Witajcie

.
Mam nadzieję, że ogrody macie podlane . U mnie wczoraj po południu solidnie podlało ogród

. Jakiś czas temu mój Małżonek obiecał, że powiezie sąsiadów na wesele. Z racji tego, że eM jest kontuzjowany to ja musiałam być wczoraj kierowcą i zawieźć sąsiadów na wesele a w nocy ich odebrać. Trochę rozwaliło mi to dzień i wiele nie zrobiłam

. Na szczęście dla mnie nie musiałam babrać się w białym pyle bo mojemu eMowi przyszedł z pomocą kolega i razem ścierali ściany w spiżarce . A już myślałam, że to będzie moje dzieło

. Jutro malowanie i położenie paneli

. Myślę, że spokojnie damy radę a jak nie to kolega przyjdzie z pomocą

. Jak dobrze, że mój eM ma takich kumpli

. W ogrodzie zakwitają kolejne lilie, liliowce , pysznogłówki. Dzisiaj dzień wolny to na spokojnie zrobię troszkę zdjęć .
Liliowiec NN, jaka szkoda, że one kwitną tylko przez dzień

. Mają takie boskie kwiaty .
Soniu moja Annabelka jakaś taka sztywniejsza jest . Co prawda jest podwiązana ale i bez tego dałaby radę. Na szczęście nie musiałam szlifować

. Kolega przyszedł do mojego eMa z pomocą i razem wczoraj w ciągu godziny zrobili co mieli. Gdybym musiała to na pewno bym to zrobiła chociaż nie jest to przyjemne zajęcie. Dobrze, że jednak nie musiałam tego robić

. Jutro będę malowała a to nie jest trudne

. Dziękuję i udanej niedzieli życzę

.
Mariolu no właśnie trudno czasem rozszyfrować odmiany roślin. Liliowców jest mnóstwo, tak samo lilii i róż. U mnie na szczęście deszcz podlewa z umiarem i suszy nie mam. Mam nadzieję, że i do Ciebie przyjdzie taka chmurka. The Fairy sadziłam w zeszłym roku i tak się rozszalały

. Najwidoczniej pasuje im moja ziemia . Korzystaj z chwili wolności

. Pozdrawia i udanej niedzieli życzę .
Kolejna lilia i również NN.
Mati powojniki niestety nie rosną ładnie u Wszystkich. One lubią grymasić

. Moje też nie wszystkie pięknie rosną i kwitną ale jest kilka niezawodnych sztuk. To są stosunkowo młode rośliny więc mam nadzieję, że za kilka lat będzie morze kwiatów. Nie ma czego zazdrościć

. Pozdrawiam i udanej niedzieli życzę.
Mariuszu różowej Annabelki nie mam ale jeśli kwitłaby tak ładnie jak biała

. Podpatrzę ją u Ciebie jak już zakwitnie . Pozdrawiam

.
Aloha.
CDN