Madziu! Masz bardzo ładny duży ogród i fajne szkodniki. Masz też dobre serduszko skoro przygarnęłaś psiunię ze schroniska
A jeśli chodzi o Twoje cebulki to o krokusy możesz być zupełnie spokojna. Korona cesarska też nie powinna Ci sprawić kłopotu.
Pamiętam jak moje pierwsze trzy korony (wbrew wszelkiej sztuce ogrodniczej) mój nieodżałowany sąsiad Stanisław przyniósł na łopacie wykopane podczas kwitnienia. Przyjęły się i rozmnożyły.
Natomiast zupełnie nie mam doświadczenia z cyklamenami i tutaj nic Ci nie podpowiem.
Myślę, że to bardzo dobry pomysł aby je przykryć na tę pierwszą zimę.
PS:
Przyznam Ci się w sekrecie, że ja zamówiłam wczoraj 16 lilii na Allegro i mam nadzieję że wszystko z nimi będzie O.K.