Kolekcje Floriana cz.1

[pela11]

Florianie , cofnełam się na pierwsze strony Twojego wątku do liliowców i z przyjemnością raz jeszcze je obejrzałam ,bo bardziej je lubię i na pewno zamówię coś wiosną . W daliach jestem kompletnym laikiem ,ale Twoja kolekcja i wiedza dostarcza wiele cennych informacji . Dzięki Florianie . Pozdrawiam

[Florian Silesia]

Madziu, widziałem wczoraj na Mazowszu liźnięte przymrozkiem dalie. Na szczęście dalej kwitną u moich znajomych. A moje dostały solidną dawkę deszczu i są trochę sponiewierane przez załamanie pogody. Ale bardzo się tym nie przejmuję, bo to już końcówka sezonu dla nich.
Sporo żółtych dalii jeszcze nie pokazałem więc dziś w tym kolorze. Ładne duże kwiaty na bordowych łodygach ma ta odmiana:


Janko, ta też jestem przygotowany, że każdej nocy może przyjść przymrozek. To naturalne o tej porze roku i przyjmuję to ze spokojem Ale na razie cieszę się piękną pogodą i kwitnieniem najpiękniejszych o tej porze kwiatów
Sympatyczny pajączek:




Grażynko, w zasadzie to już sobie odpuszczam codzienną pielęgnację dalii ale pracy mam sporo, bo przygotowuję piwnicę do przechowywania karp, nowe rabaty na przyszły rok i przesiewam kompost, by mi nie zabrakło ziemi, jak w lutym zabiorę się za rozmnażanie wegetatywne Lubię jesień więc bez żalu pożegnałem lato
Chyba tej dalii Wynnesa nie pokazywałem:


Marysiu, masz rację; dalie kwitną na całego ale poczekaj jeszcze troszkę, bo żal mi tych wszystkich odmian, których jeszcze nie pokazałem. Kolejna tylko po części żółta ale też najwyższy czas ją pokazać:


Jadziu, z doświadczenia chcę Cię tylko utwierdzić w tym, co piszesz; ciemne dalie skontrastowane z jasnymi wyglądają jeszcze lepiej i nawzajem się wzbogacają!
Ciemne dalie nie są energetyczne ale żółte jak najbardziej!:


Pelu, bardzo się cieszę, że znalazłaś coś dla siebie Teraz dalie królują, dlatego tak nimi męczę ale każda jest inna, rzadko je powtarzam więc nie powinno być nudno
Oczywiście liliowce też uwielbiam i w tym tygodniu czeka mnie sporo do posadzenia tych roślin więc za rok będzie co oglądać
Jeleniorożna piękność pochodząca z RPA:

[slila1]

Pajączek rzeczywiście bardzo sympatyczny, ale pozostałe dalie też przepiękne.
Zawsze najbardziej fascynowały mnie dalie o kwiatach bardzo ciemnych. Niestety dawniej, kiedy jeszcze rosły w moim ogrodzie, trudno było takie kupić. Moją jedyną zdobyczą była 'Chat Noir'. A teraz jaki mamy wybór odmian, najlepiej widać to u Ciebie. I cieszę się, że mogą podziwiać nawet ekscytujący 'Czarny Charakter'.

[pela11]

Prawdziwa ,cytrynowa piękność . Przypomina mi trochę kasztana w łupinie z tymi swoimi kolcami . Może wiosną uśmiechnę się do Ciebie o którąś z Twojej kolekcji ,ale muszę je sobie wszystkie spokojnie obejrzeć kilka razy i dopiero podejmę decyzję .Ciekawa jestem czy są dalie w kolorze niebieskim ? Pozdrawiam serdecznie .

[koziorozec]

Witaj Florianie ,wymiękam przy Twoich daliach,te 3 ciemne są tak cudne ,że aż wracam się ,żeby dobrze się im przyjrzeć ,różowe też uwielbiam i żółte ,wszystkie są cudowne ,ale masz widok u siebie ,ten deszcz tak je niszczy ,bo ciężkie mają kwiaty,a chciałoby się ,żeby trwały w nieskończoność ,pozdrawiam

[Florian Silesia]

Witaj Lidziu! Dalii obecnie jest ogromny wybór. Można się w tym zatracić! I trzeba dokonywać wyboru, choć wszystkie ładne.
Tak, ciemne kwiaty i mnie fascynowały i to w różnych gatunkach roślin. Kiedyś były one prawie niedostępne (ciemne irysy, liliowce czy dalie). 'Chat Noir' to piękna odmiana, choć nigdy jej nie miałem.
Na pokazanie czekają dalie czerwone. One też magnetyzują spojrzenie:


Elu, bardzo ładne porównanie
Koloru niebieskiego nie ma w świecie dalii. Zatem kolejna czerwona:


Marto to prawda, ciemne dalie mają swój urok i elegancję. Trochę się już nasyciłem ciemnymi odmianami. Widokiem dalii zresztą też więc teraz spokojnie czekam, aż je zmrozi. Byłoby nudno, gdyby trwały w nieskończoność
Ponieważ lubisz duże dalie, to dla Ciebie najnowsza, która zakwitła dopiero kilka dni temu:

[takasobie]

Właśnie po nawałnicach i wichurach już nie próbuje daliom zdjęć robić. Zwłaszcza, że "się powtarzam"
Masz rację, ze o tej porze już się czeka na wykopki, bo nie sposób się cieszyć przy takiej aurze...
Piękna Gryson's Yellow Spider. Inne też, ale ta jest dobrze sharmonizowana!

[kogra]

Przy tych ostatnich daliach można się rozgrzać, tak mocny mają kolor.
Te powyższe są przy nich jak słoneczka.
Uwielbiam dalie kaktusowe za tą delikatność, za te "najeżone czuprynki".
Teraz to już pewno tylko wycinka Cię czeka i wysadzanie na zimowanie.
Oby tylko pogoda zrobiła się lepsza, bo na razie to masakra była.

[pela11]

Również wybieram się do swojego ogrodu na jesienne prace i przy okazji wykopię swoje nieliczme dalie , mam nadzieję że przetrwają mi ładnie zimę i będą cieszyły moje oczy za rok .Pozdrawiam

[ewelkacha88]

Witaj . Masz przepiękną kolekcję liliowców i dalii . To na prawdę świetne rośliny i takie różnokolorowe w wielu kształtach. Podziwiam te rabaty daliowe bo wiem , że kosztuje to sporo pracy . Zawsze podziwiałam osoby , ktore mają taką olbrzymią liczbę tych roślin bo to wykopywanie i sadzenie jest czasochłonne. Brawo za pracowitość bo efekty są przecudne . Pozdrawiam .

[Florian Silesia]

Miłko, ja też w zasadzie obfociłem już wszystkie dalie, chyba że jeszcze któraś zakwitnie. Zdjęć mam jednak sporo z całego okresu daliowego więc mam co pokazywać.
Takie harmonijne ułożenie płatków jak u 'Grysons Yellow Spider' i mi się podoba. Dzięki temu zyskują mniejsze kwiaty następnej dalii:


Grażynko, sezon daliowy powoli się kończy, a ponieważ dalie teraz poniszczone - tym łatwiej będzie się rozstać z ich kwiatami. Uwielbiam daliowe wykopki więc nie mogę się już doczekać, by zobaczyć, jak dalie przyrosły
Ponieważ lubisz dalie kaktusowe - jeszcze jedna dalia na rozgrzewkę Być może ostatnia, która zdążyła zakwitnąć:


Elu, przynajmniej szybko uporasz się z wykopkami i łatwiej Ci będzie ogarnąć sprawę przechowywania Mi to zajmie trochę czasu; zwłaszcza, by żadna odmiana się nie pomieszała
Kolejna dalia w rozgrzewającym kolorze, która w końcu doczekała się prezentacji :


Witaj Ewelino w moim ogródku! To prawda; pielęgnacja dalii jak i wykopki są czasochłonne ale mnie to tak pochłania, że zapominam o czasie, zimnie i zmęczeniu Z liliowcami troszkę łatwiej ale też mnie czeka jeszcze sporo do posadzenia więc pracy mi nie zabraknie aż do zimy U Ciebie również dostrzegłem dalie więc znasz temat
Kolejna energetyczna dalia - tym razem pompon:

[PEPSI]

Florianie, ja uwielbiam/kocham te dalie. Mogę je oglądać bez umiaru, ale przyznam się szczerze, że czekam też na pokaz astrów

[ewelkacha88]

Florianie ja mam niestety bardzo mało dalii ale w przyszłym roku na pewno to zmienię. Mam kilka karp takiej białej od mojej babci . Na pewno to jakaś stara odmiana bo jest u babci od lat . Na pewno nie będzie ich tak dużo jak u Ciebie ale zawsze coś . Pozostałe okazy będę oglądała u Ciebie . Pozdrawiam .

[leszczyna]

Florianie miałam troszkę zaległości u Ciebie, ale już wiem że bedzie problem co zamówić na przyszły sezon.... tą na rozgrzewkę kaktusowatą to wpisuję na listę, oby karpa się nie zbuntowała

[Iwonka1]

Teraz dalie królują, dlatego tak nimi męczę ale każda jest inna, rzadko je powtarzam więc nie powinno być nudno

Nudzić się u Ciebie rzeczywiście nie można, taka różnorodność kwiatów przyprawia o zawrót głowy. Oczywiście z zachwytu Tylko pomponiaste nie są z mojej bajki Jakoś nigdy nie udało im się zdobyć mojego W tym roku za to zachwyciłam się dalią kołnierzykową. Nawet popełniłam niecny czyn i zwinęłam jej nasionka
Za to swoje siedem dalii pokazywałam już wielokrotnie, wniosek nasuwa się jeden