Dzięki
Małgosiu. U mnie werbena hastata zadomowiła się już dawno, natomiast patagońska jest od tego lata, z czego ogromnie się cieszę! Spodobało jej się i już kwitnie, dumnie wznosząc się ponad innymi roślinami. Przy okazji wzbogaciłem się o białą i różową werbenę hastata
Tak, 'Uršula Kluková' to piękna i niepowtarzalna dalia. Zaczęła kwitnąć już w lipcu, dlatego często była cięta.
Ale trzeba zacząć pokazywać nowości. Oto jedna z nich i od razu zachwyciła mnie swoją delikatnością i subtelną barwą, wyrazistym konturem i oryginalnością:
'Alloway Cottage'
Jadziu dziękuję. 'Cafe au Lait' i 'Cafe de Paris' mają inny układ płatków. To co je łączy to niepowtarzalny beżowy kolor. We florystyce ślubnej jest to nr 1. Choć nadal najwięcej na śluby sprzedaje się dalii białych. W tym tygodniu miałem 3 zamówienia na dalie białe na ślub. Przewidziałem to i dalie białe zostały posadzone najwcześniej, w najcieplejszym miejscu i w szklarni:
Wśród nich zdecydowanie najpiękniejsza jest 'Mingus Ida'
Dziękuję
Miłko. Dobrze wspominam wystawę w Kiekrzu i może tam kiedyś wrócimy. Ale w tym roku ograniczam ilość wystaw, bo czasu wolnego niewiele, sezon daliowy krótki więc sprawy biznesowe biorą górę.
Dalie talerzowe robią wrażenie. Choć tnę je komercyjnie rzadko. Ale robią wrażenie i zawsze czekam na ten pierwszy największy kwiat. Właśnie zakwitł 'Orange Spartacus' i patrzę na niego jak na zjawisko nadprzyrodzone. Tu jeszcze w fazie rozwijania się czyli nie w pełnym rozmiarze:
Ale wrócę jednak do dalii białych, które są najodpowiedniejsze do bukietów ślubnych, czyli dla kontrastu - pompony:
'Small World'
Agnieszko dziękuję. Bardzo lubię cynodona, którą to trawą udekorowałem dalie na wystawie. Dziś znowu ostrożnie go ciąłem i wiązałem w pęczki, bo floryści też docenili tę trawę i raczej to moja zasługa, powiem nieskromnie, bo nikt tej trawy nie znał wcześniej.
Tu jest w towarzystwie ostnicy, prosa włosowatego i trzciny:
Ale wracając do dalii; ta ilościowo bije rekordy wśród dalii karłowych. Moje ubiegłoroczne odkrycie:
'Berliner Karmine'
