Ogród Marty - Cz. XII

Zdjęcia naszych ogrodów.
Zablokowany
Iwonka1
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5523
Od: 10 wrz 2015, o 20:35
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Kraina Tysiąca Jezior

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Martuniu, dzisiaj zacznę z innej beczki ;:108 W tamtym roku posiałam od Ciebie naparstnicę rdzawą. W tym roku ma już ślczne liście i mam nadzieję, że zakwitnie. Ale co mam zrobić, żeby ona u mnie kwitła co roku? Powinnan każdej wiosny ją wysiać?
Miejsce pod pomidorki przygotowane wzorowo ;:63 Trawa pod kartonami zniknie? tak to działa?
azalie masz przepiękne, mnie jakoś zawsze bardziej ciągnie w kierunku tych ognistych, ale i pozostałe też są piękne :tan
U mnie też zrobiło się chłodno, ale niestety deszczu dalej jak na lekarstwo. Co prawda popadało wczoraj dwa razy po godzince, ale na ile to starczy?
Słoneczko niech znowu oświetla Twoje cudne ogrody, to i my na tym skorzystamy ;:196
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Hej Martusiu! wpadłam na czereśnie, jedną z pierwszych u Ciebie spróbowałam i na razie jedyną...moje ciut późniejsze i jak było sucho trochę spadło. Gile słodkie! Widzę że jednak słonko zaświeciło, u mnie ładnie świeci a o świcie było 10 st czyli nieźle! Rano już nic nie padało, a w nocy nie wiem bo urobiona po pachy padłam i nawet nie wiem kiedy mi noc minęła. Piwonie zaczynają ;:167 ale ten biały irys z lawendowymi żyłkami mnie urzekł więc rozmnażaj go proszę :D Dobrej soboty i nie przepracuj się, bo jeszcze nie powinnaś ;:196 Obrazek
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Witam,w sobotni wieczór ,jestem zła bo sarny dzisiaj zjadły mi prawie wszystkie róże w przedogródku i wzdłuż ogrodzenia przy drodze dojazdowej do mnie ,nawet bratki w donicy przed domem wszystkie wcięły,donica stoi pusta ,a była tak doładowana bratkami ,zjadły też trochę floksów ,jakie rosły przy tych różach ,odechciewa mi się ogrodu ;:223

Aniu,nie wiem co to za czereśnia ,bo jest juz u mnie trochę lat,ale kupiłam ją za majową tzn,że w maju owocuje ,czyli najwcześniej ze wszystkich,irysy dopiero u mnie zaczynają kwitnąć ,pozdrawiam :wit

Gosiu,miło,że wracasz z przyjemnością ,ze podobają sie takie właśnie nasadzenia ,mam tą najwcześniejszą czereśnię ,jest cała czerwona ,ale pewnie ptaki ją zjedzą ,ja już nie mam sił,oganiać sie od wszystkich darmozjadów i szkodników,chyba najlepiej nic nie robić ,pozdrawiam ;:168

Dorota,u mnie czereśni bardzo duzo ,są dość wysoko,Boguś miał uciąć gałąź,żebym sobie pojadła,ale dzisiaj nie miał czasu ,a wczoraj obrał mi drugą pełną miskę ,ja niestety nie nadaję się na drabinę ,dzisiaj nawet nie byłam popatrzeć czy są jeszcze ,bo ptaki też na nie czyhają ,sarny tak mnie zdenerwowały,ze aż wypieków teraz dostałam na samo wspomnienie ,pozdrawiam ;:168

Maryniu,witaj ,cieszę się ,ze spacerujesz w wolnej chwili ,ogród bardzo kwitnie i pachnie ,ale róż nie będzie ,bo prawie wszystkie zjedzone ,jak sie to nie zmieni to nie mają szans odrosnać ,bo znowu je zjedzą ,mam juz tyle zapór w ogrodzie i zasieków i nic to nie daje ,jakoś wchodzą i wszystko zjadają jak w Krakowskim Wierzynku ,dzisiaj już pogoda była piękna ,ale ja nic nie zrobiłam w ogrodzie ,bo nic mi sie nie chce ,to wszystko nie ma sensu,pozdrawiam ;:168

Basiu,mnie też czereśnie przypominają dzieciństwo i wujka ,który wysoko wychodził na drzewo i zrzucał nam takie pyszne chrupkie czerwone czereśnie ,ptaki jakoś wtedy nic nie zjadały,a teraz nie można się przed nikim opędzić ,pozdrawiam :wit

Iwonko,,zostaw nasienniki do wiosny,i jak sie przemrożą to je wysiej ,siewki możesz sobie rozsadzić w miejscach ,których będziesz chciała i tak co roku ,i sadzonek będzie mnóstwo i mnóstwo kwiatów co roku,same też się sieją ,pod kartonami trawa zniknie ,przynajmniej na czas pomidorów,bo nie ma siły sie przebić ,bo skoszoną trawę dokładam po każdym koszeniu między cylindrami i nic nie muszę okopywać i plewić ,część pomidorków już posadzone ,azalie i rodki dalej cudnie kwitną i chociaż ich sarny nie jedzą ,u mnie trochę popadało,dzisiaj już było słońce,pozdrawiam ;:196

Marysiu,częstuj sie bo za chwilę ptaki wszystko zjedzą ,słoneczko pięknie dzisiaj świeciło ,piwonie zaczynają kwitnienie i irysy też ,róż nie będzie ,bo zjedzone ,biały irys jest już u mnie zadomowiony to też jest ,ja też urobiona po pachy z pomidorami ,ale dzisiaj nic nie zrobiłam ,bo mam bunt,posiedziałam też z Marysią i jej córką w ogrodzie ,wypiłyśmy kawkę i były pyszne ciasteczka ,a wciurności do tej pory mnie tłuką na te sarny,pozdrawiam ;:196
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
Awatar użytkownika
korzo_m
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11142
Od: 17 kwie 2006, o 10:14
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Kraków

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Że sarny nie pokłują się różanymi kolcami :evil: szkoda, a było tak pięknie miały tak dużo paków.
Muszę Cie pocieszyć ogród na zdjęciach i tak wygląda pięknie, broni się , nie widać strat, głowa do góry ;:215
Pozdrawiam Dorota
Zapraszam do mojego ogrodu
Spis wątków | Aktualny wątek
Awatar użytkownika
apus
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 5328
Od: 26 kwie 2007, o 21:57
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Martusiu, współczuję Ci akcji z sarnami... mnie na przednówku, czy zima zjadły pędy róż :roll: Teraz (póki co) trzymają się ciut dalej od ogrodu, ale nie wiadomo czy nie zajrzą jak im się znudzi bufet z pól. :evil:
Rododendrony mają piękne kolorki!
Pozdrawiam, Basia.
viewtopic.php?f=2&t=117468
Awatar użytkownika
Maska
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 42366
Od: 19 lut 2012, o 19:39
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt:

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Martuś! A może kupisz taki płyn do odstraszania zwierząt? nie wiem czy w lasach nie mają w sprzedaży, bo przestać sadzić róże niewiele da przerzucą się na inną dietę. Ogród i tak jest przepiękny, ale szkoda tych cudownych róż, które nie dawno kupowałaś... a niektóre chyba jeszcze nie zdążyły pokazać swojego piękna w pełni.
Ach te kulki czosnkowe i piwoniowe :D rutewka u mnie jeszcze nie kwitnie ;:oj To dobry rok dla kwasolubów ;:215
Miłej niedzieli, buziaczki Obrazek
Awatar użytkownika
Ola2310
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3071
Od: 24 maja 2015, o 13:37
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wojkowice śląsk
Kontakt:

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Martuniu ile ochów i achów wydałam z siebie oglądając twój piękny ogród.
Rododendrony masz zabójcze. ;:oj To teraz ich czas, piękny czas....Ty masz tyle zakątków cienistych a wszędzie wszystko ci pięknie rośnie. Chyba muszę się do ciebie uśmiechnąć po jakąś paczuszkę z roślinkami... ;:196
Opryskiwacze na lata - producent MAROLEX Sp.z o.o.
Awatar użytkownika
marpa
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 11638
Od: 2 sty 2009, o 13:13
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: płd.wsch.

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Zmroziły mnie wieści o inwazji saren w Twoim ogrodzie Marto ;:145 ;:4 !Znam to uczucie bo też dane mi było doświadczyć go! Na razie do soboty był spokój z nimi ale... ;:oj
Szkoda róż ale inne rośliny nagradzają Ci frustracje obfitym kwitnieniem,kolorem i zapachem zapewne! ;:173
Cudne widoki! ;:138

:wit
MARYNA pozdrawiam
spis wątków
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Witam dziewczynki,właśnie wróciłam z zaległych imienin ,spotkałam się z moją przyjaciółką i jej rodzinką ,było miło ,no i oczywiście spacery po jej ogródku też były,dobrze,ze odreagowałam te sarny ,mój mąż zrobił nowe blokady siatkowe ,żeby znowu nie przeszły do ogrodu ,ile ja mam w swoim ogrodzonym ogrodzie różnych małych ogrodzeń ,to aż śmiesznie to wygląda ,ale na paru rabatach pokroiłam kostki domestosa i porozkładałam skrawki mydeł ,to tam na razie nic nie zjedzone ,może to jednak działa ,albo sarny tam nie doszły,tego nie wiem.

Dorota sarny zjadają tylko górne części pędów takie miękkie razem z pączkami ,to się i nie pokłują ,a to wystarczy ,żeby róże nie zakwitły,chyba że jakiś pączek im się opuści ,trudno mi nosić głowę do góry ,pozdrawiam Obrazek

Basiu,czasem wszystkiego mi się odechciewa ,przecież mam około 350 róż i nie ma co pokazać , pocieszyć oczy i zerwać do flakonu ,a ja tylko się nimi opiekuję. okrywam na zimę i obsypuję ziemią i zasilam i obsypuję obornik ,co ja mam z tym fantem zrobić ,wokół tyle pól i nawet skoszone niektóre ,czyli trawkę mają świeżą ,pozdrawiam Obrazek

Marysiu,nie wiem gdzie taki płyn kupić ,ale mam znajomego leśniczego ,co prawda na emeryturze ,ale może coś będzie wiedział na ten temat,co roku jest to samo,więc niektóre róże przez dwa lata nie kwitły,dobrze ,że chociaż piwonii nie jedzą, ale nie ma się co cieszyć naprzód,bo mogą i w nich zasmakować ,kulki piwoniowe sa takie cudne i obiecujące ,czosnki też super rosną ,pozdrawiam miluśkoObrazek

_oleander_,cieszę się ,że podoba się ten ogród ,rododendronów mam sporo i nowe nasadzenia też są ,lubię ten czas kiedy razem z azaliami bardzo kwitną ,cienia jest u mnie trochę ,bo drzewa wokół rosną ,chociaż w tamtym roku sporo podcinałam ,to w tym nawet tego nie widać ,pozdrawiam Obrazek

Maryniu,mnie też wczoraj zmroziły widoki zjedzonych róż,u mnie też do tej pory był spokój,kiedyś ciut coś obgryzły i znowu była cisza,a wczoraj to już przesadziły ,floksy i przetaczniki też jedzą ,pozdrawiam Obrazek
koziorozec
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 10594
Od: 22 sty 2013, o 21:52
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: małopolska

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Zapraszam na spacer wśród kwitnących piwonii,irysów i całej reszty.

Celebrity
Obrazek

Obrazek

Coral Gold
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

zjedzone róże przez sarny
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

zjedzone bratki z donicy
Obrazek
tencia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 1496
Od: 26 sty 2013, o 20:47
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Martus ,wiedziałam ,że mam zaległości ,ale żeby nowy watek i do tego 18 strona ,tego się nie spodziewałam ;:223 .Ogród nie wiem co mam napisać ,no po prostu cudo nad cudami,bajka ;:63 ;:63 ;:63 ,mam nadzieję ,że zdrowie wróciło już do pełnej formy bo pracy to Ci nie zazdroszczę.
Pozdrawiam serdecznie :wit
PEPSI
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7192
Od: 20 sty 2013, o 10:54
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: kujawsko - pomorskie

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Martuś, straszne rzeczy czytam :( Powieś mydełka one tego nie lubią. A nie macie pieska, żeby sobie pohasał po ogrodzie i poszczekał na sarny?
Awatar użytkownika
kasia100780
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3148
Od: 31 lip 2014, o 16:39
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: pomorskie

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Martuś przykro mi z powodu róż i innych :(
Mi też jak zjadły brzozy, to chciało się płakać.
Ogród masz pięknie ukwiecony, nie widać strat, chociaż Ty o nich wiesz...
Awatar użytkownika
Aguss85
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 4956
Od: 21 lut 2016, o 18:34
Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
Lokalizacja: okolice Wrocławia, gmina Długołęka

Re: Ogród Marty - Cz. XII

Post »

Martuś współczuję start ;:218 Pewnie miałaś jakieś ładne kompozycje przed domem, a takie chodzące kosiarki zrobiły po swojemu porządki ;:223 U mnie przed ogrodzeniem ostatnio jakiś dzieciak przeszedł się i centralnie wszystkie kwiaty wychodzące rozdeptał. Widać ślady nóżki takiej niewiele większej, niż mojej trzylatki. Z takimi dziećmi zwykle idzie jakaś mama, ale widać się nie przejęła, że mały/mała niszczy efekty mojej pracy ;:173 No cóż, życie, może odbiją. Twoje róże obgryzione na pewno jeszcze jakieś pączki nowe będą miały ;:196
Ale śliczne piwonie, i żółta? Bardzo niespotykane!
"Przymierzyłam szczęście. Pasuje mi, będę nosić."
Zapraszam do mojego ogrodu Warzywnik we fiolecie
Agnieszka
Zablokowany

Wróć do „Mój piękny ogród. ZDJĘCIA OGRODÓW”