już posiałam podstawowe warzywka żeby latem do zupki były no i po zimie już chwasty nie dają za wygraną i rosną
jak najęte. Dzisiaj trochę pokropiło to chwilkę odpoczęłam ale to znowu przy sobocie trzeba trochę chałupę ogarnąć.
Róże już całkowicie uporządkowałam na razie pięknie rosną te co przeżyły bo podejrzewam że Chopin i Wizzard i jeszcze
jedna bez nazwy chyba nie dały rady ale jeszcze poczekam może coś wyjdzie..
A to trochę dzisiejszych kwitnących







