Ogórek - polecane odmiany cz.1

Warzywa w gruncie i pod osłonami.
Zablokowany
Kasencja

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

Witaj mousefishyork :) .

Wydaje mi się, że każdy ma swoją ulubioną odmianę i tą drogą to nie dojdziesz co wybrać.
Kup kilka różnych odmian i sama się przekonasz co Tobie pasuje. My w tamtym roku mieliśmy Śremskiego i jakiś korniszonowy. Oba mi pasują.
Kupione na targu sadzonki ( nie wiem jakie :wink: ) też były ok.
Życzę powodzenia :) .
mousefishyork
200p
200p
Posty: 225
Od: 3 maja 2011, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

Dziękuję Wam bardzo.
Trochę mi się w głowie rozjaśniło.
Zastosuję się do rady, żeby wypróbować kilka odmian.
Posadzę jeszcze raz Izyda F1 (bo mam kilkanaście ziaren) bardzo mi się spodobała polecana odmiana holenderska Tempesta F1 - to coś co mi bardzo odpowiada.
Na Octopusa też się zdecyduję. Co do Gniewko F1 - bardzo fajna odmiana i już miałam się na nią zdecydować, ale tak jak forumowicz napisał, zależy mi na ogórkach do ukiszenia na zimę, więc muszę zrezygnować.


Znalazłam jeszcze coś takiego - i wydaje mi się że postawię na tę odmianę w szczególności, co o tym myślicie? Advance F1
Awatar użytkownika
Rybka
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1669
Od: 30 lip 2008, o 14:22
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Norwegia

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

Witaj po przerwie :wit
Też jestem w fazie poszukiwań odmiany, która by była idealna, nie chorowała i była baaaardzo plenna :wink:
Przez dwa lata z rzędu miałam tylko śremskiego, fajnie plonował i dobrze się przechowywał po ukiszeniu. Ale od dwóch lat mnie zawodzi, cały krzak potrafi w ciągu jednej doby uschnąć (nie jest to mączniak), czytałam gdzieś, że to jest typowe dla tej odmiany.
W zeszłym roku oprócz śremskiego, miałam nasionka ze stanów i tutejsze, norweskie. Byłam z nich bardzo zadowolona, dobry plon i nie chorowały, ale były to odmiany partenokarpne. Zaprawiałam je osobno, każdy słoik opisując i te odmiany szły na pierwszy ogień do spożycia. Wczoraj otworzyłam słoik norweskich i troszkę zrobiły się pustawe w środku, ale w smaku pychotka, tydzień temu jadłam te ze stanów, były twarde i pyszne :D
Reasumując, jak Ci wpadnie w oko jakaś odmiana partenokarpna to nie rezygnuj, są super plenne, pyszne na małosolne i wcale nie takie nietrwałe w kiszeniu.
Powodzenia :wit
"Bo trzeba się śmiać, wariatkę grać, szczęśliwą być i z życia drwić"
pozdrawiam Beata
Awatar użytkownika
GERTRUDA
1000p
1000p
Posty: 1327
Od: 25 lis 2007, o 17:36
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: woj.Pomorskie
Kontakt:

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

Mój ulubiony Octopus , owocował b.długo ,obficie -sąsiedzi mieli już żółte krzaki ,a ja na swoich tylko pojedyncze listki widywałam odbarwione . Nie chorował ani w tunelu gdzie miałam parę krzaków ,żeby przedłużyć zbiory , ani w polu . Co do kiszenia i marynowania ...do tej pory chrupię pyszne ogóreczki -jędrne i smaczne . Jedyne na co niezbyt się nadaje to pikle -jest zbyt chrupiący i nie wyrasta w olbrzymy . No ale co kto lubi - ja obstaje Octopusa 8-) Pozdrawiam .
Każdy początek ma swój koniec ,a każdy koniec miał swój początek ........
Awatar użytkownika
agaM
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1345
Od: 23 kwie 2008, o 19:29
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Ostrołęka

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

Jeśli do kiszenia ja wybieram zawsze z dwóch: śremski lub polan.
W zeszłym roku miałam śremskiego, niepryskany w gruncie długo nie dawał się chorobom i dobrze plonował :)
mousefishyork
200p
200p
Posty: 225
Od: 3 maja 2011, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

Dlatego Advance F1 wydał mi się idealnym rozwiązaniem dla wybrednych. Mało komór nasiennych, odporny ponoć na wszystko co najgorsze, więc czego więcej trzeba? :)
Jeden problem dla mnie ... hlip hlip.. jakoś muszę zdobyć nasionka z polski.

Ło Bozycku - ZAPŁACĘ - TYLKO PRZEŚLIJCIE MI JE TUTAJ... Łiiiiiiii....
Nie no - żartuję - Brata w PL poproszę :) ... jak znajdzie to prześle - a jak nie to klapa po całości ;:223

No i jak Rybko powiadasz, że partenokarpne mogę ukisić, to też spróbuję. Zobaczymy jakie wyniki będą :)
mousefishyork
200p
200p
Posty: 225
Od: 3 maja 2011, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

AgoM - gdybym miała jakiekolwiek doświadczenie w hodowli ogórków, i nie otrzymywała bardzo tajemniczych porad od forumowicz czym nie pryskać, to bym się zdecydowała na te najbardziej znane odmiany typu śremski. Ale że co zadaję pytanie co robić od samego początku, żeby nie mieć problemów z choróbskami - otrzymuję odpowiedzi, że robię większość źle, zamiast odpowiedzi co robić dobrze...
Nie pryskać miedzią bo to nie pomoże (forumowicz nie bądź tajemniczy ;:65 ) - to mi właśnie nie pomaga. Mlekiem będę pryskać, bo to jedyny sposób który ogórkom pomoże, i który znam.
W UK nie liczą się dla mnie nazwy środków chemicznych, tylko skład, który sama sobie już jakoś znajdę. Tu nie ma takich środków jak w PL. Niestety.
A na mączniaka czy chorobę ziemniaczaną muszę mieć odporne sadzonki, bo sąsiad hoduje sobie ziemniaczki, i inne "takie" ziemniaczane odmiany, na których liściach często i gęsto widywałam zmiany chorobowe. Muszę się przed sąsiadem chronić ;:108
I prosiłabym o rady co z tym fantem zrobić.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

Myszko
Napisałem Ci tylko, że Miedzian na mączniaka rzekomego ogórka Ci nie pomoże mając właśnie świadomość, że mieszkasz w Anglii a nie w Polsce.Co z tego, że podam Ci nazwy środków skoro ich w UK nie kupisz. Ja jestem gotów Ci posłać pocztą dwa środki , które mogą Twoje ogórki uchronić od zguby oczywiście jeżeli zechcesz . Jeżeli wolisz zaś mleko- siła wyższa.

Pozdrawiam
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
mousefishyork
200p
200p
Posty: 225
Od: 3 maja 2011, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

forumowicz - no RATUJ - ja zapłacę za wszystko co mi tylko prześlesz!!!
Wiesz dobrze, jak ja bardzo pragnę choć ze 40 słoiczków na zimę! ;:180
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

Skontaktuję się z Tobą w odpowiednim czasie na PW. Mam tylko pytanie ,gdzie zamierzasz uprawiać te ogórki, w gruncie czy pod osłoną ?.

:wit :wit
Awatar użytkownika
GunnarSK
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1765
Od: 1 paź 2009, o 17:10
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa (Chomiczówka)

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

mousefishyork pisze:Mlekiem będę pryskać, bo to jedyny sposób który ogórkom pomoże, i który znam.
W UK nie liczą się dla mnie nazwy środków chemicznych, tylko skład, który sama sobie już jakoś znajdę. Tu nie ma takich środków jak w PL. Niestety.
I prosiłabym o rady co z tym fantem zrobić.
Na zarazę ziemniaczaną ogórki raczej nie chorują.
O mączniaku rzekomym niestety nic nie wiem, a chyba nie grasuje w ziemniakach, i forumowicz go zna.
pozdrawiam, Gunnar
mousefishyork
200p
200p
Posty: 225
Od: 3 maja 2011, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

forumowicz - jak tylko Izyd F1 był "na zewnątrz" to było ok (prawie, bo już go atakował mączniak), jak go wsadziłam pod osłonę (folię) to zmarniał do cna. Zdecydowałam się na osłonę, bo ostatnio są niesamowite wichury u nas. Krzaczki prawie wyrywało a korzeniami. Znalazłam jednak ładne nasłonecznione miejsce, chronione przed wiatrem, gdzie pomidorki pięknie - najpiękniej rosły w ubiegłym roku - właśnie w tym miejscu. Z około 20 krzaków miałam jakieś 60kg pomidorów!!! z pod folii nawet tyle nie było.
Także moja odpowiedź brzmi - ogórki będą na zewnątrz, nie w folii. Zima u mnie to obecnie 12 stopni na plusie prawie dzień w dzień.
x-p-o
ZBANOWANY
Posty: 10173
Od: 16 lut 2011, o 19:24
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

mousefishyork pisze: jak tylko Izyd F1 był "na zewnątrz" to było ok (prawie, bo już go atakował mączniak), jak go wsadziłam pod osłonę (folię) to zmarniał do cna.
To tak Myszko, jak gdybyś kogoś z zapaleniem płuc zanurzyła do lodowatej wody. Takich eksperymentów to nawet w instytucie warzywnictwa nie robią. Dopóki nie zaprzestaniesz tych dziwnych praktyk to żadne środki Ci nie pomogą. Masz wybrać dla ogórków miejsce słoneczne z dobrą wentylacją, by liście po deszczu mogły w miarę szybko obsychać i dobrze nawiezione i dbać o to, by im w glebie nie brakowało wody/ do podlewania woda o temperaturze gruntu/. Poza tym wysiać ogórki trzeba w porę zwłaszcza w takim klimacie jak na wyspach. Najlepiej przygotować w domu rozsadę by przyspieszyć wegetację. Rozsadę do czasu zakwitnięcia po posadzeniu do gruntu opryskać Miedzianem/ nie na mączniak tylko na kanciastą plamistość/
Poza tym co to znaczy "jak go wsadziłam pod osłonę " ?. Czyżbyś owocujące rośliny przesadzała ?
Dopóki nie zastosujesz sie do moich powyższych uwag bądź łaskawa nie poniewierać moim nickiem.

Pozdrawiam
gienia1230
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7999
Od: 17 kwie 2008, o 11:49
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Okolice Dębicy

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

Mouse, piszę to na podstawie własnych doświadczeń; corocznie siejemy z siostrą ogórki partenokarpne, dobrze plonują bo prawie same żeńskie kwiatki, męskie bardzo nieliczne. W słoikach przechowują się doskonale, kiszone tradycyjnie, bez cudowania.
Co do miedzianu, tu forumowicz ma rację. Na mączniaka nie działa, miedzianem opryskuję ogórki w początkowej fazie wzrostu (przed kwitnieniem- gdy mają 3-5 liści właściwych). Taki oprysk jest tylko zapobiegawczy przed chorobami wirusowymi, na które, niestety nie ma lekarstwa ( przynajmniej ja o takim nie słyszałam).
aha, jeszcze jedno; jeśli sieję odmianę partenokarpiczną, to jak najdalej od innej odmiany ogórków, zapylone pyłkiem z innej odmiany rosną zniekształcone. Ale takie krzywiaki- pokraki też się spożytkuje.
Pozdrawiam! Gienia.
mousefishyork
200p
200p
Posty: 225
Od: 3 maja 2011, o 14:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Ogórek do gruntu - jaki wybrać

Post »

Ok. Zastosuję się do wszystkich rad.
I nie - nie przesadzałam ich, one były posadzone w 70 litrowych workach, po 6 sadzonek w jednym worku. Przeniosłam je pod osłonę, bo zaczęły się okropne pogody. Bardzo wiało, i aż obrywało liście i kwiaty. Przeniosłam je pod osłonę, ale były cały czas wietrzone, szklarnia nie była zamykana.
Ale jak już wspomniałam - mam miejsce w ogrodzie, które z każdej strony jest pięknie nasłonecznione, i chronione od wiatru. Zmieści się tam ok 50 sadzonek. W tym miejscu miałam najładniejsze pomidory. Jedliśmy je przez kilka miesięcy. Zrywałam zielone, i trzymałam w chłodnym miejscu. Do tej pory mam jeszcze kilka sztuk, już czerwonych, i smacznych.

I tak - zamierzam wyhodować rozsady w domu.
Zablokowany

Wróć do „Uprawy WARZYWNICZE”