...moje donice...

[maryla73ab]

O to gratuluje ,mi tez się udało,dobrze ze wczoraj rano pojechałam ,oby nam pąki nie opadły i zakwitły.

[Paprotka]

kurde a ja czatowałam na grudniczka w biedronce i niestety już o 8-ej rano nie było

[maryla73ab]

Sylwia,musisz dzień przed wystawką już patrzeć,a u mnie to nawet jeszcze wcześniej.

[bayaga]

czatowniczki hehe ja to widzę ,że jakaś choroba nowa nastała na forum ,wola walki czy cuś,wszystkie polują na te biedną biedronkę (ja też upolowałam) ja to współczuję tym ekspedientkom ...idzie toto do pracy ,zarobić na rodzine a tu co chwile wpada jakaś baba z rozwianym włosem i z obłędem w oczach z wrzaskiem ....gdzie grudniki ...ja bym chyba uciekła

[maryla73ab]

Aga ,ale się uśmiałam po przeczytaniu twojego postu ,
właśnie wróciłam z przeglądu u Ciebie i też te grudniki z biedrony.

[bayaga]

Aga ,ale się uśmiałam po przeczytaniu twojego postu ,
właśnie wróciłam z przeglądu u Ciebie i też te grudniki z biedrony.

a bo gdzie do kogo nie wleze to wszędzie panika i okrzyki grudniczkiiii i sobie wyobraziłam jak w amoku co poniektóra( w tym i ja ) pędzi do biedronki po kwiaty a ekspedientki wystraszone uciekają przed rozwrzeszczaną babą ,sama oplułam monitor ze śmiechu jak to pisałam

[myszorek]

A jakby popatrzeć na ich zdziwione miny, które "mówią":co tam dają, że taki szał ciał

[kati-1976]

czatowniczki hehe ja to widzę ,że jakaś choroba nowa nastała na forum ,wola walki czy cuś,wszystkie polują na te biedną biedronkę (ja też upolowałam) ja to współczuję tym ekspedientkom ...idzie toto do pracy ,zarobić na rodzine a tu co chwile wpada jakaś baba z rozwianym włosem i z obłędem w oczach z wrzaskiem ....gdzie grudniki ...ja bym chyba uciekła

Wpada baba z rozwianymi włosami - nie mogę.
Ale to faktycznie tak może wyglądać, kiedy zaczynamy polowanie.
Wszyscy wiedzą, że to forum ogrodnicze sekcja doniczkowce w natarciu

[myszorek]

czatowniczki hehe ja to widzę ,że jakaś choroba nowa nastała na forum ,wola walki czy cuś,wszystkie polują na te biedną biedronkę (ja też upolowałam) ja to współczuję tym ekspedientkom ...idzie toto do pracy ,zarobić na rodzine a tu co chwile wpada jakaś baba z rozwianym włosem i z obłędem w oczach z wrzaskiem ....gdzie grudniki ...ja bym chyba uciekła

Wpada baba z rozwianymi włosami - nie mogę.
Ale to faktycznie tak może wyglądać, kiedy zaczynamy polowanie.
Wszyscy wiedzą, że to forum ogrodnicze sekcja doniczkowce w natarciu

Nazywam się Ola i jestem...kwiatoholiczką...

[effa]

Jak kiedyś była dostawa sukulentów i leciałam w biedronce dorwać hobbitka to się potknęłam i mało co nie przewróciłam. Wtedy na pewno wyglądałam jak szalona baba aż się ochroniarz na mnie dziwnie popatrzył

[bayaga]

Nazywam się Ola i jestem...kwiatoholiczką...
zakładamy klub AA.....

jestem Agnieszka i jestem ...kwiatoholiczką

[maryla73ab]

Ja pitole dziewczyny, polowanie ,szał,rozwiane włosy ,to strzał dziesiątkę

[Aszka]

a ja sobie spokojnie chodziłam w OBI i choć serce mi się rwało nie kupiłam nic.Kaktusów nie chcę ,fiołków nie było i "nabyłam" małego grudniczka.Muszę się zastanowić co chcę a na razie chodzą mi po głowie hoje.I muszę chodzić sama a nie z ogonem bo jego wzrok mówi "i po co ci to"...

[bayaga]

ja jak "lece" to tylko miotłę w domu zostawiam ,żeby ludzi nie straszyć ....i lece ,a co do "rozwianych włosów i obłędu w oczach" to przepraszam ale tego już nie kontroluję ...jakoś tak samo mi wychodzi

[maryla73ab]

A Aszka z ogonem nie chodź więcej ,to wtedy coś fajnego wyniesiesz
Aga a ja bym raz z miotłą spróbowała ,może wtedy by się znalazły kwiaty z godnie z ofertą wystawione.