Bogusiny Ogród (Bogusia2)
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Lisko, ogrodowych się nie przycina, bo pąki zawiązują latem. Wiosną wycina się te gałązki, które są przemarznięte, uszkodzone czy chore. Reszty się nie rusza. Bukietowe tnie się i jeżeli chcesz mieć mału krzew a duże kwiaty, tniesz mocno, a jeżeli wolisz większy krzew i mniejsze kwiaty tniesz słabo. Ja bym chciała duży krzew i duże kwiaty więc będę cięła pod dyktando Kasi. Dzisiaj obcięłam o połowę 4 pędy mojej tej we wrześniu sadzonej Anabell, czyli hortensji drzewiastej.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- kocica
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3251
- Od: 22 wrz 2007, o 16:42
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: pd kraniec Mazowsza pod Kozienicami
- Kontakt:
Tess, Ty masz hortensje bukietowe, które się przycina wiosną, a hortensja ogrodowa to macrophylla, której się nie przycina i w zimniejszych rejonach kraju należy ją okrywać.
Moje wątki
Pozdrawiam, Ewa.
Pozdrawiam, Ewa.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Moniu, ta zima to będzie dopiero pierwszy sprawdzian dla mnie i dla moich hortensji. Jak wspmniałam w ubiegłym roku miałam tylko jedną hortensję ogrodową i 3 bukietowe Tardivy. Rzeczywiście nie okryłam ich ale zima była łagodna i krzewy dobrze ją zniosły. Latem z 3 Tardiw zakwitły 2 a ogrodowa również kwitła aczkolwiek niezbyt obficie. Za to zrobiła mi niespodziankę i zupełnie niedawno, pod koniec września lub na początku października ponownie zakwitła co prawda jednym kwiatostanem ale i to miłe.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Lisko, jak na moje mało wprawne oko, jest to hortensja ogrodowa. Jeżeli chcesz dowiedzieć się więcej to mamy na Forum wiele wielbicielek hortensji, które na pewno lepiej Ci poradzą. Moją całą wiedzę Ci przekazałam. Moge dodać, że swoje hortensje podsypałam we wrześniu siarczanem potasu i magnesu , a sadziłam je do kwaśnego torfu wymieszanego z moim własnym piaskiem. No i będę czekać co dalej. Gdybym była na Twoim miejscu posadziłabym hortensję do ziemi, bo bałabym sie, że mi przemarznie w doniczce. Wiem, że Karo sie udaje przezimować hortensje w donicach, ale jak dla mnie to "zbyt wysoka szkoła jazdy". 

Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- hanka55
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10358
- Od: 19 sty 2008, o 15:30
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: z zimnych gór Małopolski
- Kontakt:
Bogusiu, Słonko.
hortensję ogrodową w donicy i do chłodnej piwnicy z okienkiem.
Iwtedy, wczesniej rozpocznie wegetację, wczesniej zakwitnie.
To delikatne rosliny, optymalnie udające się w ciepłej strefie 7
lub w chłodniejszych, pod warunkiem dobrego opatulenia.
Ja, niestety już nie próbuję z macropyllą, ani z włochatą,
bo klimat dla nich zbyt ostry, mimo starannego patulenia.
Natomiast Twoje rózyczki, az oczy cieszą !
Późne, warszawskie latao, nad wyraz im służy.
Super widoki, przeczące tezie, że tylko duże ogrody mogą być piękne.
Ty masz maleńki ale za to KLEJNOCIK. :P
hortensję ogrodową w donicy i do chłodnej piwnicy z okienkiem.
Iwtedy, wczesniej rozpocznie wegetację, wczesniej zakwitnie.
To delikatne rosliny, optymalnie udające się w ciepłej strefie 7
lub w chłodniejszych, pod warunkiem dobrego opatulenia.
Ja, niestety już nie próbuję z macropyllą, ani z włochatą,
bo klimat dla nich zbyt ostry, mimo starannego patulenia.
Natomiast Twoje rózyczki, az oczy cieszą !
Późne, warszawskie latao, nad wyraz im służy.
Super widoki, przeczące tezie, że tylko duże ogrody mogą być piękne.
Ty masz maleńki ale za to KLEJNOCIK. :P
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Oj Haniu, zawstydzasz mnie
. Pochwała z Twoich ust, to jak medal za zasługi. Dziękuję. Widziałaś moje zdjęcia, więc i tę gałązkę z różami w wazonie, na zdjęciu z winem naszej Danusi-Fridy. Otóż to jest właśnie ta Bonita, która tak niepodziewanie rozkwitła w październiku. Sama rozumiesz, że muszę sie przyłożyć, żeby tak pięknej róży zrobić dobre miejsce. Wstydzę się, bo ja juz ja chciałam wyrzucić z powodu tych gołych badyli i okropnej czarnej plamistości. Interwencja mojego syna ją uratowała i trafiła do donicy. Odwdzięczyła się ta przepiękną kiścią kwiatów, oczywiście na końcu długachnego badyla. Wiatr ją targał na wszystkie strony, więc ją ucięłam i teraz zdobi mieszkanie. Haniu powiedz tylko, czy jak ja będę jutro przesadzać, to ściąć jej te badyle i skrócić korzenie? Czy wyjąć z tej donicy i tak jak jest wsadzić do gruntu, a ciąć dopiero wiosną? Te badyle są 3, bardzo długie 150 cm najmarniej i juz prawie zupełnie gołe.

Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa

To jest właśnie ta Bonita, wkrótce po wsadzeniu do donicy. Pytanie czy ją przyciąć teraz przy przesadzaniu , czy dopiero wiosną?
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
To prawda! Haniu, doskonale to ujęłaś, właśnie klejnocik. A ile w nim roślin, a ile pomysłów, aby te rośliny pomieścić, żeby było ładnie i żeby dobrze rosły. Bogusia ma bardzo oryginalne rosarium, na skarpie i to dość stromej. Dzięki przemyślnie zaprojektowanym tarasikom ograniczonym mini-płotkami przes osypywaniem się gleby i wypłukiwaniem wody, róże mają doskonałe warunki rozwoju. No i walory estetyczne! Już się wprosiłam z wizytą w czerwcu, jak róże wybuchną kwieciem.hanka55 pisze:Bogusiu, Słonko.
(...)
Natomiast Twoje rózyczki, az oczy cieszą !
Późne, warszawskie latao, nad wyraz im służy.
Super widoki, przeczące tezie, że tylko duże ogrody mogą być piękne.
Ty masz maleńki ale za to KLEJNOCIK. :P
Pozdrawiam, Danuta
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1222
- Od: 26 maja 2008, o 20:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Warszawa
Danusiu, jesteś strasznie miła, ale te pochwały na wyrost, zobaczymy jak zakwitnie czy było co chwalić. W każdym razie miło mi koło serca, że spodobał Ci się mój ogródek
. Kwiatki od Ciebie od razu wczoraj posadziłam i jeszcze raz dziękuję :P .

Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Bogusia
- Frida
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1770
- Od: 31 mar 2008, o 13:50
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Bogusiu, tak sobie oglądam Twój ogród, fotki oraz oczyma duszy obrazy zapamiętane z wizyty i ... Co byś powiedziała, gdyby tę ławeczkę "ubrać" w jakiś łuk z różą i/lub klematisem? Stworzyłby się romantyczny zakątek, a siedzący na ławce miałby widok na różankę i taras.
A może chciałabyś pod daglezją posadzić barwinka? Z hostą będzie się ładnie komponował. Wiosną mogę Ci podarować sadzonki.
Wybacz, że "urządzam" Ci ogród, ale tak jakoś mi się pomyslało. Gdybyś Bogusiu miała jakieś podpowiedzi do mojego ogrodu, to byłabym zadowolona, bo bardzo cenne jest takie świeże spojrzenie.
Pozdrawiam, Danuta
A może chciałabyś pod daglezją posadzić barwinka? Z hostą będzie się ładnie komponował. Wiosną mogę Ci podarować sadzonki.
Wybacz, że "urządzam" Ci ogród, ale tak jakoś mi się pomyslało. Gdybyś Bogusiu miała jakieś podpowiedzi do mojego ogrodu, to byłabym zadowolona, bo bardzo cenne jest takie świeże spojrzenie.
Pozdrawiam, Danuta