Rośliny miododajne.

Ogólne tematy działkowe, nowości w ogrodnictwie
Wolfik
200p
200p
Posty: 321
Od: 15 lis 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Rośliny miododajne.

Post »

corazonbianco

Zabrakło mi po lewej stronie emotikona, któremu szczęka na podłogę opada.

Jestem naprawdę pod wrażeniem ;:333 , bo do tej pory myślałem,że post odwiedzają amatorzy z jedną doniczką pelargonii na balkonie. :lol:
A tu takie zaskoczenie !!
Brawo, brawo !! ;:138 ;:138

Ja tam coś niecoś mam z tego, ale melisę już ze 4 lata tępię i nic.Podobnie przegorzan.
Ja natomiast posiadam taki zestaw:
-miodunkę, ale jakąś podgryzioną przez nornice.
-dzielżan
-róże
-kłosowca fenkułowego
-kocimiętkę
-piwonie
-naparstnice
-chryzantemy
-hibiskusa
-łubin
-wielosił
-astry jesienne
-ostróżkę
-przetaczniki kłosowe
-hyzop lekarski
-słoneczniczek
-szałwie kupione w zeszłym roku, nie wiem jak wyrosną w tym roku
-dużo krokusów
-trochę tulipanów
i to na tyle, możliwe że o czymś zapomniałem.
Oczywiście krzewy i drzewa owocowe, łąki zaraz po sąsiedzku.
No i nabytki już zamówione wysyłkowo. 2 różne rumiany, dzwonki, wrotycz Tanacetum coccineum, dziewannę i inne.


Obrazek

Obrazek


Z łąki sąsiadów..

Obrazek
Luck
100p
100p
Posty: 179
Od: 18 sty 2020, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Rośliny miododajne.

Post »

Podobno ten chaber z ostatniego zdjęcia jest najbardziej miododajnym dzikorosnącym kwiatem w Polsce.
Awatar użytkownika
DorotaH
50p
50p
Posty: 51
Od: 23 lut 2020, o 18:03
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: południe Wielkopolski

Re: Rośliny miododajne.

Post »

A u nmie za płotem rośnie wierzba, która wczesną wiosną ściąga mnóstwo pszczół, tak samo śnieguliczka. W pełni lata to lipa, sumak i wspomniany wcześniej winobluszcz są oblegane. Jeżówki, przetacznik klosowy, lawenda, kocimietka wszystkie rojniki i rozchodniki. A macierzanka piaskowa również cała w pszczolach jak sobie przypominam :wink:
Pozdrawiam, Dorota

Stare chińskie przysłowie mówi: Nie podchodź do byka od przodu, do konia od tylu, a do idioty... w ogóle.
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 8171
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Rośliny miododajne.

Post »

corazonbianco, czy trojeść jest naprawdę tak ekspansywna jak ją opisują? Przepięknie pachnie i pszczół na jej kwiatach zatrzęsienie, no i mnie bardzo kusi co by ją w kąciku działki posiać (parę działek dalej jest pasieka). Niestety , nasion nigdzie nie mogę dostać. Owszem, są dostępne ale jakieś ogromne ilości .
Pozdrawiam! Gienia.
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1645
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Rośliny miododajne.

Post »

gienia1230 pisze:corazonbianco, czy trojeść jest naprawdę tak ekspansywna jak ją opisują?
Kwiatostany usuwam po przekwitnięciu, więc nasiona się nie roznoszą, za to rozłazi się trochę przez podziemne kłącza, ale raczej w bezpośrednim sąsiedztwie rośliny macierzystej. Nigdy nie próbowałam rozmnażać przez nasiona, rośnie w dużej ilości wokół ogródków działkowych, udało mi się kiedyś wykopać kilka kłączy i posadziłam u siebie.
Wolfik pisze:corazonbianco
Ja tam coś niecoś mam z tego, ale melisę już ze 4 lata tępię i nic.Podobnie przegorzan.
Przegorzany i kłosowce faktycznie strasznie się rozsiewają, dlatego posadziłam je na obrzeżach podwórka. Pod szopą. Pod płotem. Zaorałam też kawałek trawnika na skraju sadu i większość wysokich miododajnych roślin tam przeniosłam. Przegorzany, kłosowce, sierpika, trędownika, szczeć, miałam też nostrzyka. Ciekawa jestem, czy się pojawi w tym roku. Musiałam też przesadzić tam wszystkie mięty, bo te dopiero potrafią rozłazić się przez kłącza.

Ogródek z ziołami mam wyściółkowany na gęsto liśćmi i słomą, więc melisa jakoś drastycznie sie nie rozsiewa, za to sama kępa rokrocznie rozrasta się i muszę ją po kawałku wydziabywać i wyrzucam na dziką łączkę do sadu. Czasem się przyjmuje. Podobnie mam z cząbrem i tymiankami. I z oregano.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Rośliny miododajne.

Post »

Oj,rozrasta się ! Ale znam ogród, w którym ją polubiono i efekt jest bardzo dobry, a ogranicza pracę, bo tojeść żyje własnym życiem anektując kolejne połacie. Wystarczyło wyrwać to, co rosło tam przed nią.
Ja dla pszczół nieustannie polecam cykorię podróżnik (najpierw) ze szczypiorem chińskim (kwitnie później). Udają się wszędzie. Nie są ekspansywne. I można je wykorzystać w kuchni.
Awatar użytkownika
Bufo-bufo
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4900
Od: 26 lip 2009, o 20:31
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Pomorze Gdańskie

Re: Rośliny miododajne.

Post »

U mnie cząber i tymianek się nie rozsiewają, oregano i owszem, ale to nie problem pięknie kwitnie.
Trojeść rozmnażałam z nasion -ok. Są różne.
A że przegorzan się rozsiewa - to sama korzyść. Ja mam dwa: węgierski i zwykły niższy o drobniejszych kwiatach.
Z samosiewem kłosowców nie ma szału, a w ogóle to one najmocniejsze nie są.
Nostrzyki są jednoroczne i dwuletnie.
Wolfik
200p
200p
Posty: 321
Od: 15 lis 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Rośliny miododajne.

Post »

Oj!!!
Ktoś tu ma szczypior chiński ! Może się jesienią uśmiechnę o paczkę cebul? Mnie z siewu w żaden sposób nie wychodził, ale dostałem parę 3-5 wyrośniętych siewek od znajomej. Potrzebuje dość dużo wody a susze ostatnich lat były wyjątkowe. Zobaczę jak wyjdą z ziemi to może porozsadzam.
U mnie bardziej dominuje szczypiorek (Allium schoenoprasum), szybko się rozrasta i przyciąga trzmiele.
Zapomniałbym o nagietku lekarskim, przyciąga dzikie pszczółki i miodne. Kwitnie praktycznie do późnej jesieni a wymaga jedynie dużo słońca.No może na piaszczystych glebach nieco kompostu. Piękny i niezawodny kwiat!
Facelia też pięknie kwitnie jednak podobno jest żarłoczna i wymaga podpór bo po mocniejszych deszczach lub wietrze lubi wylegać.
Bardzo ładnym kwiatem jest jeżówka purpurowa i to najlepiej ta "dzika". Te odmianowe coś są słabe, przemarzają i potrzebują w sezonie dużo wody. Z cyń zrezygnowałem, podobno nie są tak pożytkowe jakby się wydawało a ciągną wodę jak głupie.
Obecną wiosnę roku pańskiego mamy dość deszczową, rzeki podniosły znacznie poziom wody a nawet pojawiają się małe rozlewiska wody. Cieszy mnie to bardzo bo może uzupełnią się wody gruntowe i nie zabraknie wody w studniach. Nie wiem czy ktoś pomyślał o zapasach wody, po ludziach widać nastawione duże beczki, zbiorniki po 1000 l z tworzywa sztucznego. A mnie chodzi o jakieś małe stawy czy nawet małe rozlewiska tak, aby woda powoli wsiąkała w glebę a nie szybko spłynęła do rzek.
Podobno wraca pomysł na odtwarzanie bagien, pomijam w tym miejscu program małej retencji (tu dla zainteresowanych https://www.youtube.com/watch?v=X-6b80nEhbI&t=7s )
W końcu doceniono wodę. Chyba...
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1645
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Rośliny miododajne.

Post »

Wolfik pisze:Oj!!!
Facelia też pięknie kwitnie jednak podobno jest żarłoczna i wymaga podpór bo po mocniejszych deszczach lub wietrze lubi wylegać.
Bardzo ładnym kwiatem jest jeżówka purpurowa i to najlepiej ta "dzika". Te odmianowe coś są słabe, przemarzają i potrzebują w sezonie dużo wody.
Nigdy nie palikowałam facelii. To normalne, że trochę się wylega po intensywnych opadach, ale nie wpływa to negatywnie na jej dalszy wzrost. Ta roślina chyba tak już ma. Jest bardzo krzaczasta i zajmuje dużo miejsca. Należy już wcześniej przed wysiewem o tym pomyśleć i zapewnić jej dużo miejsca. U mnie rośnie jako roślina zadarniająca i zapobiegająca rozwojowi chwastów, więc takie płożenie się i rozkrzewianie jest jak najbardziej pożądane.
Odnośnie jeżówek - uprawiam kilka odmianowych i nie maiłam problemów z przemarzaniem. Ta roślina jest bardzo odporna na niskie temperatury, co najwyżej może jej zaszkodzić zbyt duża wilgotność gruntu w okresie spoczynku. Podobnie mają zresztą trytomy.
Wolfik pisze:Oj!!!
Obecną wiosnę roku pańskiego mamy dość deszczową, rzeki podniosły znacznie poziom wody a nawet pojawiają się małe rozlewiska wody. Cieszy mnie to bardzo bo może uzupełnią się wody gruntowe i nie zabraknie wody w studniach. Nie wiem czy ktoś pomyślał o zapasach wody, po ludziach widać nastawione duże beczki, zbiorniki po 1000 l z tworzywa sztucznego.
U siebie w okolicy nie zauważyłam znacznego podniesienia się poziomu wody, wręcz przeciwnie ten sezon jest bardzo suchy, bo zima i jesień były z niewielką ilością opadów i nawet na łąkach, które zawsze o tej porze roku są zalewane, jest sucho. Też mam pojemniki do zbierania deszczówki, ale to kropla w morzu potrzeb, zwłaszcza w sezonie letnich upałów.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Wolfik
200p
200p
Posty: 321
Od: 15 lis 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Rośliny miododajne.

Post »

U siebie w okolicy nie zauważyłam znacznego podniesienia się poziomu wody, wręcz przeciwnie ten sezon jest bardzo suchy, bo zima i jesień były z niewielką ilością opadów i nawet na łąkach, które zawsze o tej porze roku są zalewane, jest sucho. Też mam pojemniki do zbierania deszczówki, ale to kropla w morzu potrzeb, zwłaszcza w sezonie letnich upałów.
Ja niestety nie mam w pobliżu rzeki czy innego cieku wodnego, jednak zaobserwowałem powstające tamy "domowej roboty" w celu spiętrzenia wody. Jedną z takich tam z drzewek zauważyłem obok działkowych ogródków ROD.Być może miejsca zostały uprzednio oczyszczone i pogłębione, taki wyższy poziom wody w założeniu powinien dostarczyć drzewom wody, które mocno ucierpiały podczas susz. Do tego wąż, mocna pompa i zbiornik wody na czas suszy jak marzenie.Widzę po swoim sadzie i sadach znajomych. Nie ukrywam,że zazdroszczę takie lokalizacji w pobliżu rzeczki. Latem będzie wody brakować a nawet te odporne miododajne na susze też co jakiś czas trzeba podlać...

Obecnie kwitną krokusy, miodunka i wierzby, ale pszczółek jakoś nie widuję.
Obserwuję post dotyczący pszczoły murarki ogrodowej i z tego co nasi koleżanki i koledzy piszą to już pierwsze pszczoły opuściły zimowe schronienie, ale chyba ta informacja mocno przesadzona bo normalnie powinno za ten czas latać dużo trzmieli, porobnic i pszczolinek, a ty ani widu ani słychu....
akl62
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2353
Od: 11 cze 2011, o 19:53
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskid Śląski

Re: Rośliny miododajne.

Post »

Widziałam jedną (!) pszczołę w śnieżycy wiosennej. Na dereniu jadalnym cisza. :(
Wolfik
200p
200p
Posty: 321
Od: 15 lis 2012, o 17:17
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Opolskie

Re: Rośliny miododajne.

Post »

Luck
Tego to ci nie wiem czy jest jednym z najbardziej miododajnych dzikich. Na pewno bardzo ważnym łąkowym pożytkiem późnym latem.
Jak widać sąsiadująca łąka jest piękną stołówką dla zapylaczy. Kłopot powstaje po jej wykoszeniu, maj-czerwiec i gdzieś we wrześniu.

Obrazek
Luck
100p
100p
Posty: 179
Od: 18 sty 2020, o 18:32
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Beskidy

Re: Rośliny miododajne.

Post »

Nie wiem jak nazywa się ta roślina, ale o tej porze wabi sporo dzikich pszczół
Obrazek
Awatar użytkownika
corazonbianco
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1645
Od: 1 kwie 2012, o 11:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: wschodnie Mazowsze

Re: Rośliny miododajne.

Post »

To jest ułudka wiosenna.
Nie lubię hortensji, zimy i śniegu oraz pastelowych kolorów w ogrodzie.
Awatar użytkownika
Smerfy
100p
100p
Posty: 196
Od: 18 kwie 2020, o 14:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Kalety ( woj. Śląskie )

Re: Rośliny miododajne.

Post »

Ja tam zawsze myślałam że mój ogród będzie składał się z samej trawy i choinek służących za żywopłot.
Hahaha !
Słoneczniki mam obowiązkowo, latem pszczół jest bez liku.
Krokusy, szafirki, dalie te duże i miniaturowe, teraz amorfe posadziłam bo czytałam że miododajna, budleje , żylistek truskawkowy.
Lawenda kocimiętka i szałwia z tymiankiem są cudowne po prostu a do tego dochodzi ten aromat.

Mój facet jak widzi nową roślinkę to narzeka że potem przy koszeniu musi jeździć zygzakiem żeby to wszystko omijać. Ale jak wszystko zakwita a wieczorem dochodzi upojny zapach to mmm jak pięknie.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe tematy działkowe i ogrodowe - Dyskusje OGÓLNE, NOWOŚCI”