Narcyzy,żonkile - cz. 1
-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 17 paź 2011, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Żonkile i narcyzy
Na pewno zdazysz, cały czas zapowiadaja ładną pogodę więc można jeszcze hasać w ogrodzie.
U mnie właśnie taki 1-2 cm szczypiorek gdzieniegdzie się pojawił. Ciesze się że wszystko w porządku.
U mnie właśnie taki 1-2 cm szczypiorek gdzieniegdzie się pojawił. Ciesze się że wszystko w porządku.
Pozdrawiam Paulina
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12782
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Żonkile i narcyzy
Ja mam dokładnie tak samo jak Galadriela ? zawsze wyłażą już jesienią, spokojnie sobie zimują w stadium kilkucentymetrowych kiełków i wznawiają wzrost wiosną.
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- iwciach
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1474
- Od: 18 sty 2009, o 11:54
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Głogów
- Kontakt:
Re: Żonkile i narcyzy
A ja zrobiłam sobie duża rabatkę z wiosennymi cebulowymi, które powsadzałam miedzy żurawki. Żurawki już teraz pokazują na co jej stać. Na rabatce mam wszystkie kolory tęczy, które w lecie zasłonią zasychające cebulowe.
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12782
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Żonkile i narcyzy
Ja tam w wiosenne cebulowe wysiałem chabry bławatki. Sprawdzają się znakomicie w tej samej roli co u Ciebie żurawki. ;-)
Pozdrawiam!
LOKI
Pozdrawiam!
LOKI
- Galadriela
- 500p
- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Żonkile i narcyzy
Dopiero teraz posadziłam swoje żonkile (spóźniona z tym o 3 miesiące
), przykryłam je dużą kopą liści licząc że to na jakiś czas zapobiegnie zmrożeniu gruntu, żeby mogły się choć trochę ukorzenić. Ma ktoś doświadczenie z tak późnym sadzeniem? Sądzicie że dadzą radę? Mam nadzieję że ich nie zabiłam
...
PS: A co do wsiewania między żonkile jednorocznych, ja chyba w przyszłym roku poszaleję z aksamitkami. Jak przebierałam we wrześniu cebulki które u mnie rosną to na wielu były małe białe ruchliwe robaczki (podejrzewam nicienie) może aksamitka je trochę wypłoszy


PS: A co do wsiewania między żonkile jednorocznych, ja chyba w przyszłym roku poszaleję z aksamitkami. Jak przebierałam we wrześniu cebulki które u mnie rosną to na wielu były małe białe ruchliwe robaczki (podejrzewam nicienie) może aksamitka je trochę wypłoszy

- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Żonkile i narcyzy
dadzą radę, chyba że jutro mróz ściśnie do -20 st C i zmrozi ziemię na 30 cm a odpuści dopiero wiosną
w innym przypadku mają sporą szansę na spokojne ukorzenienie się a wiosną zaprezentowanie swojej urody 


pozdrawiam
Edyta
Edyta
- zjawka
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1029
- Od: 28 paź 2010, o 20:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Małopolska
Re: Żonkile i narcyzy
Temperatura gleby na 10 cm waha się + 3*C do + 7*C 

- Galadriela
- 500p
- Posty: 928
- Od: 22 wrz 2009, o 13:58
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Kotlina Warszawska
Re: Żonkile i narcyzy
Dzięki 
Czuję się pocieszona

Czuję się pocieszona

-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 17 paź 2011, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Żonkile i narcyzy
Też myślę że spokojnie można sadzić, dopóki nie przyjdą większe mrozy.
Pozdrawiam Paulina
-
- 200p
- Posty: 222
- Od: 17 paź 2011, o 20:14
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Żonkile i narcyzy
O nie robi się nieciekawie. Moje narcyzy co prawa wyszły z ziemi ale wydaję mi się że teraz stoją z dalszym wzrostem
Pozdrawiam Paulina
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Żonkile i narcyzy
raczej dobrze, że nie zamierzają tak jak u Locutus`a kwitnąć, to dopiero byłby problem..... w takiej fazie rozwoju raczej nie przetrzymałyby zimy...
pozdrawiam
Edyta
Edyta
Re: Żonkile i narcyzy
Loki to chyba Narcissus papyraceus, gatunki i odmiany botaniczne 

- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12782
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Żonkile i narcyzy
@ Lucia ? Esony ma całkowitą rację. Ten gagatek strasznie się pospieszył ? normalnie nie powinien kwitnąć przed wiosną w żadnym wypadku. W efekcie jego przyszłość jest niepewna, aczkolwiek ? biorąc pod uwagę, że we Francji (gdzie mieszkam) -7°C to absolutne minimum temperaturowe, które media określają mianem syberyjskich mrozów ? jest spora szansa, że jednak przetrzyma zimę.
@ Fox ? jak najbardziej jest to Narcissus papyraceus, szerzej znany pod komercyjną nazwą Paperwhite.
Pozdrawiam!
LOKI
@ Fox ? jak najbardziej jest to Narcissus papyraceus, szerzej znany pod komercyjną nazwą Paperwhite.
Pozdrawiam!
LOKI
- Locutus
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 12782
- Od: 17 kwie 2010, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Romilly-sur-Seine
- Kontakt:
Re: Żonkile i narcyzy
- esony1
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1302
- Od: 27 lis 2010, o 20:09
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: wawa
Re: Narcyz z wielkanocy :)
Jeżeli już są zasuszone to nic innego nie pozostaje tylko wyjąć z doniczki, oczyścić i czekać do wiosny. Wiosną posadzić docelowo - powinny wypuścić liście i być może będziesz się nimi cieszyła przez kolejne lata. Wszystko zależy od procesu "pędzenia" roślin....
pozdrawiam
Edyta
Edyta