Moje kwiatuszki cz.2

[chabermona]

I ja

[balbinka1772]

Marzenko,chcę ci powiedzieć,że myszopłoch wypuszcza listka .A canariny rozsadziłam i czekam na piątą parę liści .

[katrina26]

O jaki piękny ten hibiskus! Ten od Ciebie z fikuśnymi listkami pięknie rośnie, Pokażę zdjęcie u siebie. Niestety pozostałe dwa się nie przyjęły, a figa ledwie zipie

[marzena 63]

Kasiu
szkoda że sadzoneczki hibków nie przyjęły się. ja też mam dużo wiosennych strat w sadzoneczkach hibków i nie wiem dlaczego
Jak będę na jesieni ciachała to przypomnij się .Figę trzymaj do końca,ona potrafi wypuścić z korzenia .
Dziewczęta
ten hibek w nomi był cudny. Kwiaty miał olbrzymie mam nadzieję że sadzoneczka mi sie przyjmie.

[Graszka]

Marzenko ty hibki czym przykrywasz słoikiem czy torebką foliową jak ukorzeniasz i czy odkrywasz je raz dziennie i wietrzysz czy nic nie zdejmujesz bo już sama nie wiem co mam robić ze swoim maleństwem

[Agunia]

mi jeszcze żadna sadzonka hibka nie padła ale też się żadna nie przyjeła, a do tego nowy hibek zrzucił pąka ..... co z tymi hibkami? A te odemnie definitywnie padly?

[Graszka]

Jeszcze się trzyma ale listki mu schną i nie wiem co robić...

[marzena 63]

Aguniu
padł mi od Ciebie ten biały.Czerwony puścił już korzonki a przysłałaś go później.Nie wiem dlaczego tak jest że jedne przyjmą się bardzo szybko a drugie są takie oporne.
Wywnioskowałam ,że lepiej ukorzeniają się na jesieni niż na wiosnę.Na jesieni padł mi tylko jeden,a reszta przyjęła się. :P Teraz padły mi już 4 sadzonki.

[Agunia]

mi te bordowe od teściowej tez się trzymają chyba najlepiej że wszystkich( może to takie gatunek nie do zabicia) a reszta ... no cóż wyglądają marnie , jednak ciągle w nie wierzę

[ewasz29]

Mnie się czasem zdarzało jak ukorzeniałam hibka ,że wszystkie listki uschły ,a tylko ,,serduszko'' zostało i pomalutku a jednak przyjmowały się ... Może po prostu trzeba jeszcze cierpliwie poczekać

[marzena 63]

Ewuniu
ja zawsze czekam do końca,nawet jak już nie ma szans to ja jeszcze liczę że coś się uda uratować.Ale hibki które mi padały po prostu gniły i to tak dziwnie bo od serduszka Łodyżka robiła się miękka i po naciśnięciu wychodziła tak maź zgniła.

[ewasz29]

No tak wtedy to wiadomo ,że szans już nie ma żadnych

[Agunia]

Mi jedna tez od góry zgniła ale poniżej przy liściu chyba coś wypuszcza wiec trzymam

[katrina26]

Ja myślę, że te wszystkie problemy z ukorzenianiem hibiskusów biorą się z tego, że hodowcy faszerują je hormonami skarlającymi przestają one działać chyba po dwóch latach. Nigdy nie miałam problemów z ukorzenieniem mojego staruszka, a te młodziaki tak świrują. Też zaobserwowałam że lepiej się na jesień przyjmują, przynajmniej mi.

[anoli]

Wydaje mi się, że jest coś na rzeczy z tymi hormonami, na pewno nie pomagają ani szczepkom, ani roślinom