Ogród Fridy - co powstanie z chaosu

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Bogusiu, jeśli Rosarium wysyła róże w czwartek, to znaczy, że w piątek będą u Ciebie, oni mają przesyłki kurierskie, bardzo sprawne i solidne.
Mariolu, u mnie właśnie zostały posadzone róże i clematisy wespół na podporze - trójnogu.
Może uda mi się zrobić fotki w sobotę, albo w niedzielę, teraz szkoda mi czasu na foty, bo robota czeka, a dzień krótki.
Liście z dębów zasypują mi działkę, zupełnie nie widać mniejszych roślin spod liściastej kołderki.
Pozdrawiam, Danuta
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Oj, to świetnie Danusiu ze przyjda w piatek, cały weekend będę miała na sadzenie. :D I koniec, koniec z różami. Żadne cuda juz mnie nie zwiodą z drogi cnoty, którą będę teraz kroczyc. :wink:
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Bogusiu, doceniam Twoje zobowiązanie i ... poświęcenie? Ja też zakończyłam "akcję różaną" i koniec! Koniec? No, chyba, że trafię na jakąś wyjątkową, jedyną, przecudnej urody różyczkę i będę miała dla niej miejsce.
Kurczę, zarzekała się żaba błota ...
W sobotę od rana będę w ogrodzie i mam nadzieję zakończyć sadzenie, przesadzanie i dosadzanie. Kończę sezon szalonej twórczości, ot co!
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Post »

Bogusiu - nie bądź taka cnotliwa :)
Danusiu nie zarzekaj się końca prac :)
Na pewno coś ci do głowy wpadnie.
Od dwóch dni zaczyna mi się w głowie krystalizować pomysł na przerobienie kolejnej rabaty. A już się martwiłam ze wszystkie pomysły wyczerpałam :;230
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Wróciliśmy! Dwie ostatnie róże sadziliśmy przy nastrojowym oświetleniu ogrodowym. Jutro się okaże, czy na pewno zielonym do góry.
Wiosną byłam przerażona, jak zagospodarować te obszerne hektary, a teraz mam mało miejsca, za mało. Zimą będę kombinować jak pozyskać miejsce na rabaty. Coś muszę wykopać. Ostatnio M. zaproponował, że rozbierze garaż, co wydatnie zwiększy teren pod róże. Też mi żarty!
Podrzućcie mi pomysł na roślinę wysoką - tak ok. 0,8-1 m - do półcienia. Potrzebuję wysokiego akcentu do żurawek, dąbrówki i host. Mało wymagająca, może nawet kwitnąca, bo to rabatka - wstążeczka, szer. +- 60 cm.
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Danusiu a może laurowisnia? To jest jedno z moich marzeń ale nie będzie zrealizowane, bo nie ma gdzie jej zmieścić. A może to cudo wiązówka? Nie wiem czy ona potrzbuje słońca. Danusiu jeżeli moge Cię spytac gdzie kupowałaś żurawki? Ja chciałabym ze 2 cream brulee i 2 takie o czerwonych liciach na te moją pusta rabatkę. Ona już nie jest taka pusta. Przesadziłam tam biało-zieloną trzmielinę i biało-zieloną hostę. Jeszcze chciałam posadzić żurawki i chc ę tam posadzić mój jedyny zawilec japoński, a wiosnę dosadzić ich więcej. A co Ty byś tam jeszcze posadziła?
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Żurawki, w sporym wyborze, namierzyłam z Centrum Ogrodniczym przy ul. Radzymińskiej, w pobliżu Mc Donaldsa. Roślin jest dość dużo, ale obsługa taka od niechcenia i ceny stałe, nawet gdy roślina nieco mizerniejsza.
A co do rabaty, Bogusiu mam za małą wiedzę, żeby Ci radzić, ale na myśl przyszła mi dąbrówka rozłogowa. Ostatnio kupiłam przy Radzymińskiej taką z pstrymi liśćmi. No i może na pierwiosnki, żeby wiosną było kolorowo.
Bogusia2
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1222
Od: 26 maja 2008, o 20:00
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Witaj Danusiu. Dzisiaj jestem strasznie zmęczoną, starsza panią, choć bardzo niewiele zrobiłam. Jakoś mi dziś nie szło kopanie i w rezultacie posadziłam tylko jedną różę :cry: , a czuję się jakbym posadziła 20. No, nic. Jutro tez jest dzień i może będzie lepiej. Mam nadzieję, że uda mi się włączyć syna do pomocy. To zakupy strasznie dezorganizują mi plany pracy w ogródku. No ale kiedyś je trzeba zrobić. Dziś byłam w Daglezji w Józefowie i kupiłam 3białe zawilce na moją pustą rabatkę. Robi się pomału całkiem wypełniona. Mam nadzieję, że Tobie dzień się udał i że dużo nowych roślin znalazło swoje miejsce w ogródku.
Pozdrawiam i zapraszam do mojego ogrodu.
Bogusia
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Ja się dzisiaj natyrałam od rana do zmroku, z dwiema przerwami. Czuję się jakbym była w stu niepasujących do siebie kawałkach. Chyba starsze panie tak mają!
Postanowiłam zakończyć robotę i prawie mi się udało, tylko trochę za krótki dzień.
Jutro zluzuję, wszak niedziela i porobię fotki, jeszcze coś tam kwitnie.
Po powrocie do domu, zapytałam M., po co tak zasuwamy, i nie tylko ogród mam na myśli? Czy nie lepiej byłoby posiać trawę i najmować od czasu do czasu kogoś do skoszenia? A ta moja druga (pierwsza) pasja? To dopiero czasu potrzeba!
Dobrze, że jest więcej takich zakręconych świrków, co to wymyślają sobie zajęcia, zasuwają jak woły robocze i jeszcze są z tego zadowolone.
Pozdrawiam, Danuta
Awatar użytkownika
zanna
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1852
Od: 24 maja 2008, o 22:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Warszawa

Post »

Frida pisze:
Podrzućcie mi pomysł na roślinę wysoką - tak ok. 0,8-1 m - do półcienia. Potrzebuję wysokiego akcentu do żurawek, dąbrówki i host. Mało wymagająca, może nawet kwitnąca, bo to rabatka - wstążeczka, szer. +- 60 cm.
Może liliowce? W półcieniu słabiej kwitną, ale z liści ozdobne cały sezon...
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Frido Danusiu :D ... zaciekawiłaś mnie swoją "pierwszą" pasją, uchylisz rąbka tajemnicy? ;) Czekamy na nowe fotki.
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

Ewuniu, zajrzyj do mojego wątku kulinarnego, to pewnie sie zorientujesz.
Zanna, dziękuję po podpowiedź, myślałam o liliowcach, ale tam jest za wąsko. W końcu posadziłam tawułkę - potrzebuje mniej miejsca, kwitnie długo i dobrze komponuje się z hostami i żurawkami.
Pozdrawiam, Danuta
Awatar użytkownika
Cynamon
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 2400
Od: 24 mar 2008, o 19:45
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Mazowsze zach.

Post »

Oczywiście Danusiu, ale ja gapa :D Wątek wizytuję regularnie i podsuwam mojemu M, bo on tu, u nas ... chochlę dumnie dzierży w dłoni ;:36 ;:137
x-T-s
---
Posty: 5696
Od: 15 cze 2008, o 20:23
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Post »

ja robiłam podłoże z cukinii :lol: :lol:
Awatar użytkownika
Frida
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1770
Od: 31 mar 2008, o 13:50
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.

Post »

W sobotę - jak postanowiłam, tak zrobiłam. Cały dzień w ogrodzie. Rozgrzewka była w piątek po pracy.
Dokończyłam prace w rosarium, wiosną poprawię, lub coś dosadzę albo zabiorę, wsadziłam sporo cebul, od malutkich cebulic do wielkich koron cesarskich. Pozostały mi lilie, ktorych nadal mi nie przysłano, mimo interwencji. trudno, poczekam.
U mnie jesień, nie wiem jakim cudem w wieku ogrodach jest świetliscie i kolorowo jak w pełni lata? Liście z dębów i nie tylko, oraz żołędzie, zasypują wszystko w koło, codziennie nowa porcja roboty, bo trzeba pozmiatać, chociaż z podjazdu i ścieżki do domu. Rabaty powoli zasypiają otulone liśćmi.
Jeszcze kwitną roże, dalie, marcinki i niezawodne aksamitki. W sobotę była piękna słoneczna pogoda i zauważyłam pracujące pszczoły.
A tak to wyglada na fotkach zrobionych w niedzielę - też było pięknie.
Na początek róże
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Coś innego niż róże oraz pracowite pszczoły
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Wieczornik damski
Obrazek
A to tojeść orszelinowa od Nalewki
Obrazek
Ogniki
Obrazek Obrazek
Kwiatuszek bez nazwy - dar od sąsiadki
Obrazek
Miechunka ma kwiaty i lampiony
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Lebiodka
Obrazek
Hortensja bukietowa przebarwia się na rożowo
Obrazek
a ta nadal biała
Obrazek
Dziwaczek ma dużo pąków, ale czy sie rozwiną?
Obrazek
Dziurawiec z pszczólką
Obrazek
Dalie
Obrazek Obrazek Obrazek
Niezawodne aksamitki - ciągle piękne
Obrazek
A to moje klematisy, pierwszy już mam kilka miesięcy i cały czas kwitnie, dokumiłam mu trzech kumpli
Obrazek
Kupiony z kwiatkiem
Obrazek Obrazek
ten też miał kwiatka, ale w transporcie się złamał
Obrazek
i jeszcze taki
Obrazek
A to moje dęby syoiące liście
Tu na granicy działki, z lewej strony - dwa moje, dwa za siatką sąsiadów
Obrazek Obrazek
A to urobek po nocy
Obrazek
Pod kołderką z liści - tutaj dąbrówka
Obrazek
a tu rabatą na skraju lasu
Obrazek
Łuk z rożami (jeszcze małe i fasolką)
Obrazek
jesień widoczna, fasolka dojrzala, ale ozdobna, nie jadalna
Obrazek
I kilka ladszafcików jesiennych
Obrazek Obrazek Obrazek
A to tuja, która chyba nie przeżyła przeprowadzki ( ponad dwa miesice wykopana i porzucona) - wiosną ją usunę, już mam następcę
Obrazek

A to część ogrodu dotąd nie pokazywana - pigwowiec japoński gotowy do zboru
Obrazek
Malutki kawałek mojej winniczki - winorośl Rondo szykuje się do snu
Obrazek
Na koniec - moje dwa koty w zabałaganionej kuchni - Kicia-Książniczka i Czarny
Obrazek
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”