
Brzoskwinia z pestki
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10687
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Brzoskwinia z pestki
Dzięki . Informacji o podkładce pewnie też nie było ?
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3668
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Brzoskwinia z pestki
stefka obawiam się, że to może być cokolwiek gdyż powinna być dokładna nazwa odmiany jak na przykład szara reneta francuska, a nie jak na rynku sprzedają Booskop jako szarą renetę...
, w tym roku kupowałem niby nektarynę Harco, ale jak się okazało po kwitnieniu zawiązki były omszone więc brzoskwinia. Tyle dobrze, że dno kwiatowe było żółte więc nie siewka rakoniewicka, albo mandżurska. https://www.ho.haslo.pl/article.php?id= ... 5&numer=10 co nieco o odróżnianiu odmian brzoskwiń.

-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Brzoskwinia z pestki
Powinny być dane.
Co do szarej renety i boskoopa, to coś takiego jak szara reneta jest nazwą handlową dla odmian jabłoni z grupy renet.
Tak przynajmniej twierdzi opiekunka kolekcji historycznych jabłoni z ogrodu w Powsinie :->
Co do szarej renety i boskoopa, to coś takiego jak szara reneta jest nazwą handlową dla odmian jabłoni z grupy renet.
Tak przynajmniej twierdzi opiekunka kolekcji historycznych jabłoni z ogrodu w Powsinie :->
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3668
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Brzoskwinia z pestki
Zgadzam się, że jest cała duża grupa szarych renet, niestety nie ma co się łudzić, żeby dostać owoce Renety Kulona, szarej renety jesiennej, szarej renety francuskiej 

-
- 200p
- Posty: 464
- Od: 18 sty 2012, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: blisko Wrocławia
Re: Brzoskwinia z pestki
No to teraz mnie zdołowaliście
bo tak naprawdę to kupić aby kupić nie potrzebowałam. Brzoskwinię mam a chciałam polecaną przez Anię Kozulę bo jeżeli ona pisała, że bardzo dobra to ja jej wierzę. W opisie była tylko informacja, że to stara niemiecka odmiana więc tak jakby było to samo. Ale czy producent na pewno sprzedał to co miało być to przyjdzie czekać. Drzewko jest bardzo ładne tj. nie jakieś rachityczne ledwie żyjące ale było w dużej donicy z przerośniętymi korzeniami a pieniek gruby. Może choć jeden owoc pojawi się za rok to wtedy emocje albo opadną i będzie radocha albo
i pod szpadel.


Pozdrawiam Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 3668
- Od: 10 kwie 2016, o 20:40
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Ropica k. Gorlic
Re: Brzoskwinia z pestki
Po co od razu szpadel brzoskwinie są dobre, albo bardzo dobre, nawet z rakoniewickiej da się zrobić pyszną marmoladę.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 1459
- Od: 28 lut 2017, o 17:56
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: kilkanaście km od Radomska-207m n.p.m.
Re: Brzoskwinia z pestki
Można także skontaktować się z producentem i dopytać o nazwę odmiany i podkładkę... . 

- kozula
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2185
- Od: 21 sie 2008, o 20:42
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podkarpacie
- Kontakt:
Re: Brzoskwinia z pestki
Czerwono miąższowe brzoskwinie mają młode pędy koloru buraczkowego. Im ciemniejsze, tym mocniej wybarwiony owoc. Tak więc nie trzeba czekać do pierwszych owoców, tym bardziej jeśli w ogrodzie rośnie inna brzoskwinia do porównania. W razie czego, młodą brzoskwinię łatwo zaokulizować inną odmianą, albo kilkoma jak kto ma fantazję.
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10687
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Brzoskwinia z pestki

wiedziałam , że pędy mają być czerwone , no i wpadka .Za kilka lat kupiłam drugą i wtedy
już wiedziałam , że sprzedawca jest uczciwy , bo kolor pędów był właściwy .
Na pocieszenie dodam , że ta pierwsza jabłoń bardzo szybko weszła w owocowanie , już na
drugi rok były pierwsze owoce . Teraz rodzi pyszne , zdrowe owoce . Mimo wszystko to
był udany zakup .
Przyszło mi do głowy , że brzoskwinia Suncrest jaką w tym roku dokupiłam ma właśnie takie
czerwonawe pędy .

-
- 200p
- Posty: 464
- Od: 18 sty 2012, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: blisko Wrocławia
Re: Brzoskwinia z pestki
Dopiero usiadłam przy komputerze i szczerze nie zwróciłam uwagi na kolor pędów. Jutro sprawdzę i napiszę. Mam już owocujące drzewko innej brzoskwini to mam z czym porównać.
Pozdrawiam Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10687
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Brzoskwinia z pestki
Obejrzałam swoje brzoskwinie i u mnie wszystkie odmiany mają młode
pędy w kolorze czerwonym , nie buraczkowym . Mając porównanie będziesz
mogła wychwycić różnice w kolorze .
Obejrzałam też czerwoną jabłoń i nawet kora na pniu ma odcień bordowy .
Są też grusze z miąższem czerwonym .
pędy w kolorze czerwonym , nie buraczkowym . Mając porównanie będziesz
mogła wychwycić różnice w kolorze .
Obejrzałam też czerwoną jabłoń i nawet kora na pniu ma odcień bordowy .
Są też grusze z miąższem czerwonym .

-
- 200p
- Posty: 464
- Od: 18 sty 2012, o 20:04
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: blisko Wrocławia
Re: Brzoskwinia z pestki
Sprawdziłam, pędy są koloru buraczkowego a nawet pień różni się od Redhaven bo jest jakby lekko ciemniejszy. Może się jednak uda 

Pozdrawiam Ela
-
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 10687
- Od: 22 lut 2011, o 18:41
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: województwo mazowieckie
Re: Brzoskwinia z pestki


Wracając do uprawy z pestki , to moje rosną dokładnie 3 sztuki bardzo blisko siebie . Jedna już owocowała ,
mimo że były wysiewane razem . Nie rozsadzałam ich gdyż czytałam , że sadzone blisko siebie drzewka
naturalnie się skarlają ,ale nie wpływa to na owocowanie ?
-
- Konto usunięte na prośbę.
- Posty: 1788
- Od: 2 lut 2013, o 19:20
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Re: Brzoskwinia z pestki
Są dwa problemy, po pierwsze ocierające się gałęzie, a po drugie cieniowanie. Ja sadzę gęsto siewki, ale później wycinam te najgorsze.