Wiejski ogród po sezonie cz. 33

[JAKUCH]

Marysiu Bright as a button ma te cudne rzęski ,a Pretty ma je ciutek mniejsze.U mnie dzisiaj trochę sypało tego białego lecz teraz znów świeci lecz to takie fałszywe, bo niebo przesłane czernią i błękitem

[Maska]

Witam!
Dzisiaj widziałam pierwsze płateczki śniegu, a może kuleczki czy zmrożone cząstki wody teraz na przemian świeci słońce albo ciemne chmury

Martusiu jak dobrze, że jesteś bo to znaczy że w domu zaczyna być spokojnie. Dobrze, że dopisała pogoda na czas odwiedzania grobów, bo w tym czasie dużo różnych kierowców wyjeżdża na drogi więc zła pogoda utrudnia przewidywania U mnie wczoraj wieczorem gradowe chmury szały ale akurat z przeciwnej strony niż ty jesteś i dzisiaj poprószyło ale tylko ciut! Malinki są i jakby było sucho to ja takie suszone zbierałam na herbatę zimową...są pyszne. Te pewnie spleśnieją Jak ty możesz z czymkolwiek zdążyć jak sobie tyle obowiązków narzucasz Dobrego dnia i kosza rydzów


Jadziu jedna i druga, ale nie wiem czy je ukorzeniałaś bo ja mam jedną rzęsiastą i nijak nie mogę ukorzenić ani patyki ani odkłady Jeżeli masz chęć to próbuj proszę bo Elżbietka też u mnie uschła Tak niebo mamy jak w kalejdoskopie

[gralys]

Dzień dobry Marysiu. Spaceruję po Twoim ogrodzie już od bardzo dawna, ale dopiero teraz mogę się do Ciebie odezwać. Podziwiam Twój ogród, jestem nim zachwycona, zauroczona i oczarowana... Kocham takie ogrody jak Twój. Masz cudowny zbiór roślinek, krzewów, drzew...Podziwiam Ciebie za Twoją werwę i pracowitość. Podobają mi się Twoje kurki, koty, piesek...Jeśli mi pozwolisz , będę Cię dalej odwiedzać, ale już nie anonimowo. Pozdrawiam serdecznie. Grażyna.

[JAKUCH]

Z letniego patyczkowania uchowały sie 2 patyczki Pretty sunrise reszta niestety odeszła pożarta przez krocionogi Zadołowałam je wraz z doniczką i osłoniłam butelką.Ciekawe jak przeżyje zimę.U mnie raczej drobniutkie płateczki sobie fruwały .Jednak zaświeciło na chwilkę słońce teraz znów czerń zasłania błękit

[Darmokot]

Śnieg z deszczem też mam. Marysiu czy też masz takie okropne wietrzysko? Jakby z Syberii przyleciało

[jagusia111]

Marysiu mam takiego samego berberysa . U mnie lodowaty wiatr, śniegu jeszcze nie ma. Ciekawe czy w nocy przymrozi. A na weekend zapowiadają + 15.

[Daria_Eliza]

No, niezła historia z tymi kurami i podziałem haremu.
Śliczne zdjęcie lwiej paszczy, piękny kolor.

Pogoda dziś nieprzyjemna strasznie, ale co się dziwić - listopad w końcu mamy. Najlepiej by było mieć kominek i zasiąść przy nim z nasionkami.

[Maska]

Witam Cię Grażynko
Powiem szczerze, że cenię sobie stałych bywalców ale takie wizyty jak Twoja szczególnie mnie rozgrzewają i na ten dzień jesteś jak balsam. Pytasz czy Ci pozwolę mnie odwiedzać? ależ ja Cię serdecznie zapraszam i służę radą i czym tylko chcesz Pozdrawiam i bardzo dziękuję za odwiedziny

Jadziu co to za dziadostwa się dorobiłaś? pamiętam w krakowskiej telewizji regionalnej jak pokazywali te krocionogi w jakichś starych kamienicach to jest wyjątkowo paskudne. Mówili że nie robią nic złego, ale pewnie nie wiedzieli o roślinach, a czy inne rośliny też Ci niszczą? czym one się żywią? dobrze, że chociaż lubisz owady i robale

Michale moja babcia mówiła na taką pogodę "że diabeł się powiesił" W tej chwili od Balic idzie wielka sina chmura gradowa albo śniegowa wrrr!

Aguś na ten weekend +15 st???? chociaż już tyle razy w tym roku były z dnia na dzień skrajne temperatury, że mnie już nic nie powinno dziwić Lodowaty wiatr to pewnie od południa, bo w Zakopanem Olga pisała...to dopiero zima Berberys to Maria

Dario no to trzeba było przyjechać do B., co prawda kominka nie rozpalałam... ale dla Ciebie!!! Z nasionkami zrobiłam trochę porządku i nawet posprzątałam bałagan, ale jadalnia dalej zajęta Na akcję mam już przygotowywane, jeszcze spis i zrobię spis dla Was co chciałybyście ode mnie. Lwia paszcza kwitnie jeszcze biała i chyba żółta, ale ta sterczy najwyżej.
Coś się kurom poprzestawiało, zawsze gniazda były do znoszenia jaj a teraz tam się pchają

[mymysteryy]

Marysiu to chyba od nas ta chmura do Ciebie idzie. Sypnęło i poszło sobie właśnie w Twoją stronę.


Dario do mnie też możesz na zestaw kominkowo-nasionkowy przyjechać. A nasionek Ci u mnie ostatnio dostatek

[pela11]

U mnie dzisiaj nareszcie bez deszczu i nawet wieje z umiarem ,tyle tylko że pochmurno , nieprzyjemnie , ciemnica jakaś przez cały dzień , nic tylko kocyk i zapiecek .

[Beaby]

Marysiu, no ja jeszcze płatków śniegu teraz nie widziałam, tylko słyszałam o nich, że były tuż tuż.
Na kiedy się umawiamy - teraz czy na wiosnę?
Bardzo milutko pozdrawiam.

[Maska]

Kasiu jak zobaczyłam na termometrze między 1 a 0 to dostałam przyspieszenia i wszystko co trzymałam w altanie tzn ziemniaki, cebule jadalną i ozdobne, dalie migiem wtargałam do piwniczki! i teraz niech się dzieje co chce
Chmury wisiały do zmierzchu

Elu parę razy wyszłam, bo musiałam i nie dało się nic działać....szkoda zdrowia! Dziewczyny piszą że weekend ma być ciepły i tego się trzymajmy Kocyk to muszę sobie jakiś fajny sprawić

Bea na wiosnę, teraz go już nie ruszajmy Płateczki, a raczej zmarznięte kulki utrzymywały się na folii i różnych załomach, a rano zjeżdżały po folii tunelu na trawie szybko topniały, a w nocy ponoć ma być -3. Więc też ściskam cieplutko

[Beaby]

Ok, Marysiu, na wiosnę. Przypomnę się.
A mnie Marysiu wykopało cebulę na wierzch i nie wiem co z tym zrobić, Czy jak ją pozbieram i na przyszły rok wsadzę to będzie zielone? Bo jak już nie to ją zostawię w ogrodzie na zmarnowanie.

[Maska]

Bea co Ci wykopało cebulę i jaką jadalną? jak jadalną to możesz zostawić w gruncie i dopóki śnieg nie zasypie można jeść, albo do doniczki i na parapet no chyba że piszesz o tulipanach

[Beaby]

Marysiu, tak, jadalna na zielone / zielona cebulka /, z tym, że ona już jest nad gruntem, leży sobie grzecznie na grządce
Samochodząca jakaś czy co