Podziwiasz - to ja się do nich już nie zaliczam...a szkoda.
Ja gotuję dużo i wtedy jak muszę.
Zdarza mi się to często, bo mój M często ma gości .
Gotować lubię, ale z wiekiem staję się leniwa.

UsuszęWisienka pisze:[...]A co z nimi zrobisz po przekwitnięciu?
Nic. Jedyne wiosenne różane nasadzenia to Ilse Krohn Superior, a tych nie ma. W przyszłości jeszcze m.in. Chopin, Mr Lincoln i parę innych, ale najpierw musze się nauczyć róż. Te sadzone jesienią dzisiaj mają nekrozy na niektórych pędach.hanka55 pisze:A co Ci Krzysiu wpadło w oko u Bogusia?