Ogród Andzi cz.2
- malgocha1960
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 15606
- Od: 8 lut 2010, o 18:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Polska
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu,lilie w połączeniu z kamieniami też ładnie wyglądają.Dla mnie najpiękniejsza pora w ogrodzie to od połowy maja do połowy sierpnia,ten okres mógłby dla mnie trwać wiecznie.
Re: Ogród Andzi cz.2
Alinko oczywiście że zbiorę nasiona...tegoroczny krzaczek na pewno zginie trzeba zasilić się nowymi sadzonkami
Grażynko nie mam zamiaru już niczym pryskać, jak pokazały się listki na wiosnę pryskałam miedzianem...teraz nic pryskanie nie pomoże
Monardy jak przekwitną to wytnę całą górę i wyrzucę jak najszybciej niech się grzyb nie roznosi na wszystkie inne rośliny. W tym końcu rabaty posadziłam już iglaki, jak się powoli rozrosną to zlikwiduję wszystkie byliny...wyłożę wszystko włókniną i na to pójdzie kora. Mam już dosyć co roku zarażonych roślin
Nawet najodporniejsze liliowce mają po kilka liści całkiem żółtych
Gosiu całkowicie się z Tobą zgadzam, teraz wszystko wygląda,, do'' nie powiem do czego...o chwastach nie wspomnę nie wiem skąd ta plaga cały czas wychodzi
Dzisiaj znowu porosiło, nie można nawet wyciąć bo ziemia się lepi.

Grażynko nie mam zamiaru już niczym pryskać, jak pokazały się listki na wiosnę pryskałam miedzianem...teraz nic pryskanie nie pomoże


Nawet najodporniejsze liliowce mają po kilka liści całkiem żółtych

Gosiu całkowicie się z Tobą zgadzam, teraz wszystko wygląda,, do'' nie powiem do czego...o chwastach nie wspomnę nie wiem skąd ta plaga cały czas wychodzi

Dzisiaj znowu porosiło, nie można nawet wyciąć bo ziemia się lepi.
- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu u mnie na niektórych liliowcach, tych rosnących w słońcu także liście zaczynają żółknąć, ale sądziłam, że to z suszy, a nie z choroby.
Moje monardy w tym roku jakoś się trzymają, ale w ubiegłym były tak porażone mączniakiem, że nawet zdjęć nie robiłam.
Wiesz, napiszę Ci coś śmiesznego. Przed laty sadziłam w ogrodzie dużo płożących jałowców, żeby mieć mniej pracy w ogrodzie.
Obecnie wycinamy jałowce, gdyż nie mam miejsca na nowe bylinki i róże.
Moje monardy w tym roku jakoś się trzymają, ale w ubiegłym były tak porażone mączniakiem, że nawet zdjęć nie robiłam.
Wiesz, napiszę Ci coś śmiesznego. Przed laty sadziłam w ogrodzie dużo płożących jałowców, żeby mieć mniej pracy w ogrodzie.
Obecnie wycinamy jałowce, gdyż nie mam miejsca na nowe bylinki i róże.

Re: Ogród Andzi cz.2
Hi,hi płożące jałowce powinny być w ogrodzie ale co za dużo to nie zdrowo
Jałowce posadziłam tylko trzy w różnych odmianach ale już zaczęły mi przeszkadzać...jeden już zmieniał cztery razy miejsce posadzenia. Nie wiem jak to się stało że trafiłam kiedyś na wszystkie duże odmiany, teraz jest dużo innych płożących iglaków ale w mniejszych rozmiarach. Nie lubię płożących iglaków rozrastających się na kilka m.
Doszłam do wniosku że po kawałeczku wyłożę wszystkie rabaty włókniną i ograniczę rozrastanie się chwastów. Z rabaty z roślinami skalnymi jestem bardzo zadowolona, wysypana jest kamieniem...pod spodem jest włóknina. Takie rozwiązanie się sprawdziło, tylko mam problem z liliami...wyskoczyły z pod włókniny. Nie mam pojęcia jak je wykopać, trzeba wszystko rujnować...siedzą dosyć głęboko. Chwasty też się pokazały ale w bardzo małej ilości, bez problemu dały się wyrwać.
Po kupieniu liliowców przez dwa lata miały liście ciemno zielone dopiero w tamtym roku pokazały się żółte liście. Z suszy raczej nie żółkną, są odporne na suszę. W tamtym roku było wilgotno...myślałam że to z wilgoci ale teraz doszłam do wniosku że to jednak musi być jakiś grzyb. Ziemia też jest odpowiednia uwielbiają podłoże gliniaste. Liście też są ciemno zielone, składników pokarmowych więc mają też dosyć.

Doszłam do wniosku że po kawałeczku wyłożę wszystkie rabaty włókniną i ograniczę rozrastanie się chwastów. Z rabaty z roślinami skalnymi jestem bardzo zadowolona, wysypana jest kamieniem...pod spodem jest włóknina. Takie rozwiązanie się sprawdziło, tylko mam problem z liliami...wyskoczyły z pod włókniny. Nie mam pojęcia jak je wykopać, trzeba wszystko rujnować...siedzą dosyć głęboko. Chwasty też się pokazały ale w bardzo małej ilości, bez problemu dały się wyrwać.
Po kupieniu liliowców przez dwa lata miały liście ciemno zielone dopiero w tamtym roku pokazały się żółte liście. Z suszy raczej nie żółkną, są odporne na suszę. W tamtym roku było wilgotno...myślałam że to z wilgoci ale teraz doszłam do wniosku że to jednak musi być jakiś grzyb. Ziemia też jest odpowiednia uwielbiają podłoże gliniaste. Liście też są ciemno zielone, składników pokarmowych więc mają też dosyć.
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Andzi cz.2
Oj tak jest z tymi roślinami że kupuje się maleństwa i niektóre bardzo szybko rosną. My usunęliśmy teraz oczara,kalinę Dawn i jest w kolejce właśnie jakaś odmiana płożącego jałowca a ile miejsca się zrobiło.
- AGNESS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 24808
- Od: 5 wrz 2008, o 16:59
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu jeśli to nie kłopot to będę szczęśliwaAnna11 pisze:Agaprzetacznika kawałeczek Ci odetnę
nie szukaj.



Lilie, liliowce cudeńko, prześliczne odmiany. Hortensja tak ładnie już kwitnie, moje jeszcze daleko w tyle....
- Annar13
- 1000p
- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Ogród Andzi cz.2
Jestem zachwycona Twoim kolorowym ogrodem!
Re: Ogród Andzi cz.2
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16307
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu, pięknei się wszystko u ciebie porozrastało i zrobiło się kolorowo i bogato 

Re: Ogród Andzi cz.2
Hi ,hi Wandziu zrobiłam przetrzebienie, wycięłam większość przekwitłych bylin...ze skalniaka zabrałam część iglaków na nowy kawałek rabaty...odwodnienie ma być, ale nie wiem czy w tym wieku coś z tych planów wyjdzie. Znając życie wszystkie rośliny będę musiała wykopać bo zostaną wydeptane, troszkę pusto się zrobiło
Zaczynają za to kwitnąć aksamitki Lulu, uwielbiam ich cytrynowy zapach.
Kapusta ozdobna też pięknie rośnie, jest ładniejsza od tej w grzędach

Kapusta ozdobna też pięknie rośnie, jest ładniejsza od tej w grzędach

- Tajka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11411
- Od: 23 sty 2010, o 17:32
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Lublin
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu piękny kolor liliowców, taki radosny.
Lilie tygrysie u mnie wymarzły.
Jeżówki przy pieńku wspaniale się prezentują, a Titonia to jednoroczna?
Pozdrawiam Cię serdecznie.

Lilie tygrysie u mnie wymarzły.
Jeżówki przy pieńku wspaniale się prezentują, a Titonia to jednoroczna?
Pozdrawiam Cię serdecznie.

-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5532
- Od: 30 kwie 2008, o 13:05
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: śląskie
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu, widoczki u Ciebie sliczne! Piękna zieleń, wszystko super rosnie!
- jola1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4630
- Od: 4 kwie 2008, o 08:15
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lublin/okolice
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu wszystkiego najlepszego w dniu imienin, samych słonecznych dni, radości i uśmiechu na każdy dzień.
- IWONA1311
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2577
- Od: 28 mar 2011, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: lubelskie, Niemce
Re: Ogród Andzi cz.2
Aniu wszystkiego co najlepsze w dniu Twojego święta 
