Mój fijoł - cz.3

[justi177]

Ewa,
Może i piwonia nie jest trwała, ale za to jakie ma znaczenie symboliczne!!! Chodzi mi o symbolikę ogrodów Dalekiego Wschodu....no, tak na marginesie....
Ewa, niedługo będziesz zamykać wątek, i otwierać kolejny..... jak tak dalej pójdzie

[ewamaj66]

Zbyszek, wspomniałam o cenie normalnej, którą widziałeś, 20-30 zł za sadzonkę. Natomiast cena z all to jakieś szaleństwo Szkoda, że świerk nie chciał współpracować. Zawsze szkoda, kiedy coś się nie udaje.
Ewa, sprawcą zapaprocenia jest Zbyszek M zajrzał do jego ogrodu i kazał paprocie nabyć. No to nabyłam, a teraz się uczę, co im zrobić, żeby chciały rosnąć Oprócz piwonii lubię też hosty, żurawki, maluszki naskalne, liliowce. Łatwiej byłoby mi wymienić rośliny, których nie lubię
Justyna, przecież dopiero zamknęłam jeden To przez tę zimę ludziom chce się gadać. W sezonie będziemy ryć w ogrodach, sadzić i pielić chwasty. Nie będzie tyle czasu na pogaduchy

[Jule]

Wlasnie, ja sie zastanawiam jak to bylo w sezonie ogrodkowym z tym gadaniem ja juz nieraz nie moge sie polapac, gdzie bylam, gdzie pisalam, gdzie czytalam

[ewamaj66]

Jule powiem Ci, że zdarzało mi się zajrzeć tylko do swojego wątku i zaraz iść spać Teraz zaglądam do wielu osób i grzebię w ofertach sklepów. W sezonie nie miałam na to czasu

Jeszcze początek sezonu, narcyzy nie kwitną.

[Piotr=)]

Ciekawy masz ogród ;)

[ewamaj66]

Piotr, dziękuję Będzie ciekawszy, kiedy zrobię trochę porżądku

[Rozanka]

Ewuś, Twój M zapaprocony jak mój. Nie wiem o co chodzi mężom z paprotkami?
Zamówienie u Sipa jest poważnym wyzwaniem. A w ogóle to Sip się odzywał?
Z tą piwonią to przegięcie cenowe. Widziałam fotkę z trawami i pomiędzy nimi rosły właśnie piwonie "koperkowe". Wyglądało oszałamiająco.

[ewamaj66]

Ewa, wiem tyle, co od Gosi. Sip ma przysłać pod koniec stycznia listę dostępnych róż, wtedy będzie można złożyć zamówienie. Osoby, które już zamawiały, uprzedzają, że często nie ma wszystkich róż w paczce, ale i tak się skuszę A ile przyjemności podczas szukania

[majka411]

Ewciu, sama prawda w tym co napisał. Wyszukiwanie daje mi również dużo przyjemności.
Inna sprawa, że jak się już nastawię, a różyczki nie ma, to przykro się robi.
Piwonia koperkowa bardzo ładna, ale my kochamy różyczki

[ewamaj66]

Majka, pewnie, że kochamy Tylko ja mam bardzo pojemne serce i mieści się w nim także piwonia koperkowa i sto tysięcy innych roślin

[majka411]

Ewa, nie mówię , że moje serduszko nie jest pojemne Tylku muszę wybierać co kocham bardziej. Ja nie mam takich możliwości jak Ty. Rabatka nie z gumy

[ewamaj66]

No i to najczęściej ogranicza nasze porywy uczuciowe Prawdę mówiąc, jeśli zamówienie od Sipa będzie obfite, zacznę kombinować z nasadzeniami. Czytałam, że jednak mało prawdopodobne, żeby pojawiło się wszystko, co zamówimy, więc trochę miejsca się znajdzie

[majka411]

Moje porywy uczuciowe są często hamowane
Masz w zapasie boisko, niech tylko Sip nam przyśle wszystko co chcemy.
Wiesz, że i mnie na nie wzięło.

[evastyl]

Ewuś czyli dzięki forum wzięłaś się za porządki w ogrodzie Ale masz fajne zakątki w swoim ogrodzie np. to ostatnie zdjęcie .
Piwonię koperkową pełną kupiłam trzy lata temu za 50zł. w pierwszym roku kwitła mi sześcioma kwiatkami w drugim ośmioma zobaczymy ile będzie w tym roku . Niestety nie miała dość słonecznego miejsca dla tego nie wyglądała zbyt ładnie / biedaczka miała za ciasno/ Co do róż to ja poczekam jak będą w naszym "Rajskim " nieraz są fajne odmiany zresztą wiesz .
Serce pojemne a jaki ogród pojemny
A mogę dostać namiary na tego Sipa chociaż popatrzę na te skarby .

[ewamaj66]

Zapragnęłam dużych historycznych Na razie przymierzam, gdzie mogą pasować, a jeszcze muszę miejsce zostawić na mrowie nowych piwonii. Hosty i paprocie pójdą od północnej strony domu, będzie dziki kąt
Ewa, koniecznie trzeba uporządkować pewne miejsca Nie trafiłam wcześniej na swoją wymarzoną piwonię, w yym roku powinno być lepiej Ogród jednak zaczyna się kurczyć. Zobacz tutaj.