Hmm,
Aniu, jakby to powiedzieć... tutaj pokazuję moje sukcesy. O porażkach delikatnie...
Hosty faktycznie rosną bardzo fajnie, choć wszystkie rosną w pełnym słońcu.
Powojniki, którymi mogę się pochwalić to:
"Dzieci Warszawy"
"Proteus"- aczkolwiek ten ma jeszcze malutko kwiatów
"Asao"
"Carnaby"
Wyszyński???
???
Te trzy ostatnie rosną pod płotem sadziłam je w sierpniu zeszłego roku, część gramoli się, jeden padł...
A na koniec moja pięknotka:

Ale kwiaty ma tak pochowane, że trzeba ich szukać:
I pozostałe ślicznotki:
