Skromny ogród Joli - 2009r cz.1
Dostałam od forumowicza (własne) jeszcze mam ... ale może coś żle zrobiłam... bo ja z motyką ciąglę chodzę i jak tylko jakiś chwast próbuje nosek wyśiubić to ja go zaraz tą motyką... i może ten lubczyk wyciachałam...
a jeśli chodzi o Legutko to miałam kobee i 100% nasion wykiełkowało...
a jeśli chodzi o Legutko to miałam kobee i 100% nasion wykiełkowało...

z uśmiechami Iza
u liski
u liski
- Comcia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 13363
- Od: 9 maja 2008, o 14:28
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wrocław
Jak tylko kupiłam działkę nawet nie bardzo wiedząc co na niej rośnie to od razu kupiłam nasiona lubczyku bo uwielbiam go do rosołu i wszystkich jarzynowych.fox pisze:Nie ma sprawyAska pisze:O, ktoś ma za dużo lubczyku? Fox - sadzonkę to bym chętnie wycyganiła...tylko jedną ? mam sporo a mnie i tak żaden afro.... nie potrzebny
![]()
A potem okazało się że mam dużą kępę

Zatem jeśli ktoś jeszcze chce to i nasiona i sadzonki mogę oddać
