Przepisy na potrawy z dyni i inne dyniowate

[kaLo]

Dwa lata temu miałem 13 kg dynię .Ugotowałem na parze,można też upiec ,rozciapkałem,wpakowałem w słoiki i spasteryzowałem.Używamy do ciast,zupy.Marynata nam nie podchodzi.

[jode22]

Mnie bardzo smakują placuszki z dyni . A w zimie robię też z dyni leczo - podobnie jak z cukinii, dodatki takie same, tylko trzeba zakwasić cytryną, bo dynia jest słodka .

[Ediii]

kaLo - ja również dynie ugotowałam na parze. Wpakowałam w słoiki i pasteryzowałam. A potem wszystko szybko wyrzucałam - popsuło się. Korci mnie spróbować jeszcze raz. Może powinnam dodać soli. Dodawałeś?

Mam dużo tych dyń i część będę przetwarzać. Szukam jakiegoś fajnego sposobu. Część zamrożę. Część myślałam zakisić - podobnie jak ogórki. Nigdy jeszcze dyni nie kisiłam ale chyba spróbuję. Jak macie jakieś przepisy i pomysły to proszę się podzielić.

[vibana]

kaLo spróbuj zrobić trochę w syropie.Zmodyfikowany przepis mojej mamy:Dynię moczy się przez noc w zalewie octowej - szklanka octu na 1l wody- rano gotuje się syrop : tyle kg cukru ile l wody i wrzuca kostki dyni. Gotuje się krótko, żeby się zeszkliły i nakłada gorące do słoiczków, zlewa się syropem powyżej dyni, bo dynia wciągnie trochę syropu , zakręca i przewraca do góry dnem. Taka dynia skłoniła mnie do konsumpcji Też nie lubię marynowanej.

[aria]

Ja też tak robię marynowaną dynię tylko do syropu dodaję sok i skórkę z pomarańczy i cynamon

[krynka]

A robił ktoś dżem z dyni ? Podobno pyszny jest

[jode22]

Ja kiedyś, jak miałam dużo żurawiny, zrobiłam dżem dyniowo-żurawinowy (pół na pół). Dynia robiła za wypełniacz i zagęszczacz a jednocześnie złagodziła smak. Tarta na grubej tarce. Przeszła sokiem z żurawiny i po otwarciu nikt by nie powiedział, że w składzie była dynia. A smak - niebo w gębie .

[kaLo]

Zrobiłem z dodatkiem pomarańczy,wg przepisu z sieci.Stoi do dziś.Nie żeby był niesmaczny.Po prostu za dużo skórki i jest "perfumowany".Robi za marmoladę do ciast.

[czeczen1963]

kaLo spróbuj zrobić trochę w syropie.Zmodyfikowany przepis mojej mamy:Dynię moczy się przez noc w zalewie octowej - szklanka octu na 1l wody- rano gotuje się syrop : tyle kg cukru ile l wody i wrzuca kostki dyni. Gotuje się krótko, żeby się zeszkliły i nakłada gorące do słoiczków, zlewa się syropem powyżej dyni, bo dynia wciągnie trochę syropu , zakręca i przewraca do góry dnem. Taka dynia skłoniła mnie do konsumpcji Też nie lubię marynowanej.

Proponuje dodać kilka łyżek miodu ,nabiera ciekawego posmaku.Pozdrowienia

[kaLo]

Mam kilka różnych przepisów z dynią ,po śląsku,niemiecku,skandynawsku ,na dynię z pomidorami,pasteryzowaną słodzoną,na konfitury i marynaty pikantne i słodkie ,ale jak je wstawię,to znów wylądują w jakimś wątku z przepisami.
A do dyni marynowanej ,to się chyba nie przekonam,brrr
Ps.
w wątku "szarotka w kuchni"była konfitura z cukini i ananasa.A gdyby tak podmienić cukinię dynią?

[krynka]

Taka podmianka pewnie by konfiturom wyszła na dobre,bo dynia jest słodsza od cukini -zwłaszcza cukrowe odmiany.

Ja dziś dostałam słoiczek dżemu z dyni od koleżanki ( razem z przepisem-cukier,kwasek cytrynowy,galaretka cytrynowa)) ,ale jeszcze nie jadłam.Podobno smakuje jak morelowy Troche sceptycznie podchodzę do takich wynalazków- kiedyś polecono mi przepis na cukinię a la ananas- jak dla mnie to było niejadalne

A marynowanej też nie lubię,podobnie jak dyni na mleku,którą faszerowano mnie w dzieciństwie
W tym roku potrawa nr 1 to dla mnie dynia pieczona z czosnkiem i ziołami

[szarotka66]

Mam kilka różnych przepisów z dynią ,po śląsku,niemiecku,skandynawsku ,na dynię z pomidorami,pasteryzowaną słodzoną,na konfitury i marynaty pikantne i słodkie ,ale jak je wstawię,to znów wylądują w jakimś wątku z przepisami.
A do dyni marynowanej ,to się chyba nie przekonam,brrr
Ps.
w wątku "szarotka w kuchni"była konfitura z cukini i ananasa.A gdyby tak podmienić cukinię dynią?

Pierwotnie właśnie robiłam z dyni, w tym roku podmieniłam na cukinię i jest pysznie.

[kaLo]

Nie ma więcej pytań

[chudziak]

Zrobiłem z dodatkiem pomarańczy,wg przepisu z sieci.Stoi do dziś.Nie żeby był niesmaczny.Po prostu za dużo skórki i jest "perfumowany".Robi za marmoladę do ciast.

Ja też robiłam i też stoi -jak dla mnie czuć jednak ,że to dżem z dyni

[krynka]

Spróbowałam dziś ten dżem od koleżanki i jestem pod wrażeniem Ładnie pachnie (dzięki galaretce cytrynowej czuć zapach owocowy) i rewelacyjnie smakuje . Zjadłam łyżeczką prawie pół słoika co mi się w przypadku innych dżemów nie zdarza. Będę robić jak pościągam z pola moje dynie cukrowe .Myślę,ze smak dżemu w dużej mierze zależy też od odmiany dyni. Hokkaido szkoda,pójdzie do pieczenia