Zielono i kolorowo - jesiennie

[iwona0042]

Ja go nie mam bo naczytałam się, że on parzy i to się paprze, potem ciężko goi, a one takie śliczne są

[alicjad31]

Aaaa to oto Ci chodziło nie nigdy się nie poparzyłam ,a często go przycinałam bez rękawic

[iwona0042]

No to może go sobie sprawię w tym roku

[plocczanka]

Witaj, Alicjo!
Widzę, że rozprawiacie o dyptamie. Miałam, ale zaginął. Pewnie komuś się podobał, ale raczej nie będzie się nim cieszył, bo ta roślina nie lubi zmieniać miejsca, na którym już długo mieszka.
Ja miałam niemiłą przygodę z dyptamem. Po burzy zaczął się pokładać, więc go podwiązałam. Było gorąco, to wiadomo: bluzeczka na ramiączka.
Nazajutrz pod pachami coś zaczęło mnie piec jak po oparzeniu. Skóra czerwona i pieczenie utrzymywało się kilka dni. Ale roślinki nie wyrzuciłam, tylko już nigdy przy niej nie robiłam nic w bluzce bez rękawów.
Buziaki

[Jatra]

Alu , kotek rewelacyjny i jaki pomysłowy Ja mam dwie kotki biało-czarne są tak pocieszne że az czasem przechodzą same siebie .

[koziorozec]

Witaj Aluś,kota masz specjalistę od pomysłów muszę chyba od nowa zasadzić dyptany,może gdzieś kupię,bo trochę mi ich żal tak pięknie kwitły i pachniały,pozdrawiam

[alicjad31]

Lucynko mój dyptan nigdy się nie pokładał ,ale zaproś go do ogrodu bo warto
Pozdrawiam

Teresko ja mam cztery koty ,śmieje się ,że opanowały nasz dom

Martuś ,nie tylko on jest specjalistą od pomysłów pozostałe koty też nawet mają jeszcze lepsze pomysły .
Zapach dyptanów jest piękny pozdrawiam również

[plocczanka]

Alicjo, oczywiście, że się na dyptama nie obraziłam. On tylko mi zniknął jak kamfora i ślad nawet po nim nie pozostał.
Wczoraj buszowałam po internetowych sklepach i nawet wrzuciłam do koszyka tę roślinę, ale wpadło mi tam zbyt dużo innych, co w sumie dało zbyt dużo kasy do wydania, a z każdej sztuki żal zrezygnować, wobec czego na chwilę obecną zostawiłam koszyk beż decyzji ostatecznej. Muszę sprawę przemyśleć.

[alicjad31]

Lucynko znam te wejścia do sklepów internetowych
Wiem ,że się nie obraziłaś na dyptana Pewnie komuś się z podobał .
Mam znajomą z którą czasem zamawiamy roślinki na pół ,a właściwie to ona zamawia ,a potem się dzielimy .Ostatnio zamawiała nasionka i też nie mogła się oprzeć Niestety nic z tych nasionek jej nie wyszło tylko straciła dużo kasy
Ja swój dzieliłam jak wyjdzie kilka to jesienią Ci podeślę .
Jejku zjadam litery jestem zdenerwowana ......Dostaliśmy bardzo złą wiadomość

Szkoda ,że nie ma wyspy ,ale cóż ...

[krystyna2201]

Witaj Alu, co się znów takiego strasznego stało.Mnie tez brakuje wyspy ale jak coś to możecie u mnie coś skrobnąć ja mam ogólny wątek.
Wiem że wam Marysi nie zastąpię,ale dopóki nie założy nowego wątku.Musimy ją do tego jakoś przekonać.

[alicjad31]

Witaj Krysiu
Znowu choroby w naszej rodzinie ,ale nie będę nic pisać bo nie mogę obiecałam .

[Maska]

Alu trzymajcie się, będzie dobrze wiesz dopóki chorujemy jest nadzieja bo jesteśmy

[alicjad31]

Marysiu

[LadyK]

Oj Alu to współczuję i rozumiem to bardzo ale bardzo doskonale. Życzę by wszystko wróciło na prostą drogę,

[iwona0042]

Alu dobrych nowin życzę