Liliowce, róże i reszta........
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6424
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko wracając dzisiaj z przychodni na Frysztackiej zahaczyłam o ogrodniczy. Są już cebule lilii. Liczyłam na tygrysie, ale nie było. Natomiast jest dość duży wybór orientalnych, z których kupiłam CasaBlance. Bardzo mało było azjatyckich, wybrałam pomarańczową Apeldoorn i żółtą, pełną Fata Morgane.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Liduś sezon się zaczyna i na pewno jeszcze będą do kupienia inne odmiany.
Zajrzyj przy okazji do Castoramy, tam już też powinny być.
W zeszłym roku był spory nawet wybór.
Biedronka też miała, ale chyba póżniej.
Zajrzyj przy okazji do Castoramy, tam już też powinny być.
W zeszłym roku był spory nawet wybór.
Biedronka też miała, ale chyba póżniej.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce, róże i reszta........
W OBI było pełno lilii pełnych po 5 szt, po 3 szt orientalne w zestawach i azjatyckie też w zestawach . Lilii zatrzęsienie to samo z daliami . 1 rokusik to nic ,ale gdzyby tylko słonko ogrzało ziemię . Szłam wieczorem do domu ,to było czuć mrożnym powietrzem i wiało
- slila1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6424
- Od: 18 maja 2009, o 19:05
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
W Biedronce jeszcze nie ma, bo dziś zaglądałam, a do Castoramy w najbliższym czasie wybieram się po żarówkę, to sprawdzę.
- Ignis05
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8313
- Od: 16 gru 2009, o 14:08
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Niedaleko Gdańska
Re: Liliowce, róże i reszta........
Grażynko,
u nas też się ochładza.
W tygodniu już było cieplutko, to człowiek gonił do pracy, jak przychodzi weekend, to znowu ziąb i wietrzysko.
Trzeba jeszcze czekać na sezon ogródkowy.


W tygodniu już było cieplutko, to człowiek gonił do pracy, jak przychodzi weekend, to znowu ziąb i wietrzysko.

Trzeba jeszcze czekać na sezon ogródkowy.


- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Liliowce, róże i reszta........
Dzień wstał słoneczny, choć trochę wietrzny. Jednak na pewno wybiorę się do ogrodu na pierwsze porządki
Nie wszystko jeszcze odtajało po nocnym przymrozku, ale za godzinę na pewno da się wyruszyć. Wczoraj już przestało mocno chlupać pod stopami, więc dziś po dwóch dniach wietrznych na pewno będzie się chodziło wygodniej.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1133
- Od: 7 kwie 2010, o 11:08
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Tarnów
Re: Liliowce, róże i reszta........
Ja zaopatrzyłam się już w tygrysie 4 odmiany
, azjatycke - też kilka
i pokusiłam się dzięki forum na orientlne :P - zobaczę czy je nie "ududam" jak mawiał w dzieciństwie mój syn.
Okres liliowy dopiero się zaczyna, w jednym z ogrodniczych powidziano mi, że są "prawdziwym centrum" i sprowadzą lilie , kiedy będzie na nie pora, czyli po 15 marca.
U mnie dzisiaj też słonecznie, chociaż bardzo wietrznie. Idę przewietrzyć liliowce.


Okres liliowy dopiero się zaczyna, w jednym z ogrodniczych powidziano mi, że są "prawdziwym centrum" i sprowadzą lilie , kiedy będzie na nie pora, czyli po 15 marca.
U mnie dzisiaj też słonecznie, chociaż bardzo wietrznie. Idę przewietrzyć liliowce.

Marta
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12780
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Liliowce, róże i reszta........
Ano obrazki w stanie dzikim całkiem ładnie wyglądają. Śliczne liście, ciekawe kwiaty i potem te jaskrawe owocki... 
Pozdrawiam!
LOKI

Pozdrawiam!
LOKI
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Witam słonecznie.
Nocą tylko -2 a od rana piękny błękit i słonko.
Aż chciałoby się iść już popracować.
Niestety wszystko przymrożone i zdjęcie stroiszu grozi uszkodzeniem roślin.
Więc tylko kilka fotek będzie na końcu.
Jadziu - u mnie niestety nie ma OBI, a może to i dobrze, bo znów by mnie kusiło.
Lilie zamówione mam u Pajdy i kilka w Czechach, więc znów przybędzie mi wiaderek.
Chyba zacznę ćwiczyć coś na odporność forumową.
Lidko - jak wrócisz to daj znać czy coś ciekawego było.
Jakby coś w Biedronce się ruszyło to tez proszę o cynk.
Poluję na cynobrówkę / krokosmię / Diabolo.
Krysiu - to taka złośliwość aury.
Kiedy ja chodziłam do pracy to też często tak bywało.
Poczekamy jeszcze trochę na otwarcie sezonu.
Ziemia tak zamarznięta głęboko, że trzeba będzie wysokich temperatur ww nocy, żeby odmarzła.
Ewa - ja właśnie wróciłam i nic nie zrobiłam.
Wszystko zamrożone na kość.
Okryw nie ruszałam bo przymarznięte grożą uszkodzeniem roślin pod nimi przy zdejmowaniu.
3 koty- no to już nieżle zaszalałaś.
Ty raczej nie ududasz
, ale zabezpiecz przed nornicami i wsadż najpierw do koszyków a potem razem z koszykami do gruntu.
Pogoda dzisiaj super, aż nie chce się siedzieć w domu.
No to będzie co oglądać u Ciebie jak lilie zakwitną.
Loki - to w tym roku musisz koniecznie pstryknąć im fotkę.
Na pewno jest to widok godny uwiecznienia.
Jesienią posadzone róże na razie wyglądają dość dobrze.
Nie widać, żeby były przemrożone pod kopcami, więc jest nadzieja na pierwsze kwiaty.

Cebulowe pchają się przez zmarzlinę do życia i coraz więcej zielonych dzióbków widać.
Zadziwił mnie pustynnik, który ma już grube pąki na górze.
Zobaczcie na pierwszej fotce.

Te dobrze przetrwały, tylko laurowiśni się trochę oberwało.


Nocą tylko -2 a od rana piękny błękit i słonko.
Aż chciałoby się iść już popracować.
Niestety wszystko przymrożone i zdjęcie stroiszu grozi uszkodzeniem roślin.
Więc tylko kilka fotek będzie na końcu.
Jadziu - u mnie niestety nie ma OBI, a może to i dobrze, bo znów by mnie kusiło.
Lilie zamówione mam u Pajdy i kilka w Czechach, więc znów przybędzie mi wiaderek.

Chyba zacznę ćwiczyć coś na odporność forumową.

Lidko - jak wrócisz to daj znać czy coś ciekawego było.
Jakby coś w Biedronce się ruszyło to tez proszę o cynk.

Poluję na cynobrówkę / krokosmię / Diabolo.
Krysiu - to taka złośliwość aury.
Kiedy ja chodziłam do pracy to też często tak bywało.
Poczekamy jeszcze trochę na otwarcie sezonu.
Ziemia tak zamarznięta głęboko, że trzeba będzie wysokich temperatur ww nocy, żeby odmarzła.
Ewa - ja właśnie wróciłam i nic nie zrobiłam.
Wszystko zamrożone na kość.
Okryw nie ruszałam bo przymarznięte grożą uszkodzeniem roślin pod nimi przy zdejmowaniu.
3 koty- no to już nieżle zaszalałaś.
Ty raczej nie ududasz

Pogoda dzisiaj super, aż nie chce się siedzieć w domu.
No to będzie co oglądać u Ciebie jak lilie zakwitną.

Loki - to w tym roku musisz koniecznie pstryknąć im fotkę.
Na pewno jest to widok godny uwiecznienia.
Jesienią posadzone róże na razie wyglądają dość dobrze.
Nie widać, żeby były przemrożone pod kopcami, więc jest nadzieja na pierwsze kwiaty.

Cebulowe pchają się przez zmarzlinę do życia i coraz więcej zielonych dzióbków widać.
Zadziwił mnie pustynnik, który ma już grube pąki na górze.

Zobaczcie na pierwszej fotce.




Te dobrze przetrwały, tylko laurowiśni się trochę oberwało.






Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- JAKUCH
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 33423
- Od: 19 paź 2008, o 21:39
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Bytom
Re: Liliowce, róże i reszta........
Mahonia zawsze jakaś taka po zimie u mnie też nie wygląda zachęcająco . Grażynko też wzięła na wstrzymanie z liliami gdyż też mam zamówione Lilypolu . Wzięłam tylko 1 pełną i dzisiaj ją już posadziłam do ziemi, gdyż akuratnie w tym miejscu ziemia była już rozmrozona jakiś czas temu
-
- Przyjaciel Forum - Ś.P.
- Posty: 6869
- Od: 5 lis 2010, o 20:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lubelskie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Graziu , zdjęcia jak z mojej działki , tylko zielone nosy widać.
Pustynnik już w styczniu tak wyglądał , była jeszcze jesień i ruszył. Nic mu nie powinno być , miał grubą pierzynkę ze śniegu. 



- e-genia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 32007
- Od: 5 wrz 2008, o 19:01
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: okolice Torunia
Re: Liliowce, róże i reszta........
Witaj Grażynko u Ciebie jeszcze resztki śniegu ,u mnie już nie ma od kilku dni wcale , za to jest okropne błoto .
Dziś 3 godzinki spędziłam w ogrodzie , szkoda że nie wiele można robić bo jest błoto .
Ale poobcinałam liście ciemierników , na noc z powrotem okryłam gałązkami z iglaków .
Na dzień odkrywam te rabaty z przylaszczkami , obuwikami i ciemierniki a na noc znowu okrywam .
Genia
Dziś 3 godzinki spędziłam w ogrodzie , szkoda że nie wiele można robić bo jest błoto .
Ale poobcinałam liście ciemierników , na noc z powrotem okryłam gałązkami z iglaków .
Na dzień odkrywam te rabaty z przylaszczkami , obuwikami i ciemierniki a na noc znowu okrywam .
Genia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3353
- Od: 16 lip 2011, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: łódzkie
Re: Liliowce, róże i reszta........
Popracowałam dzisiaj w ogrodzie,ale nie przyszło mi do głowy sprawdzać pustynniki(jesienią posadziłam dwa).Zrobię to jutro 

Każdy człowiek potrzebuje stale nawet pewnej ilości trosk,cierpień lub biedy,tak jak okręt potrzebuje balastu,by płynąć prosto i równo.(Arthur Schopenhauer) Pozdrawiam Mirka
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
Mój ci On, Mój ci On cz.2,
Mój ci on cz. 3
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Liliowce, róże i reszta........
Jadziu - czyli pierwsze sadzenie już było.
Mahonia u mnie wygląda dość dobrze, no ale rośnie pod murem.
Tadku - z pustynnikiem masz rację.
Ale dziw bierze, że tak dobrze przetrwał - chyba, bo to jeszcze nic pewnego.
Geniu - mnie to dopiero czeka.
Na ogród to chyba wyjdę w połowie miesiąca, bo na razie jeszcze są przymrozki i mimo słonka dość zimno.
Tylko na balkoniku można przez południe wypić spokojnie kawę.
Mirko - widzisz, Ty już pracujesz a ja muszę jeszcze poczekać.
Podgórski klimat mimo wszystko chłodniejszy od twojego.
Mahonia u mnie wygląda dość dobrze, no ale rośnie pod murem.
Tadku - z pustynnikiem masz rację.
Ale dziw bierze, że tak dobrze przetrwał - chyba, bo to jeszcze nic pewnego.
Geniu - mnie to dopiero czeka.
Na ogród to chyba wyjdę w połowie miesiąca, bo na razie jeszcze są przymrozki i mimo słonka dość zimno.
Tylko na balkoniku można przez południe wypić spokojnie kawę.
Mirko - widzisz, Ty już pracujesz a ja muszę jeszcze poczekać.
Podgórski klimat mimo wszystko chłodniejszy od twojego.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- ewamaj66
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 21494
- Od: 19 lut 2011, o 16:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warmia
Re: Liliowce, róże i reszta........
Spędziłam w ogrodzie kilka godzin, z czego jestem bardzo zadowolona
Wypróbowałam nóż do darni. W pewnej chwili wystraszyłam się, kiedy coś pod nim zgrzytnęło. No ładnie, pierwsze użycie i problem
Po chwili zdałam sobie sprawę, że po północnej stronie sporego jałowca ziemia jest tak zmarznięta
Potem poszło jednak jak z płatka
Nic nie przycinałam, bo mają być przymrozki, poczekam.



