Kalina uprawa,pielęgnacja,cięcie
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kaliny
Dzięki Asiu za odpowiedz. Świetnie się składa, bo chyba intuicyjnie wcześniej kupiłem już 2 sadzonki Mariesi i testuję je obecnie jeszcze w doniczkach na słońcu (po 2 tyg. nic złego nie zaobserwowałem). Posadzę razem koreańską i judde obok rododendrona Elite i wiśni Amanogawa licząc na ich wspólny termin kwitnienia. A może ktoś wie czy kalina koreańska i judde kwitną w jednym terminie? Istotne pytanie bo nie ma nic bardziej obrzydliwego niż rosnąca pięknie kwitnąca roślina obok tej już w fazie po kwitnieniu. Liczę na pomoc. Pozdrawiam. Jarko
- aniawoj
- Przyjaciel Forum
- Posty: 3661
- Od: 9 paź 2005, o 19:21
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Klucze - Małopolska
- Kontakt:
Re: Kaliny
Dla mnie odwrotnie - cenię sobie następstwa kwitnień. Owszem, sadząc obok siebie kilka roślin kwitnących w tym samym terminie masz pięknie przez miesiąc, ale co z pozostałymi 7 miesiącami wegetacji? Jednak warto sadzić obok siebie rośliny, które kwitną w różnym terminie.jarko pisze: nie ma nic bardziej obrzydliwego niż rosnąca pięknie kwitnąca roślina obok tej już w fazie po kwitnieniu. Liczę na pomoc. Pozdrawiam. Jarko
http://kalina-rosliny.pl/" onclick="window.open(this.href);return false;
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kaliny
Zgadzam się z Tobą, że przyjętego przeze mnie rozwiązania nie można stosować w całym ogrodzie. Jeżeli jednak robię to świadomie celem podkreślenia określonego miejsca i odciągnięcia uwagi obserwatora od innego to wygląda super. Po kwitnieniu przy prawidłowym dobraniu roślin (pokrój, przebarwienia, zapach ) takie nasadzenie pozostaje atrakcyjne przez pozostałą część sezonu. Wielką sztuką jest dobór roślin stąd moje pytania odnośnie kalin. Literatura nie daje odpowiedzi bo za dużo uogólnień (np. podaje się tylko m-c kwitnienia) a to za mało. Osobiście kupuję rośliny, wsadzam rośliny w większe donice i wkopuję na planowanych stanowiskach zanim wysadzę do gruntu. Niestety zdarza się, że jest to metoda prób i błędów. Osoby które mają już kalinę koreańską i judde mogą mi pomóc abym uniknął takiego błędu. Pozdrawiam. Jarko
- asia0809
- 1000p
- Posty: 2279
- Od: 27 lut 2007, o 00:34
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Kaliny
Koreańska zaczyna kwitnienie wcześniej (chociaż moja judda posadzona jest w cieniu domu sąsiada a tam zawsze wegetacja opóźniona jest o jakieś 2 tygodnie (widać to na przykładzie tylipanów tej samej odmiany posadzonych na różnych stanowiskach). Elite w tym roku zakwitł 15 kwietnia, Amanogawa 27 kwietnia a kalina koreańska dopiero 1 maja.
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kaliny
Dzięki. To już bardzo dużo. Te ok 300 km różnicy między nami to już jak widzę przesunięcie kwitnienia o parę dni wcześniej. Mam mniejszą rozpiętość kwitnienia między Elite a Amanogawa, zresztą to nie problem bo (jak mróz nie zważy Elite) to kwitnie długo a przekwitnięte kwiaty jestem jeszcze w stanie oberwać. Czyli koreańska powinna pasować a niewykluczone, że Juddy również bo będą rosły w bardzo zbliżonych warunkach. Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam. http://www.forumogrodnicze.info/posting ... 33&t=17389#
Re: Kalina koralowa - cięcie
Kalina koralowa kwitnie wiosną na zeszłorocznych pędach. Cięcie formujące młodych krzewów prowadzi się po kwitnieniu, skracając pędy o 2/3 długości. W dalszych latach pielęgnacja polega na przycinaniu przekwitłych pędów.
- Helios
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3723
- Od: 15 cze 2010, o 18:56
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wyszków
Re: Kaliny
Witajcie!
Zaczynam "pracę od podstaw", czyli zagospodarowuję coś, co mam nadzieję, będzie w przyszłości ogrodem.
Kompletny brak wiedzy i doświadczenia.
Przeczytałam sporo, ale nie powiem, że wiem, stąd moja ogromna prośba o Wasze opinie w takich kwestiach:
Warunki: lokalizacja - ok. 60 km na północny - wschód od W-wy, ziemia V kl. piaseczek, a na głębokości 60 - 80 cm glina, pH jeszcze nieznane.
1) czy dobrym stanowiskiem dla krzaków kalin będzie wschodnia strona budynku?
2) interesują mnie rośliny niewysokie, najlepiej o różnej porze kwitnienia (wiem, że przy kalinach to raczej nieosiągalne), o największej mrozoodporności,
3) czy powinnam te krzewy posadzić jeszcze w tym roku na jesieni, czy raczej na wiosnę,
4) czy wskazane jest przy sadzeniu wymieszanie ziemi z obornikiem (20-letnim), czy też lepiej jest dół wypełnić tylko ziemią ogrodową;
Pozwoliłam sobie aż na tyle pytań
ale ciągle coś wychodzi nie tak.
Bardzo proszę o pomoc, pozdrawiam - Helios
Zaczynam "pracę od podstaw", czyli zagospodarowuję coś, co mam nadzieję, będzie w przyszłości ogrodem.



Kompletny brak wiedzy i doświadczenia.

Warunki: lokalizacja - ok. 60 km na północny - wschód od W-wy, ziemia V kl. piaseczek, a na głębokości 60 - 80 cm glina, pH jeszcze nieznane.
1) czy dobrym stanowiskiem dla krzaków kalin będzie wschodnia strona budynku?
2) interesują mnie rośliny niewysokie, najlepiej o różnej porze kwitnienia (wiem, że przy kalinach to raczej nieosiągalne), o największej mrozoodporności,
3) czy powinnam te krzewy posadzić jeszcze w tym roku na jesieni, czy raczej na wiosnę,
4) czy wskazane jest przy sadzeniu wymieszanie ziemi z obornikiem (20-letnim), czy też lepiej jest dół wypełnić tylko ziemią ogrodową;
Pozwoliłam sobie aż na tyle pytań

Bardzo proszę o pomoc, pozdrawiam - Helios
Gdzie kwitnie kwiat - musi być wiosna, a gdzie jest wiosna - wszystko wkrótce zakwitnie (Friedrich Rückert)
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
Ogród Heleny Ogród Heleny cz.2
Ogród Heleny cz.3
- MartaG
- 500p
- Posty: 589
- Od: 9 wrz 2008, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wadowice
- Kontakt:
Re: Kaliny
Koreańska kwitnie na przełomie kwietnia i maja, zależy jaki rok. A juddi Ci zimowała? bo waham się czy kupić.jarko pisze:A może ktoś wie czy kalina koreańska i judde kwitną w jednym terminie?
Natomiast jeśli chodzi o kaliny japońskie to polecam odmianę 'Cascade', ma ogromne kwiaty i piękny pokrój:

Zdjęcie było zrobione w ogrodzie Bloomów w Anglii.
Pozdrawiam, Marta
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kaliny
Kalinę Judda mam od trzech lat i niezawodnie zimuje, a do tego kwitnie co roku. Nawet w pojemniku przetrwała ostatnia zimę bez zabezpieczeń na zewnątrz i zakwitła.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kaliny
Ewa. Dzięki za info o Judde. Będę wdzięczny jak podasz możliwie dokładnie jej termin kwitnienia.
Marta. Judde dopiero przymierzam do jesiennych nasadzeń, stąd moje wcześniejsze pytania, nie wiem zatem jak zimuje (ale i też o to się nie boję). Mam po 2 Cascade i Mariessi w pojemnikach, poczekam do ich kwitnienia i dopiero wtedy rozstrzygnę które z nich posadzę (mogę tylko jedną z nich). A może ma ktoś te dwie odmiany i już wie która z nich jest lepsza? Pozdrawiam. Jarko
Marta. Judde dopiero przymierzam do jesiennych nasadzeń, stąd moje wcześniejsze pytania, nie wiem zatem jak zimuje (ale i też o to się nie boję). Mam po 2 Cascade i Mariessi w pojemnikach, poczekam do ich kwitnienia i dopiero wtedy rozstrzygnę które z nich posadzę (mogę tylko jedną z nich). A może ma ktoś te dwie odmiany i już wie która z nich jest lepsza? Pozdrawiam. Jarko
- MartaG
- 500p
- Posty: 589
- Od: 9 wrz 2008, o 12:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Wadowice
- Kontakt:
Re: Kaliny
Pytałam o juddi, bo w monografii którą mam jest podana strefa 4 do 8, więc na dwoje babka wróżyła.
Natomiast gdybym miała wybierać japońską, to zdecydowanie Cascade (mam obie), ewentualnie rozważyłabym jeszcze Watanabe.
Natomiast gdybym miała wybierać japońską, to zdecydowanie Cascade (mam obie), ewentualnie rozważyłabym jeszcze Watanabe.
Pozdrawiam, Marta
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Re: Kaliny
Zarówno Cascade jak i Watanabe przemarzły w tym roku Cascade duży egzemplarz wcale po tym przemarznięciu nie zakwitł, za to Watanabe mimo straty ponad pół metra wysokości kwitnie całe lato od czerwca począwszy. Zawiązuje kwiaty na wszystkich młodych gałązkach i bardzo szybko odzyskuje swoją zeszłoroczną wysokość. Jest bardzo ładna. Termin kwitnienia Juddi muszę sprawdzić na zdjęciach.
Mieszkam w bardzo zimnym miejscu, w tym roku wielokrotnie byliśmy na 3 miejscu w kraju pod względem spadku temperatur w okresie zimowym.
Mieszkam w bardzo zimnym miejscu, w tym roku wielokrotnie byliśmy na 3 miejscu w kraju pod względem spadku temperatur w okresie zimowym.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kaliny
Dzięki. Mam 3 egz. Watanabe w donicach i już określone stanowisko (niestety przez kilka lat będzie to pełne słońce - jak będzie potrzeba to będę cieniował - w ostatnie upały słońce niestety trochę je przypaliło). Zimy się nie boję ze względu na mikroklimat (las i zalew). Cascade i Mariesi również mam w donicach, i tak zostanie przez zimę, a po terminie kwitnienia decyzja, która do gruntu, a która do innego ogrodu. W upały obie odmiany słońce jednakowo przypaliło. Dzięki Marta za wskazanie jako lepszej Cascade. Osobiste testy w konkretnych warunkach są jednak niezastąpione. Unikam kolekcjonerstwa, chcę stworzyć harmonijny ogród.
Ewa. Proszę poszperaj w tych zdjęciach odnośnie Juddi.
Pozdrawiam. Jarko
Ewa. Proszę poszperaj w tych zdjęciach odnośnie Juddi.
Pozdrawiam. Jarko
-
- 20p - Rozkręcam się...
- Posty: 29
- Od: 20 lip 2010, o 11:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Kaliny
ja w tym roku tez chciałabym posadzić kalinę ,w zeszłym roku facet wcisnął mojej tesciowej zamiast jaśminu kalinę właśnie i jak poszperała w nescie i zobaczyła że to kalina a nie jaśmin to pojechała mu ja oddac, teraz bardzo żałuję bo teściowa zmarła a ja kliny nie mam a są takie piekne 

- jarko
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 685
- Od: 1 cze 2010, o 17:26
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: wielkopolska
Re: Kaliny
Cascade i Mariesi również mam w donicach, i tak zostanie przez zimę, a po terminie kwitnienia decyzja, która do gruntu, a która do innego ogrodu. W upały obie odmiany słońce jednakowo przypaliło. Dzięki Marta za wskazanie jako lepszej Cascade. Osobiste testy w konkretnych warunkach są jednak niezastąpione.
Test jesiennego przebarwienia wygrała jednak zdecydowanie Mariesi (zagwarantowane identyczne warunki !). Zadecydują testy mrozoodporności i kwitnienia. Pozdrawiam. Jarko
Test jesiennego przebarwienia wygrała jednak zdecydowanie Mariesi (zagwarantowane identyczne warunki !). Zadecydują testy mrozoodporności i kwitnienia. Pozdrawiam. Jarko