Maleństwa Migrenqi
- myrtille1986
- 1000p
- Posty: 1007
- Od: 23 mar 2010, o 08:49
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Wrocław/Radom
Re: Maleństwa Migrenqi
Piękności!!Zaciekawił mnie ten biały z tą dziennie ubarwiona warżką.Bardzo mi się podoba.
Pozdrawiam Jagoda :-)
--> Spis moich wątków
--> Spis moich wątków
- Mala_MI
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3189
- Od: 16 paź 2008, o 14:23
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
- Kontakt:
Re: Maleństwa Migrenqi
Ale u Ciebie kolorowo 

Pozdrawiam, Justyna
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Storczyki , Róże , Ogród i kto wie co jeszcze...
Nie dla bezsensownego rozmnażania zwierząt!
Re: Maleństwa Migrenqi
Dziewczyny, dzięki za pochwały, ale nie wiem czy kwiatki długą będą kwitły, ponieważ zaczyna się u mnie sezon grzewczy, a kaloryfery to morderstwo dla kwitnących.
Poza tym przymierzam się do kupna Vandy i trochę się niepokoję czy kwiatuch wytrzyma wyższą temperaturę w pokoju.
Poza tym przymierzam się do kupna Vandy i trochę się niepokoję czy kwiatuch wytrzyma wyższą temperaturę w pokoju.
Pozdrawiam Agnieszka
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Maleństwa Migrenqi
Vandzia? Pewnie, że wytrzyma z kaloryferem. Nie potrzebuje żadnych wymyślnych warunków, ma podobne wymagania co Phalaenopsis. Moje Vandy od kilku lat uprawiam tuż nad kaloryferem i mają się całkiem dobrze.
Re: Maleństwa Migrenqi
Dziewczyny, złość mnie dzisiaj wzięła.
Jakiś czas temu chodziłam jak obłąkana po mieście w poszukiwaniu Sabotków, jak na złość w kwiaciarniach było echo.
Dzisiaj poszłam do kwiaciarni po nowego Phalaenopsisa, a wróciłam z...




A pani kwiaciarka twierdzi, że sezon na nie dopiero się zaczyna.
Jak szukałam to nigdzie nie było, a jak przestałam szukać, bo dostałam swoje upragnione cudo to wszędzie można je znależc...
Jakiś czas temu chodziłam jak obłąkana po mieście w poszukiwaniu Sabotków, jak na złość w kwiaciarniach było echo.
Dzisiaj poszłam do kwiaciarni po nowego Phalaenopsisa, a wróciłam z...





A pani kwiaciarka twierdzi, że sezon na nie dopiero się zaczyna.
Jak szukałam to nigdzie nie było, a jak przestałam szukać, bo dostałam swoje upragnione cudo to wszędzie można je znależc...
Pozdrawiam Agnieszka
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Maleństwa Migrenqi
Ale cudne Paphiopedila i do tego 2! Ta odmiana akurat bardzo mi się podoba... Mają piękne i kwiaty, i liście.
Re: Maleństwa Migrenqi
W zasadzie kupowałam jako dwupędowego. Dopiero jak mi w domu niechcący doniczka z rąk wypadła przekonałam się, że są tam dwa jednopędowe okazy. Jeden w pełni rozkwitnięty, a drugi dopiero pokazuję swoją słodką facjatkę. Listka ma jasnozielone nakrapiane.
Czy w związku z tymi nakrapianymi listkami ten Sabotek jest wapniolubny i dawać mu mam skorupki od jajek?
Czy w związku z tymi nakrapianymi listkami ten Sabotek jest wapniolubny i dawać mu mam skorupki od jajek?
Pozdrawiam Agnieszka
- arlet3
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 8013
- Od: 5 maja 2010, o 19:30
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Maleństwa Migrenqi
Agnieszko
piękny ten nowy sabotek
to może i u nas się ruszą i pokarzą się jeszcze inne 




Re: Maleństwa Migrenqi
Dorwałaś takie cuda i Cię złość wzięła
Przepiękne sabotki, kolorek miodzio!



Przepiękne sabotki, kolorek miodzio!
Pozdrawiam, Agata
Moje storczykowe skarby
Moje storczykowe skarby
Re: Maleństwa Migrenqi
Złość mnie wzięła, bo szukałam i nie było. Gdy przestałam szukać to wszędzie można je spotkać. Co prawda na razie widuję tylko w różnych odcieniach bordo, ale może w końcu trafię na inne ubarwienie. W ogóle postanowiłam ograniczać sie tylko do Sabotków, Phalaenopsisów i Cattley, zauważyłam bowiem, że tylko one czują się u mnie dobrze.
Pozdrawiam Agnieszka
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Maleństwa Migrenqi
Tak zawsze jest, że jak czegoś szukamy, to tego nie ma, a gdy już p[rzestaniemy szukać, to się zaczyna pojawiać ich więcej. ja tak miałam z niebieską Vandą. szukałam jej prawie 4 lata, a gdy znalazłam, to później już często zaczęłam je spotykać, jak na Vandy (a Vandy są w sumie rzadkie, poza LM, wystawami i internetem ich nie widziałam). Ale to paphiopedilum, ktore kupiłaś, bardzo mi się podoba i gdybym miała kiedyś sobie kupić, chciałabym właśnie takie.Migrenqa pisze:Złość mnie wzięła, bo szukałam i nie było. Gdy przestałam szukać to wszędzie można je spotkać. Co prawda na razie widuję tylko w różnych odcieniach bordo, ale może w końcu trafię na inne ubarwienie. W ogóle postanowiłam ograniczać sie tylko do Sabotków, Phalaenopsisów i Cattley, zauważyłam bowiem, że tylko one czują się u mnie dobrze.
A ograniczenie się do paru najlepiej rosnących rodzajów jest według mnie bardzo dobre. Nie warto brać wszystkich na oślep, lepiej się zastanowić, które dobrze się u nas czują i właśnie te kupować.
-
- 100p
- Posty: 155
- Od: 17 cze 2010, o 18:18
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Londyn/Łódź
Re: Maleństwa Migrenqi
Fajnie, że wreszcie jesteś posiadaczką sabtków i to jakich ślicznych 

Re: Maleństwa Migrenqi
Jeśli o niebieskie Vandy chodzi to powiem Ci Dusiu, że w mojej zaprzyjaźnionej kwiaciarni są takowe. W koszyczku za 130 zł, a w wazonie za 160 zł. Stan jest fantastyczny, kwiaty duże i ładnie wybarwione, korzenie zdrowe, grube jak baty, widziałam też, że wychodzą nowe. Tak więc jeśli w przyszłym tygodniu będą jeszcze Vandy to sobie kupię jedną.
Pozdrawiam Agnieszka
- Storczykowa
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11980
- Od: 7 lut 2008, o 19:31
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: ...
Re: Maleństwa Migrenqi
U nas w kwiaciarniach są jedynie najzwyklejsze białe lub różowe Phalaenopsis, bardzo rzadko coś innego. A za 130 zł można Vandę wziąść, jak jest w dobrym stanie. W LM za 160 mają, ale niezbyt dobry stan, a przeceniają, gdy już się nic nie da z tymi Vandami zrobić. A jakie kolory mieli w tej kwiaciarni? Ale jak spotkasz te Vandy, to kup, są naprawdę niezwykłe i warto je mieć w kolekcji, zwłaszcza, że nie sprawiają większych problemów. Uważam, że są prostsze w uprawie niż Paphiopedila czy Cattleye.
Re: Maleństwa Migrenqi
Jeśli chodzi o kolory Vand to mieli w kwiaciarni tylko te niebieskie, ale na zamówienie mogliby sprowadzić dowolny dostępny kolor. Mieli takie katalogi storczyków i tam były Vandy w najróżniejszych kolorkach.
Pozdrawiam Agnieszka