Dzień urzędowy, więc i głowa mi dziś pęka.
Ale pokrótce, odpowiadam Miłym Damom :
- w nocy było -7C, a ostatnie zdjęcie robiłam przed północą
Efekt tych przymrozków, to sczerniałe listki nowych różyczek.
Pyćki, delikatne, mięciutkie i już zniszczone.
Za to dzień, aż 26C w słońcu !!!
Rano, gdy na dworze było już +1C, pojechaliśmy do Nowego Targu.
W wełnianej sukience, kozakach ( szczęściem nieocieplanych)
i płaszczu - gotowałam się żywcem w południowym upale.
Ogród nieciekawy, same zielenie i senne zamieranie
ale u sąsiada

pojawiła się pod świerkiem , pieczarkarnia!
Wstąpiliśmy do nowotarskiej szkółki, którą ponoć zaopatruje Spasówka ( licencje Poulsena).
TRAGEDIA.
Róża różowa, kopana z gruntu, dwa pędy o średnicy 2-4 mm , za 5zł.
Róże czerwone, rózowe, pienne, wielkokwiatowe, z korzeniem w torfie, w torebce z kartonikiem - za 8zł
Tylko New Dawn i jeszcze jedna, były opisane odmianowo.
Powiem krótko ; ładniejsze krzewy za 1zł, wyciągam z umieralni w Spytkowicach!
Drogo, brzydko i na siłę mogłabym wybrać 2-3 rośliny iglaste.
Trzmielina kilkupędowa w P-7, za 5zł !, gdy przeciętna cena to 3zł.
Absolutnie nie polecam zakupów przy nowotarskim rondzie.
Tessco, pigwówka od Pawła:
http://www.chefpaul.net/pigwowka01.html
Inne Jego nalewki , pieczenie i potrawy z grilla,
a także budowa grilla z wędzarnią :
http://www.chefpaul.net