Agapant(Agapanthus) -uprawa,zimowanie,problemy

[szczytnica38]

Najważniejszym czynnikiem powodującym kwitnienie jest ok. 6-tygodniowe przetrzymanie rośliny w niskiej temperaturze (2-8 stopni). Oczywiście dobrze jak jest jeszcze do tego światło. Moje w tym roku zakwitły teraz trzeci raz, ale tylko po jednym kwiatku.

[magenta]

Ale tak właśnie było, stoi w korytarzu, który jest nieogrzewany i ma nikły dostęp światła, ale ma
Chociaż jak były duże mrozy w zeszłym roku, to przeniosłam w stronę grzejnika i bez światła i to może był błąd?
Kapryśny egzemplarz

[Aisyrk]

Poszłam dzisiaj do piwnicy i przeraził mnie widok agapantów - mają już długie na ponad 20 cm liście. Piwnica jest ciemna, więc liście są prawie białe. Nie mam miejsca na przechowanie ich do wiosny w mieszkaniu, ale gdybym miała je stracić to bodaj łóżko wystawię, a donice przyniosę. Tylko czy nie za wcześnie?

[karlor]

Spokojnie ci wytrzyma do wiosny, jedne liście zwiędną, będą drugie

[robaczek_Poznan]

Moje agapanty juz stoją na parapecie, w chłodnym pokoju. Zaczęłam podlewać i maja juz sporo liści.
Teraz czekam na pączki Wsadzilam kilka sztuk do każdej donicy, ciasno jak tylko się dało, ale to ubiegłoroczne kłącza. 2 były większe, reszta to młodziaki. Zobaczymy co pokażą....
A jak się sprawują Wasze?

[magenta]

Moje Kasiek stoją sobie jeszcze w chłodku i tak je przytrzymam jeszcze tydzień, półtora, a potem do domu i nawożenie! Teraz wypuszczają listki nieśmiało... Sama jestem ciekawa czy mnie zaskoczą

[robaczek_Poznan]

Kasiu, widziałam jak kwitły u Ciebie 2 lata temu! Ciekawe co im się odwidziało w zeszłym roku
Oby dały czadu w tym sezonie

[magenta]

Przesadzałam je. Ale upchnęłam tak ciasno, że może przesadziłam Czym je Kasiu nawozisz, bo nie wiem jaki nawóz dla nich najlepszy. Wtedy jak zakwitły to podlewałam je nawozem w płynie do kwitnących, jakimś pierwszym lepszym Może teraz jakimś biohumusem spróbować?

[robaczek_Poznan]

Kasiu, ja tez upchnęłam ciasno na maxa
Będę podlewać biohumusem

[mamafrania]

Zostałam wczoraj szczęśliwa posiadaczką niebieskiego agapanta .Trzymajcie za mnie kciuki

[amarylis384]

Mamafrania szczerze życzę Tobie powodzenia z agapantem. Mój wylądował we wrześniu na kompoście. 4 lata zabiegałam o jego względy i poza liśćmi nic nie zobaczyłam i zerwałam z nim.

[pEtr]

Nad agapantem nie ma się co rozczulać. To roślina która kwitnie gdy jej bardzo źle i musi myśleć o przedłużeniu gatunku. Inaczej ten żigolak pójdzie tylko w liście. Więc żadne komposty i wielkie doniczki. Słońce, piach i ciasnota ;-)

[robaczek_Poznan]

(...) Słońce, piach i ciasnota ;-)

Słońce i ciasnotę zapewniłam, ale ziemię dałam dobrą.
Lepiej je przesuszyć czy podlewać?

[karlor]

Mój wylądował we wrześniu na kompoście. 4 lata zabiegałam o jego względy i poza liśćmi nic nie zobaczyłam i zerwałam z nim.

Nie wiem dlaczego wylądował na kompoście, ale ja mam szacunek do nich i właśnie jadą do mnie z GB zamówione 8 odmian

[pEtr]

Lepiej je przesuszyć czy podlewać?

Podlewać podlewaj, bardziej chodziło mi o żyzność niż o wilgotność. Nie nawoź go zbytnio bo pójdzie w liściory.
Ja swojego nawożę dopiero gdy łachudra pokaże pączek.