Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Babopielka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 6086
Od: 9 wrz 2007, o 19:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Rypina

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Ja też nie okrywam lilii ,ani tych azjatyckich ,ani orientalnych,ani innych
i zimują bez problemów .Jeśli przeżyły ostatnia zimę to myślę ,że ta nie będzie gorsza
i też sobie poradzą :roll:
Awatar użytkownika
AniaDS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 14304
Od: 23 sie 2008, o 00:13
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska
Kontakt:

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

To dobrze.. bo ja już nawet nie pamiętam gdzie i jakie mi rosną ;:224 :;230
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Hmmmm , to ja w przyszłym roku też zostawiam je w ziemi - jedna robota mniej... na jesieni :heja
dosia
1000p
1000p
Posty: 1024
Od: 1 lut 2009, o 16:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: okolice Warszawy

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

jak swoje leluje okryłam to się nornice zalęgły i zeżarły prawie wszystkie cebule. :(
Pozdrawiam Anula
pod naszym niebem
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

hahahaha, i bądź tu mądry... :;230
Awatar użytkownika
chatte
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 15068
Od: 19 paź 2006, o 08:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: śląskie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Nornice zawsze mogą zeżreć, niezależnie od tego czy lilie są okryte, czy nie. Przecież ona nie siedzą w tym okryciu, tylko w ziemi :D
kajpej
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1178
Od: 24 lis 2009, o 14:56
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Łódź

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

"na razie wygląda nieciekawie... ale w przyszłym roku powinno być lepiej" :;230
Ewuniu ja sobie co roku tak mówię. Cierpliwie będę czekać na Twoją nową rabatkę.
całuski Ela
Awatar użytkownika
100krotka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5427
Od: 2 gru 2008, o 20:11
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Podkarpacie - strefa 6A ;-)))

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Ciekawostki o liliach orientalnych :-) Ja w zeszłym roku nie przykryłam i padły. Nie wiem jeno, czy pod wpływem mrozu, czy nornic :;230 W tym roku mam w donicy, myślę je tak przezimować w garażu...

A na Denegcoś tam też sie cieszę, bo też kupiłam, wiadomo od kogo :;230
"Dużo ludzi nie wie, co robić z czasem. Czas nie ma z ludźmi tego kłopotu. " (Magdalena Samozwaniec)
Moje linki - i aktualny
Wizytówka
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
artam
1000p
1000p
Posty: 3793
Od: 26 paź 2008, o 00:10
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Ewuś, miło, że dołączyłaś do przesadzających :) Przesadzanie jest prawie tak fajne jak sadzenie, tworzy się coś nowego, a to największa frajda w ogrodzie! Efekty Twego przesadzania bardzo ładnie się prezentują!
W kwestii lilii orientalnych przychylam się do tej szkoły, która nie każe wyjmować z ziemi...Na razie u mnie się to sprawdza na ogromnej populacji czterech takich lilii :;230
gloriadei
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5636
Od: 25 sty 2009, o 17:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Kontakt:

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Ewuś,
trochę wcześnie ten ogród na biało :roll: brrr!
mam nadzieję, że większość roślinek tylko otrzepała piórka i kwitnie dalej :wink:
Też stosuję metodę niewykopywania lilii :P dobre okrycie po przymrozkach wystarcza nawet w zimnych rejonach! :uszy
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Ja wcześniej zawsze wykopywałam lilie orientalne, bojąc się ostrych zim na moich terenach, ale w zeszłym roku po raz pierwszy zostawiałam przykrywając iglaczkami i tekturą i pięknie przezimowały, mimo ostrej i dziwacznej zimy :D I tak już będę zawsze robiła, bo naprawdę ogrom pracy zaoszczędzonej :roll: ( coś mi tu leniem czuć :oops: :;230 )
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

a pro po okrywania roslinek gałązkami - powiedzcie mi skąd bierzecie, corocznie, gałązki ? powinny byc jakies zimozielone, żeby spełniały swoja rolę... w ubiegłym roku miałam gałązki od kuzynki, która wycinała świerki... a w tym, skąd je wziąć ?
Czy mozna wykorzystać gałązki tui ?
vita
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1272
Od: 5 sie 2009, o 20:08
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Lublin

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Dobre pytanie! Nie uwierzysz, ale kilkanaście minut temu o tym samym myślałam...dotychczas cięłam ze świerków dolne gałęzie, ale właśnie ten fragment ogrodu stracę (wymienię). A gałązek do okrywania róż i nie tylko, potrzeba będzie co roku. Te z tui na pewno się nadadzą. Trzeba poszukać jakiegoś miejsca, gdzie pozyskanie gałęzi nie będzie groziło...karą.
Pozdrawiam, Wiktoria

Tak to się plecie...
Awatar użytkownika
AGNESS
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 24808
Od: 5 wrz 2008, o 16:59
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: lubelskie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

Ewuś gałązki wszystkich iglaczków się nadają, ja w tym roku nie mam problemu bo będę przycinała swoje ogromne ponad 50-letnie świerki, tak że igliwia będę miała w bród a zawsze to różnie kombinuję, trochę podcinałam swoje mocno rozrośnięte iglaczki, trochę gałązek przywoziłam z lasu. Bardzo często po świętach rozbieram choinkę na czynniki pierwsze i też okrywam :D
Awatar użytkownika
Ave
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8216
Od: 9 kwie 2008, o 12:11
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Łódź/łódzkie

Re: Miejsce na ziemi Ave - cz.5

Post »

w takim razie moje wielkie tuje stracą trochę dolnych gałęzi... i może podjadę do leśniczego - jakieś wycinki w lesie chyba robią , to może tam się "pożywię" :D
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”