Zabezpieczanie róż na zimę

ODPOWIEDZ
duduś
1000p
1000p
Posty: 1100
Od: 22 sie 2009, o 09:07
Lokalizacja: opole

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

oj już doczytałam odn. tego zdjęcia

http://zojalitwin.files.wordpress.com/2 ... utelki.jpg


"Starajmy sie nie używać foli do ochrony roślin. Nie to że nie można, ale jej użycie wymaga stelaża. Folia może być użyta tylko jako swoista szklarenka. Zatem roślina musi mieć sporo przestrzeni między liśćmi, a powierzchnią folii. To zagadnienie ma szczególnie duże znaczenie dla posiadaczy roślin które wymagają zabezpieczenia przed nadmiarem wody w zimie. Są to przede wszystkim rośliny o pochodzeniu wysokogórskim. W ich wypadku zastosowanie folii jest prawie jedynym rozwiązaniem. Zatem pamiętajmy by używać jak największych butelek plastikowych i obcinać samo dno. Pokazane na zdjęciu zabezpieczenia nie do końca warto naśladować. Nie warto używać tych dolnych partii butelek bo do roślin tak okrytych nie dochodzi powietrze, a podczas słonecznych dni warto je przewietrzać. Natomiast na czas większych mrozów czy deszczy można nakręcić nakrętkę. Ja do tego celu wykorzystuję dość wysokie stożki z prętów metalowych zespawanych u góry. Stożki okręciłam folią spożywczą lecz w szczytowej części niezbyt dokładnie. Rzadko kiedy taki stożek mi zaparuje, a spełnia i ochronę przed wodą i przed zimnem
duduś
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Duduś bo to jest tak owiniesz folią to się będzie para skraplać w cieplejsze dni /lub też może i woda tam i ówdzie w razie opadów ,mgła jak będzie i przyjdzie mróz i mamy klops ,zamiast pomóc zaszkodzimy.
Mróz idzie falowo także jak mówisz pręty i folia na to taki jakby parawanik robisz.
Co do butelek taka sama historia -jest para itp .odkręcasz i jest ok.
Okrywanie np. pnących jest dobre słomą lub też nawet workami jutowymi :D
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
Rewi
1000p
1000p
Posty: 3623
Od: 17 lip 2012, o 11:50
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Woj. Lubelskie
Kontakt:

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Moje jeszcze nie zabezpieczone trzeba porobić kopczyki z trocin :wink:
Zapraszam serdecznie służę pomocą, pozdrawiam Ewa! ;)
Pomysł na ogród-projekty do wykorzystania!,
Ogród rewii cz.III !
Awatar użytkownika
kania
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 3205
Od: 25 maja 2009, o 10:09
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Gdańsk i okolice

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Nigdy tak wcześnie nie okrywam róż. Czekam aż temperatura w dzień będzie się utrzymywała przez trzy dni poniżej 5 st.
Krzaczki Kani
Krzaczki Kani(2)
Pozdrawiam :) - Kasia
Awatar użytkownika
Allhambra
100p
100p
Posty: 190
Od: 17 lip 2012, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: blisko morza...strefa 7a,Pomorze

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

:)
31października wsadziłam do gruntu zamówione sadzonki.Przyszło całe 11:):);). Do porozumienia doszłam z Mamą , uzyczyła mi części swojego ogródka,z M. robiliśmy to około 19.30-niestety tak kończymy pracę ,(przy świetle wielkiego reflektora).R. przysyła ulotke dołączoną do sadzonek, jak postepować przy sadzeniu.Najbardziej zadziwiła mnie Elfe-bardzo grubiutkie pędy.Sadzonki (niektóre ) mają więcej niż 3 pędy...Pastella, Glamis Castle, Aphrodite mają delikatne pędy, Claire Austin. Aha, przed posadzeniem moczone były we wiaderku z wodą 12 h- i tak nie miałam wyjścia, musiałąm je moczyć:).Teraz co rano biegnę podlać je.Jeszcze nie kopczykowałam ani nie osypywałam listkami.Świeżo posadzone są , muszę chyba dpglądać podlewaniai usadzania się gruntu.Ponieważ kilka z posadzonych to historyczne, liczę też na ich odporność.
Elfe spędza mi sen z powiek:).Szron leko widoczny na gruncie juz był...., myślę ze doszło do minus jeden .
Martwić się?
Przyjdzie jeszcze Cafe:)
Sylwia
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Elfe chciałem i ja.Po wielu opiniach m.in \
http://www.forumogrodnicze.info/viewtop ... *#p2347397

Jak zakwitnie daj znać czy jest zielona czy to ściema.

Polecają ja bardziej do hodowli w donicy niżli do gruntu.
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Elfe mam kilka już jakiś czas i przeżyła u nas 3 zimy, zawsze ją porządnie okrywałam agrowłókniną - kopczykiem i liśćmi. Na razie dobrze sobie radzi i jeszcze do teraz kwitnie, a nie rośnie przy murze.
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Deirde jest zielona ? czy kremowa ? Bo różne są opinie .
Chyba,że chodzi o pH ziemi /ale to nie problem dla mnie/
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
Deirde
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 7332
Od: 18 cze 2007, o 10:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: Wielkopolska

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Właściwie to jest jasno kremowa - zielony kolor to nie jest ale jest zaliczana do zielonych róż.

Obrazek
Awatar użytkownika
robertP2
1000p
1000p
Posty: 4804
Od: 7 lut 2011, o 22:22
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Zielona pewnie w pąku .Potem widać zielonkawe obrzeża.Co by nie było ładna róża.Tylko te mocne okrywanie przeraża ;:oj a do donicy nie dam bo nie lubię ich nosić :lol:
Zamiast mercedesa kupa zielska
Porażka nie wchodzi w rachubę (?). Herkules Poirot nigdy nie przegrywa.
Awatar użytkownika
Allhambra
100p
100p
Posty: 190
Od: 17 lip 2012, o 21:54
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
Lokalizacja: blisko morza...strefa 7a,Pomorze

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Na pewno dam znać, jeśli przezyje.Dziś u mnie 12 stopni:).Dokształcam sie u Gottschalkai kupiłam leksykon Daumonta.Poza tym forum...encyklopedia:):) Jak dobrze ze jest:).
Pytanie osoby niedoswiadczonej: Czy kopczyki mogą całkowicie zasłaniac pędy?
Wiadomości o Elfe zapamiętam:)
Dziękuję:)
Sylwia
nazira
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 25 mar 2012, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Kochani forumowicze, bardzo prosze was o pomoc.
Jestem swiezo upieczona posiadaczka 2 krzewow roz, jdena z nich jest specjalnie bliska mojemu sercu - to jedna z odmian Davida Austina, ktora kupilam za moje ostatnie pieniadze. Z wdziecznosci pieknie sie rozrosla, ma tez paki, juz kolorowe. Problem w tym, ze w zeszlym tygodniu spadl u nas snieg, bylo go dosc sporo, na tyle, ze mi ja nieco przygielo do podloza. Korzenie zabezpieczylam kopczykiem z ziemi i kory, ale co z krzaczkiem ? Obciac czy zostawic ? Pierwsze mrozy u nas juz byly ( Austria).
Paki sie powiekszyly, ale chyba nie rozkwitna :(
Na plakietce z opisem napisano, ze ta odmiana jest mrozoodporna do - 30. Wierzyc opisowi, czy scinac ?
Podobnie Bernstein, ktory ruszyl mi pod koniec pazdziernika, podobnie opisany jako mrozoodporny...
Z gory dziekuje za rady.

P.S. Na weekend zapowiadaja w dzien do 17 stopni na plusie
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=57492" onclick="window.open(this.href);return false; <- moj ogrod, kiedys pewnie bedzie piekny
Awatar użytkownika
Comcia
Przyjaciel Forum - gold
Przyjaciel Forum - gold
Posty: 13363
Od: 9 maja 2008, o 14:28
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: Wrocław

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Sama sobie odpowiedziałaś, róże zabezpiecza się przed mrozem ( a nie przed ciepłem ), i to nie jednorazowym spadkiem temperatury, ale jak na stałe mróz chwyci.
Wszyscy to powtarzają a nadal ktoś się pyta jak tylko pojawia się jesień albo na krótko spadnie temperatura.
idepozapalki
200p
200p
Posty: 340
Od: 17 maja 2012, o 20:44
Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
Lokalizacja: strefa 6a

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Comcia Jeżeli to komuś pomoże to zawsze można powtórzyć. Na początku najłatwiej o błędy.

nazira
Nie ścinaj bo na wiosnę może już nie być czego ciąć.
Teraz możesz usunąć wszystkie suche liście spod róży.
Z kopczykowaniem zaczekaj aż temperatura przez kilka dni będzie na minusie (-5*C). Wtedy podsyp kopczykiem z ziemi (tak koło 30cm) i owiń krzaczek agrowłókniną bądź czymś co masz pod ręką. Nie używaj foli. Materiał którym okręcisz róże nie może być czarny. Jeżeli róża rośnie w wietrznym miejscu to dobrze byłoby koło niej wbić palik i przywiązać do niego owinięty krzaczek, żeby silny mroźny wiatr go nie połamał. Owinięty spód krzaczka możesz podsypać ziemią. Jeżeli masz jakieś liście możesz je wsypać do środka owiniętej róży.
Jeżeli masz niewysoką róże to kopczyk a to co będzie wystawać obsypujesz korą, liśćmi, trocinami - do wyboru. Na to przykładasz gałązki z jakiegoś iglaka.

Róże teraz przygotowują się do zimy i mały mróz nie powinien im zrobić krzywdy.
nazira
30p - Uzależniam się...
30p - Uzależniam się...
Posty: 33
Od: 25 mar 2012, o 01:41
Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.

Re: Kiedy i jak zabezpieczyć róże na zimę

Post »

Bardzo dziekuje za rady, kopczyk niewielki juz usypalam, ten snieg, ktory nas wszystkich zaskoczyl dal im troche w kosc ( krzaczek a wlasciwie juz krzak nieco przygielo do ziemi). Ona na ta chwile nie jest jeszcze ''pusta'' w srodku, druga tez nie, jednak Austin rozrosl sie znacznie a Bernstein mniej, Romantice pnaca zabralam do domu, do piwnicy, ona ma juz prawie 1,5 m wysokosci, ale walcze caly czas z grzybem ( srodek ze sklepu nie dziala, będę musiala zastosowac domowy sposob).
Jeszcze raz serdecznie dziekuje :)
http://forumogrodnicze.info/viewtopic.php?f=2&t=57492" onclick="window.open(this.href);return false; <- moj ogrod, kiedys pewnie bedzie piekny
ODPOWIEDZ

Wróć do „Róże”