. Wysiewałem Gymnocalycium mix i Gymnocalycium hybrid. . Obawiam się tylko, czy do wiosny dotrwają... 
>>>Swagman>>> przecież się nie wcinasz, wręcz zapraszam do mojego tematu, bardzo mile widziani sa wszyscy, o mrozakach zbytnio nie pogadam, ale będę miał ich trochę na wiosnę, więc doświadczenie jakieś się powoli zdobędzie. w tym sezonie liczę na ciekawe kwiaty kaktusów, coś mi mówi, że będzie dobrze
. Oby było. Czeka mnie jeszcze kilka poważnych działań na rzecz kaktusów, budowa szklarni, wysiewy, opieka nad siewkami jest wręcz niezbędna, teraz troszczę się o nie. Rodzaj Copiapoa zaczyna mi kuleć, chyba muszę coś z tym zrobić. Więcej muszę doświetlać, bo pogoda wręcz mnie denerwuje... Zamiast w dzień być pogodnie to jest na odwrót, a nocą świecą, ale gwiazdy. desperacja normalnie. Pozdrawiam wszystkich.
Nie zakładaj z góry ,że coś pójdzie nie tak 
Głowa do góry 
