
Róże zapomniane i nieznane
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Róże zapomniane i nieznane
'Mike's Old Fashioned Pink' jest bardzo zdrową różą, osiąga 100-120 cm wysokości i podobną szerokość 

Re: Róże zapomniane i nieznane
Witaj Kamilko.
Mike jest śliczna, masz zamiar ją sprowadzić? Jeżeli tak, to ustawiam się w kolejce.

Mike jest śliczna, masz zamiar ją sprowadzić? Jeżeli tak, to ustawiam się w kolejce.

-
- 200p
- Posty: 234
- Od: 14 lis 2011, o 11:55
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Róże zapomniane i nieznane
Ale pięknota. Czy wiadomo jaka jest średnica kwiatu?
"Na początku był Smok."
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Róże zapomniane i nieznane
Pani Bestio nie widziałam jej jeszcze na własne oczy, ale wydaje mi się że około 5-6 cm.
Popiszemy troszkę o ramblerach, które jak wspomniałam Hans uwielbia
Wciąż trochę niedocenianie, wiele z nich kwitnie tylko raz, inne powtarzają. Miłośnicy róż wiedzą że za cenę jednokrotnego kwitnienia jest coś w zamian jak niezwykła obfitość kwiatów, które stopniowo rozwijając się sprawiają że czas kwitnienia jest długi. Niestety często "zwykli" klienci słysząc o jednorazowym kwitnieniu od razu odwracają się w stronę Elfów
Chyba nad tym właśnie nasz Holender ubolewa, wg niego ramblery są zwyczajnie niedoceniane.. pomożemy zatem w akcji ich promowania, prawda?
Na zachętę trochę odmian powtarzających...
Najpierw słowo wstępu od Hansa:
"Jak wiecie uwielbiam ramblery, mam na ich punkcie kompletnego fioła. Są zawsze zaskakujące. Po pierwsze niesamowita ilość kwiatów, które często zastępowane są przez wspaniałe, atrakcyjne owoce, a i ulistnienie czasem nabiera pięknych, jesiennych barw. Dlaczego ramblery kwitną tak obficie? Ich przodkowie kwitli na dachach lasów i mieli tylko kilka tygodniu na reprodukcję. Właśnie te geny odpowiedzialne za mnogość kwiatów zostały w wielu odmianach, chociażby tych Barbiera z przełomu XIX i XX wieku. Od tego czasu tęsknimy za ramblerami, które powtarzałyby kwitnienie. Pewnie, że takie są, ale to drugie kwitnięcie jest na ogół znacznie skromniejsze. Jednak w ostatnich kilku latach pojawiła się nowa generacja ramblerów. Samotnie na szczycie, ponad resztą odmian jest .....
'Guirlande d'Amour'

Hodowca: Louis Lens (Belgia)
Nazwa hodowcy: LENalbi, LLX 8816
Rok powstania: 1993
Typ: rambler
Wysokość: 180-300 cm
"Wspaniała odmiana jednego z największych hodowców: Louisa Lensa. 'Guirlande d'Amour' jest małym ramblerkiem, osiąga około 3 m wysokości. Nie wkłada swojej energii w rośnięcie tylko w kwitnięcie! Praktycznie nieprzerwana obecność kwiatów, piękny, silny zapach na tak zdrowym ramblerze jak tylko można być zdrowym
Do tego ma również wspaniałe owoce! Zapamiętajcie tę odmianę, jest najlepsza.. "
Nietaktem z mojej strony byłoby dodawać cokolwiek innego do tego opisu. Mam nadzieję że w pełni oddałam emocje Hansa w tłumaczeniu
Popiszemy troszkę o ramblerach, które jak wspomniałam Hans uwielbia



Najpierw słowo wstępu od Hansa:
"Jak wiecie uwielbiam ramblery, mam na ich punkcie kompletnego fioła. Są zawsze zaskakujące. Po pierwsze niesamowita ilość kwiatów, które często zastępowane są przez wspaniałe, atrakcyjne owoce, a i ulistnienie czasem nabiera pięknych, jesiennych barw. Dlaczego ramblery kwitną tak obficie? Ich przodkowie kwitli na dachach lasów i mieli tylko kilka tygodniu na reprodukcję. Właśnie te geny odpowiedzialne za mnogość kwiatów zostały w wielu odmianach, chociażby tych Barbiera z przełomu XIX i XX wieku. Od tego czasu tęsknimy za ramblerami, które powtarzałyby kwitnienie. Pewnie, że takie są, ale to drugie kwitnięcie jest na ogół znacznie skromniejsze. Jednak w ostatnich kilku latach pojawiła się nowa generacja ramblerów. Samotnie na szczycie, ponad resztą odmian jest .....
'Guirlande d'Amour'

Hodowca: Louis Lens (Belgia)
Nazwa hodowcy: LENalbi, LLX 8816
Rok powstania: 1993
Typ: rambler
Wysokość: 180-300 cm
"Wspaniała odmiana jednego z największych hodowców: Louisa Lensa. 'Guirlande d'Amour' jest małym ramblerkiem, osiąga około 3 m wysokości. Nie wkłada swojej energii w rośnięcie tylko w kwitnięcie! Praktycznie nieprzerwana obecność kwiatów, piękny, silny zapach na tak zdrowym ramblerze jak tylko można być zdrowym

Nietaktem z mojej strony byłoby dodawać cokolwiek innego do tego opisu. Mam nadzieję że w pełni oddałam emocje Hansa w tłumaczeniu

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże zapomniane i nieznane
Ładna, ale chyba ma nieduże kwiatki i strefę 6.
Przy tej wielkości trudna do okrycia.
Przy tej wielkości trudna do okrycia.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Róże zapomniane i nieznane
Na pewno będzie trzeba się nakombinować z kryciem ;) ale chyba warto spróbować, kwiaty nieduże, ale jakie zatrzęsienie !!! 

- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Róże zapomniane i nieznane
Moi drodzy, ramblerów ciąg dalszy 
'Guirlande Rose'

Hodowca: Ann Velle Boudolf (Belgia)
Nazwa hodowcy: Velwichba
Rok powstania: 2008
Typ: rambler
Wysokość: 300 cm
Formy rodzicielskie: R. wichurana × Ballerina
" Poznajcie dzisiaj równie wspaniałą odmianę, również ze szkółki Lensa w Belgi. 'Guirlande Rose'.. przyjmny, łagodny zapach goździków, bardzo odporna na choroby, kwitnąca przez cały sezon.. To zdecydowanie róża do zapamiętania.."
Tej wiosny Hans nie ma jej wiele, jeśli ktoś ją sobie życzy na jesieni, trzeba ją rezerwować nieco wcześniej

'Guirlande Rose'

Hodowca: Ann Velle Boudolf (Belgia)
Nazwa hodowcy: Velwichba
Rok powstania: 2008
Typ: rambler
Wysokość: 300 cm
Formy rodzicielskie: R. wichurana × Ballerina
" Poznajcie dzisiaj równie wspaniałą odmianę, również ze szkółki Lensa w Belgi. 'Guirlande Rose'.. przyjmny, łagodny zapach goździków, bardzo odporna na choroby, kwitnąca przez cały sezon.. To zdecydowanie róża do zapamiętania.."
Tej wiosny Hans nie ma jej wiele, jeśli ktoś ją sobie życzy na jesieni, trzeba ją rezerwować nieco wcześniej

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże zapomniane i nieznane
Śliczne te maleństwa.
Człowiekowi wszystkie by się podobało mieć, ale gdzie to wszystko posadzić.
Może Hans znajdzie jakąś radę na brak miejsca ?
Kamilo mam pytanie co do dzisiaj kupionej róży.
Nazywa się Joro, podobno holenderska odmiana.
Pomarańczowa żarówka.
Jest w zagranicznych ofertach, ale nie znalazłam żadnego dokładniejszego opisu.
Wiesz może coś na jej temat ?
Człowiekowi wszystkie by się podobało mieć, ale gdzie to wszystko posadzić.
Może Hans znajdzie jakąś radę na brak miejsca ?

Kamilo mam pytanie co do dzisiaj kupionej róży.
Nazywa się Joro, podobno holenderska odmiana.
Pomarańczowa żarówka.
Jest w zagranicznych ofertach, ale nie znalazłam żadnego dokładniejszego opisu.
Wiesz może coś na jej temat ?
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Róże zapomniane i nieznane
Na brak miejsca Hans poradzi, znajdzie Ci jakieś pólko obok siebie ;) (ja bym nie pogardziła ;) )
Ta Twoja 'Joro' ty to zawsze coś wygrzebiesz.. to chyba belgijska odmiana, muszę popytać bo ja jej nie znam, nie wspomina o niej żadna moja mądra księga, a widzę że w necie za dużo też nie ma ..
Ta Twoja 'Joro' ty to zawsze coś wygrzebiesz.. to chyba belgijska odmiana, muszę popytać bo ja jej nie znam, nie wspomina o niej żadna moja mądra księga, a widzę że w necie za dużo też nie ma ..
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże zapomniane i nieznane
Ja to bym zaraz zabrała się stąd zamieszkać obok Hansa a Ciebie zabrałabym z sobą jako eksperta.
To dopiero byłby tandem....
Ja też przeszperałam całego neta i nie znalazłam.
Gorzej jak okaże się, że to jakaś kwiaciarniana, bo one wrażliwe podobno księżniczki.


To dopiero byłby tandem....

Ja też przeszperałam całego neta i nie znalazłam.
Gorzej jak okaże się, że to jakaś kwiaciarniana, bo one wrażliwe podobno księżniczki.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Róże zapomniane i nieznane
Za eksperta to by tam Hans robił ;) czuje że po miesiącu by nam opłacił bilety powrotne, jakbyśmy go zaczęły wypytywać o wszystko 
Help me find podaje strefę dal tej twojej 'Joro' 6b.. więc może nie będzie tragedii

Help me find podaje strefę dal tej twojej 'Joro' 6b.. więc może nie będzie tragedii

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże zapomniane i nieznane
Eeee.... tam, zaraziłabym go liliowcami i to on by stale pytał.
Dzięki za te wieści, to też zawsze coś.
Ciekawe czy będzie miała taki kolor w naturze jak na fotkach z netu.
Wybrałam bo czysto pomarańczowej róży nie mam u siebie.

Dzięki za te wieści, to też zawsze coś.
Ciekawe czy będzie miała taki kolor w naturze jak na fotkach z netu.
Wybrałam bo czysto pomarańczowej róży nie mam u siebie.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Róże zapomniane i nieznane
- Pani Szlązkiewicz
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1026
- Od: 25 sty 2006, o 18:51
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Nowy Dwór Mazowiecki
- Kontakt:
Re: Róże zapomniane i nieznane
Oto trzeci dłuugo kwitnący rambler 'Brise Parfum', tym razem z włoskiej kolekcji

Hodowca: Barni (Włochy)
Nazwa hodowcy:Barise
Rok powstania: 2006
Typ: rambler
Wysokość: 300-400 cm
" 'Brise Parfum' jest naszym trzecim ramblerem doskonale powtarzającym kwitnienie. To odmiana włoska, Barniego. Kwiaty w świeżym, różowym kolorze o powalającym zapachu. Osiąga 3-4 m wysokości, jest po prostu przepiękna. Dla mnie to była prawdziwa niespodzianka, zastanawiam się dlaczego reszta świata jeszcze nie odkryła tej niezwykłej odmiany. Jest bardzo zdrowa, ma wspaniały zapach i powtarza kwitnienie. Podejrzewam że w cieplejszych miejscach kwitnie bez przerwy. Uwierzcie mi, to wspaniały, ukryty skarb! 'Brise Parfum'.."
'Brise Parfum' wędruje na moją listę jesienną.. Róże wielkokwiatowe i rabatowe jakie mam Barniego dobrze się sprawują, czemu więc nie spróbować tego "skarbu" ?

Hodowca: Barni (Włochy)
Nazwa hodowcy:Barise
Rok powstania: 2006
Typ: rambler
Wysokość: 300-400 cm
" 'Brise Parfum' jest naszym trzecim ramblerem doskonale powtarzającym kwitnienie. To odmiana włoska, Barniego. Kwiaty w świeżym, różowym kolorze o powalającym zapachu. Osiąga 3-4 m wysokości, jest po prostu przepiękna. Dla mnie to była prawdziwa niespodzianka, zastanawiam się dlaczego reszta świata jeszcze nie odkryła tej niezwykłej odmiany. Jest bardzo zdrowa, ma wspaniały zapach i powtarza kwitnienie. Podejrzewam że w cieplejszych miejscach kwitnie bez przerwy. Uwierzcie mi, to wspaniały, ukryty skarb! 'Brise Parfum'.."
'Brise Parfum' wędruje na moją listę jesienną.. Róże wielkokwiatowe i rabatowe jakie mam Barniego dobrze się sprawują, czemu więc nie spróbować tego "skarbu" ?

- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Róże zapomniane i nieznane
Dzięki
Kamilo.
Jesteś wielka.
Na opakowaniu wygląda zupełnie inaczej, ale za niecałe 7 zł, taka dorodna sadzonka.......sama rozumiesz.
Brise Parfum, to coś dla mnie.
Odporna i pachnąca, to co cenię u róż najbardziej.
Na razie spisuję te twoje perełki a potem zobaczymy co uda mi się jeszcze wepchnąć w i tak już za bardzo gęsty busz.
Najpierw muszę wsadzić te już zamówione a sama wiesz ile tego jest.

Jesteś wielka.

Na opakowaniu wygląda zupełnie inaczej, ale za niecałe 7 zł, taka dorodna sadzonka.......sama rozumiesz.

Brise Parfum, to coś dla mnie.
Odporna i pachnąca, to co cenię u róż najbardziej.
Na razie spisuję te twoje perełki a potem zobaczymy co uda mi się jeszcze wepchnąć w i tak już za bardzo gęsty busz.
Najpierw muszę wsadzić te już zamówione a sama wiesz ile tego jest.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki