Wracając do podłużnych, smakowego faworyta nie mam. Najplenniejsze u mnie Dyadya Stepa

I Sarnowski Polish Plum, ktory czasem osiąga taka wagę

W dalszym ciagu szukam wysokich przerobowcow. Ten ponizej bardzo wrażliwy na braki wapnia i słabo wiązał, ale miał wyjatkowo zwarty miąższ.

Ciekawy za to jest ten. Owocuje takimi gabarytami. Aunt Swarlos Polish Plum. Dosyć zwarty miąższ.

A poniżej wszystkie moje tegoroczne żółte. Od lewej najmniejszy Midnight Sun, Nocna Świeca, Gurmansun, Dr Wyches Yellow, Peach & Cream. Tylko ten ostatni nie dla mnie: delikatny, nie opanowałam jego uprawy. Gourmansun u mnie plenny i odporny na BPL więc pewnie zagosci na dłużej. Pozostałe smaczne i warte powtorki.
