Witaj Grażynko w moim skromnym ogródeczku. Ha! A ja sobie spaceruję po Twoim ogrodzie i jest mi tak dobrze, że zostanę na dłużej.
Grażynko, to jest druga część mojego wątku, taka niby przywołująca wiosnę. Odliczanie dni do wiosny kalendarzowej sprawia, że czas oczekiwania jest milszy, taki realny, wyliczalny
Wstyd się przyznać, ale nie mam za wiele zdjęć brzozy i tego co pod nią rośnie. Jeżeli już jakieś są to w tle ktoś z rodziny. Wolę nie ryzykować głowy i nie wklejać takich zdjęć.
...moja brzoza w wiosennej szacie...
... i w letniej...
