bufo-bufo]

Czy ten że zjawiskowy klonik to odmiana palmowego? Skimia wyjątkowa. Widzę że Agato sadzisz kwasoluby..

[Jule]

Gdzie te bialo kwitnace, nieladne na P ?
U mnie sie ochlodzilo ale nie pada. Dobre i to... przez ten skwar i palace slonce szlag trafia moje swiezo posadzone Niedzwiedzie Futro

[Sure]

Gosiu, moje buki też nic. I ten wielki przy tarasie i malutki na wrzosowisku, miniaturka Mercedes - nie dają znaku życia. Ale się nie martwię, w zeszłym roku mały ruszył dopiero w czerwcu...

Danusia, zdziwiłam się, ze skimmia przeżyła bez odmrożeń. Może dlatego, że mała i chowa się pod śniegiem? Machnęłam już na nią ręką, bo Paweł pisał, ze jego padła którejś zimy. No i mnie pozytywnie rozczarowała...

Asiu, mój to chyba nie jest Atropurpureum, w zeszłym sezonie nie był czerwony...
ale nie mam pojęcia, co to, kupiłam jako jeden patyk, bez nazwy...

Olu, klon to palmowy lub japoński, ze wskazaniem na ten pierwszy bardziej. Jak podrośnie, wrzucę gdzieś do identyfikacji, może się dowiemy?

Jule, to białe brzydkie wygląda teraz tak (jedno z nich):



u nas zapowiadają deszcz na jutro, w sumie dobrze, bo mam trochę do podlewania... a automatyki nadal niet!

[Jule]

Oj przesadzasz, takie strasznie zle nie jest a jak Ci przeszkadza, to poobcinaj kwiaty i bedzie git Ale faktycznie sa takie chabazie ktore z kwiatami nie wygladaja atrakcyjnie.... ja mam przed domem Rumianke japonska. Zielenina fajna, zimozielona i dosc dobrze rosnie ale jak kwitnie - tez na bialo, to jakos tak dziwacznie wyglada

[edulkot]

A mnie też rozkwitł biały fiołek a już myślałam że zrobił się niebieski.
Te suchodrzewy i szpetne ogniki to mnie też dobijają, do tego jeszcze pieris poprzymarzany z brązowymi liśćmi, oj muszę coś wymyślić na zastępstwo bo nie cierpię takich widoków.

[ewamaj66]

Mnie się kwiaty pierisa podobają Najbardziej te śnieżnobiałe, ale jakoś nie miałam okazji podziwiać u siebie. Ten jedyny, który mam, niechętnie kwitnie, o czym lojalnie uprzedził sprzedawca. Za to ma pstre liście i dlatego M wybrał (dla siebie ) tę odmianę. Oczywiście nie pamiętam nazwy

[Sure]

Jula, spokojnie wytrzymam, że kwitną, a nawet trochę jestem dumna. poradziły sobie pomimo przesadzania i kombinowania, widocznie w tym miejscu im dobrze... ale faktycznie ozdoba taka sobie, bardziej podobają mi się ich kolorowe przyrosty. O runiance mam podobne zdanie!

Maja, a ja mam fiołki białe i niebieskie czy fioletowe, te takie "leśne". Tylko te dla odmiany mają jakieś ciemne liście? Chyba to inna odmiana, niż mi się wydawało, albo w sezonie zielenieją?
Co do ogników, to moje przynajmniej częściowo zielone, tam gdzie śnieg je przykrywał, a więc żyją. Suchodrzewy za to prawie wyłysiały i naprawdę zdziwię się, jeśli coś jescze wypuszczą. Dobrze, ze mam jeszcze sporo innej pracy, bo już bym je wywaliła chyba...

Ewka, ten pstry pieris to może Little Heat, który pokazuję na poprzedniej stronie? Pewnie jest więcej takich odmian, ale ten mój też nie kwitnie, tylko wypuszcza kolorowe listki. I w sumie całkiem ładnie mu z tym...

Fotergilla zabiera sie do kwitnienia (wiem, wiem, innym już przekwitają na pewno, ale dobrze, że się obudziła w końcu)



i wiśnia Kanzan ma tym swoim jednym badylku też coś wypuszcza

[Jule]

Su ale w zeszlym roku Fotergilla, tez chyba pozniej u Ciebie zaczela kwitnac ... albo mi sie z czyms innym pomiedzalo. A jak sie nie pomieszalo, to znaczy ze u Ciebie o takim czasie bedzie kwitla. Ja w tym roku bacznie obserwuje co kiedy wylazi, zebym w przyszlym wiedziala i juz panikowala.