Ogródek Doroty-dodad cz.2
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Berberysy i żurawki to pewny kolor w sezonie. Liliowiec śliczny, taki delikatny kolor, bardzo elegancki.
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Doroto, śliczne berberysy
, no i żurawki oczywiście też.

Moje królestwo
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
Zapraszam serdecznie do mnie:-) Jola
- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Liliowiec w moich ulubionych kolorach, śliczny 

- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Dorotko, przepięknie wygląda Twój jaśminowiec, ma piękna formę. Bardzo ładne masz hostowisko. Liliowce u mnie też mają niewiele pąków, przynajmniej do tej pory. Ale mam nadzieję, że jednak wyjdzie słońce i pojawi się więcej kwiatów.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Margo2
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 25222
- Od: 8 lut 2010, o 12:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Płock
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Ale masz piękną białą ostróżkę. Marzy mi się taka. Moje ostróżki k na razie nie zmieniają kolorów. Myślicie, że będą wszystkie niebieskie?
- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Reniu, może by tak dosyć już tego deszczu
Jakieś to lato nie bardzo
Aniu, bardzo podobają mi się te berberysy. Lubię niewielkie rośliny a akurat te odmiany należą do małych. Za to liliowiec niespodziewanie małego wzrostu, ale mam nadzieję, że to kwestia "dorosłości". To akurat roślinka z kapersa. I tak cud, że coś z niego wyrosło
Jolu, żurawki
Ewuniu, niestety po deszczach jaśminowiec leży. Kwiaty namokły i gałęzie są bardzo ciężkie.Muszę go po kwitnieniu przyciąć, mam nadzieję, że się do tego czasu nie połamie. Liliowce pąków mają jak na ich wiel nawet dosyć dużo, ale jak słońce nie wyjdzie to marnie to widzę
Małgosiu, ostróżki mają chyba tendencję do wracania do podstawowego niebieskiego. Mam nadzieję, że moje przynajmniej jakiś czas będą jasne.
U nas cały dzień leje
Byłam chwilę w przerwie deszczu pozbierać ślimaki. Te to mają raj
Nie miałam ze sobą aparatu ale spotkałam przepięknego gościa. Olbrzymią żabę. Muszę poszukać w necie co to za pięknotka.


Aniu, bardzo podobają mi się te berberysy. Lubię niewielkie rośliny a akurat te odmiany należą do małych. Za to liliowiec niespodziewanie małego wzrostu, ale mam nadzieję, że to kwestia "dorosłości". To akurat roślinka z kapersa. I tak cud, że coś z niego wyrosło

Jolu, żurawki

Ewuniu, niestety po deszczach jaśminowiec leży. Kwiaty namokły i gałęzie są bardzo ciężkie.Muszę go po kwitnieniu przyciąć, mam nadzieję, że się do tego czasu nie połamie. Liliowce pąków mają jak na ich wiel nawet dosyć dużo, ale jak słońce nie wyjdzie to marnie to widzę
Małgosiu, ostróżki mają chyba tendencję do wracania do podstawowego niebieskiego. Mam nadzieję, że moje przynajmniej jakiś czas będą jasne.
U nas cały dzień leje


Nie miałam ze sobą aparatu ale spotkałam przepięknego gościa. Olbrzymią żabę. Muszę poszukać w necie co to za pięknotka.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Ślimaki.....
obrzydlistwo.
Ale żabki to ja bardzo lubię.

Ale żabki to ja bardzo lubię.
Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
U nas też leje, a liliowce to dziś nawet nie otworzyły pąków... Chciałabym trochę normalnego słońca, ale bez upałów.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- Zielona_Ania
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3917
- Od: 2 mar 2010, o 17:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Dorotko, a ja wczoraj spotkałam w ogródku innego gościa- trzyszcza piaskowego, widocznie pomylił sobie moje grządki z wydmą 

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Po przeglądnieciu zdjęć w sieci uznałam, że ten gość to żaba trawna
Cudna !
Mam nadzieję, że skonsumowała kilka tych oślizłych ..... ;:135

Mam nadzieję, że skonsumowała kilka tych oślizłych ..... ;:135
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Wiesz, o czym to Ania mówi?
A berberysy masz piękne i ja zaczynam się zastanawiać nad jednym, dwoma w takich żywych kolorach
A skoro o żabach, to co z tymi kijankami w oczku? Nabrały żabiej postaci i wyprowadziły się na łąkę czy dalej Ci ogonkami robią fale w oczku? 

A berberysy masz piękne i ja zaczynam się zastanawiać nad jednym, dwoma w takich żywych kolorach


- AniaDS
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 14304
- Od: 23 sie 2008, o 00:13
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska
- Kontakt:
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
U nas też leje od rana i ma tak być cały tydzień
Dzieci już świrują w domu, ja przy nich też

Dzieci już świrują w domu, ja przy nich też

- Zabeczka101059
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4715
- Od: 12 lis 2008, o 14:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: świętokrzyskie
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Ja też jedną krzewuszke ujarzmiam na pienną
tylko cały wiecheć obwiązałam od dołu i tylko puściłam czuprynę
sam jestem ciekawa co z tego będzie

tylko cały wiecheć obwiązałam od dołu i tylko puściłam czuprynę

sam jestem ciekawa co z tego będzie

- dodad
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5858
- Od: 21 cze 2009, o 18:22
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: małopolska Gorlice
Re: Ogródek Doroty-dodad cz.2
Aniu Zielona, wyszukałam go sobie. Robal, ale piękny
Chociaż do ręki bym go nie wzięła. Zainteresowani mogą sobie oglądnąć http://www.msw-pttk.org.pl/galeria/gale ... askowy.jpg
Marto, berberysy szczerze polecam. Te odmiany to miniaturki. Rosną w słońcu, bardzo ładnie się wybarwiły. Miałam obawy co do tego jasnego ale nie przypala się. Chociaż z drugiej strony słońca jak na lekarstwo
Aniu, straszna ta pogoda. Moi chłopcy też dostają małpiego rozumu.
Dzidziu, podobają mi się pienne formy ze względu na brak miejsca. Mam nadzieję, że coś z niej będzie.
Znowu leje.Że też ta pogoda nie może się zdecydować, albo ulewy albo sahara
Kwiaty zatrzymały się znów w rozwoju. Wszystko w pąkach, nie ma co fotografować. Tylko ślimaki i żaby mają używanie.
Moje kijanki wszystkie dostały nóżek i pooooszły. Tylko trzeba uważać teraz jak się idzie po trawniku, bo wyskakują spod nóg niczym pasikoniki
Odłożyłam z tego względu w piątek koszenie trawy i teraz zastanawiam się, czy moja kosiarka poradzi sobie po deszczach z tymi chaszczami.
Pozdrawiam deszczowo

Marto, berberysy szczerze polecam. Te odmiany to miniaturki. Rosną w słońcu, bardzo ładnie się wybarwiły. Miałam obawy co do tego jasnego ale nie przypala się. Chociaż z drugiej strony słońca jak na lekarstwo

Aniu, straszna ta pogoda. Moi chłopcy też dostają małpiego rozumu.

Dzidziu, podobają mi się pienne formy ze względu na brak miejsca. Mam nadzieję, że coś z niej będzie.
Znowu leje.Że też ta pogoda nie może się zdecydować, albo ulewy albo sahara

Kwiaty zatrzymały się znów w rozwoju. Wszystko w pąkach, nie ma co fotografować. Tylko ślimaki i żaby mają używanie.
Moje kijanki wszystkie dostały nóżek i pooooszły. Tylko trzeba uważać teraz jak się idzie po trawniku, bo wyskakują spod nóg niczym pasikoniki

Pozdrawiam deszczowo
