Kogrobusz wita
- Wanda7
- -Moderator Forum-.
- Posty: 16304
- Od: 2 wrz 2010, o 13:17
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa/Kobyłka
Re: Kogrobusz wita
Grażynko, u Ciebie co roku wszystko tak wcześnie kwitnie, że aż mnie zazdrość zżera i znów się nie mogę nadziwić, w jak różnych miejscach klimatycznych mieszkamy. Tyle już masz pąków na cebulowych, podczas gdy moje dopiero się wychylają z ziemi. Miłego dnia!
Re: Kogrobusz wita
Te liliowce to są terminatorzy jak nic,u babci w cieniu i suchocie bez nawozu rosną,przesadzam jutro pod werandę-będzie wiejsko
Ale masz tych krokusów!
Ja się dałem na zakupy z dobrze wiesz jakiego cebulowego,no i 2 odmiany nieznane, jedna to ruby gianty,uprawne to chyba też one...

Ale masz tych krokusów!
Ja się dałem na zakupy z dobrze wiesz jakiego cebulowego,no i 2 odmiany nieznane, jedna to ruby gianty,uprawne to chyba też one...

- camellia
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 4512
- Od: 21 mar 2010, o 16:00
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: mazowieckie
Re: Kogrobusz wita
Na szczęście tych bardziej rozwiniętych, zmarzniętych pąków nie było wiele także powinno być ładne kwitnienie forsycji. Na tyle dziur, ile w moim ogródku musiałabym mieć z 10 kotów
, postaram się...
Róże szaleją!
Obejrzałam Margaret Perry. Mnie on za bardzo przypomina zwykłego liliowca (który też bije rekordy
) ale ja się nie znam. Pewnie są jakieś diametralne różnice, których ja ślepa nie zauważyłam.
Ech, gdybym teraz od nowa zakładała ogród, postawiłabym na kolekcję roślin wigornych,
nie do zdarcia. To dopiero byłaby kolekcja.
Śliczne krokusy, niech kwitną jak najdłużej.

Róże szaleją!

Obejrzałam Margaret Perry. Mnie on za bardzo przypomina zwykłego liliowca (który też bije rekordy


Ech, gdybym teraz od nowa zakładała ogród, postawiłabym na kolekcję roślin wigornych,


Śliczne krokusy, niech kwitną jak najdłużej.

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Kogrobusz wita
Ciemierniki piękne są - takie lśniące i raczej odporne na takie wahania temperatury.
Liliowca 'Margaret Perry' sadziłem ale okazał się innym. W tym roku muszę porównać kolejnego, którego dostałem i wydaje się być podobnym.
Liliowca 'Margaret Perry' sadziłem ale okazał się innym. W tym roku muszę porównać kolejnego, którego dostałem i wydaje się być podobnym.
- mar33
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 6370
- Od: 13 mar 2012, o 16:35
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Śląsk
Re: Kogrobusz wita
Grażynko wszystko pnie się do góry bo już coraz cieplej, jak tak będzie dalej to róże będą kwitły w maju
Jaśmin pięknie kwitnie a mojego oskubały wróble

Jaśmin pięknie kwitnie a mojego oskubały wróble

Pozdrawiam Maria "Przyroda jest lekarstwem w każdej chorobie" Hipokrates
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
Moje wątki- zapraszam. Ogrodowy - aktualny cz.8
Mój wątek personalny
- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Kogrobusz wita
Ciemierniki to dziwne kwiaty.
Po co tak wcześnie kwitną.
Potem cierpią od przymrozku,śniegu.
Ostre wiosenne słońce przypala im liscie.
Powinny sie nazywać cierpiętniki.
Z drugiej strony....... .
Po co tak wcześnie kwitną.
Potem cierpią od przymrozku,śniegu.
Ostre wiosenne słońce przypala im liscie.
Powinny sie nazywać cierpiętniki.
Z drugiej strony....... .
- Annar13
- 1000p
- Posty: 2004
- Od: 4 maja 2012, o 12:31
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: k/Poznania
Re: Kogrobusz wita
U mnie podobnie stara odmiana Bonanzy wygląda
))
Reszta dopiero powoli się budzi.

Reszta dopiero powoli się budzi.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kogrobusz wita
Grażynko jak zawsze wszystko Ci pięknie i szybko rośnie, ciemierniki przepiękne.
- kogra
- Przyjaciel Forum
- Posty: 36510
- Od: 30 maja 2007, o 18:02
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Cieszyn
Re: Kogrobusz wita
Mati - no to dzisiaj zrobiło się super szaro, buro i ponuro.
Pada......ale deszcz potrzebny roślinom bo już robiło się sucho.
Aniu 77 - ja też mam sporo siewek i każdego roku ich przybywa.
Czasem nadwyżki , które się powtarzają wędrują dalej, ale sporo zostaje.
Bardzo je lubię.
Siewki potrafią w dobrych warunkach zakwitnąć już w trzecim roku.
Geniu - jak na razie nie widzę strat.
Trochę roślin było podwiędłych ale już stoją na baczność.
Na różach nie ma nawet śladu po przymrozkach.
Wandziu - ej tam zaraz zżera
, mnie też żal jak widzę gdzie indziej rośliny w kwiatach a u mnie dopiero tworzą się pąki.
Ale potem wszystko się wyrównuje i jest już fajnie.
Tym razem też tak będzie , zobaczysz, niech tylko popada.
Mateusz - masz rację, to terminatorzy jak żadne inne.
Mam kilka takich babcinych odmian i na pewno zostają, bo są niesamowite.
Lubię takie wiejskie klimaty, sama stale do nich dążę, ale czy kiedyś mi się uda ?
Asiu - na pewno będzie.
U mnie już się złoci i cieszy oko jak nigdy.
Przy starych odmianach liliowców, różnice są bardzo małe i trudno je odróżnić na pierwszy rzut oka.
Ale te stare, "babcine" są najbardziej wdzięczne i niezawodne.
Krokusy już kończą a po tym deszczu, który ma padać przez tydzień, pewno po nich nie będzie już śladu.
Jacku - tak, ciemierniki są bardzo ładne i odporne a przy tym nie wymagają żadnej opieki.
Lubię też stare odmiany liliowców, mimo że te nowe są o wiele ładniejsze.
Jednak daleko im do w wigorze do tych starych odmian a to cenię u nich najbardziej.
Marysiu - kto wie, może i masz rację.
Na razie widzę na swoich pierwsze listeczki a reszta zależy już od pogody.
Wróble na jaśminie
a to dopiero historia, u mnie sporo wróbli, ale jaśmin ma się dobrze.
Tyle tylko że wróbelki są u mnie jeszcze dokarmiane.
Jurku - witaj.
Czasem tak się zdarza, ale i tak je lubię.
Bo nie tylko ładne i wczesne, ale też dosyć okazałe.
No i właśnie ta druga strona mnie urzeka.
Aniu13 - czyli regułą jest, że starszyzna jest wigorniejsza od młodzieży.
U mnie tak samo i dobrze, bo szybciej się zazieleni.
Dorotko - może nie jak zwykle, bo były już wcześniejsze okresy wzrostu, ale w tym roku też szybko się wszystko budzi.
Oby tylko pogoda dopisała i nie było mrozu w maju, to powinno być OK.
Na razie deszczowo i mało sympatycznie, ale deszcz też potrzebny.
Skoro za oknami buro, to na przekór trochę rozweselających i słonecznych fotek.

Forsycje kwitną
, czas ciąć róże, kto jeszcze nie zaczął........
Ja mam już przycięte, więc niech śmigają w górę.
Mahonia też zaczyna otwierać pierwsze kwiatki.
No i niezmordowany wawrzynek nadal prezentuje się okazale.
To chyba najlepszy krzew wiosenny jaki sobie zafundowałam do ogrodu.

Mimo wszystko miłego dnia i słonecznych myśli wszystkim życzę.
Pada......ale deszcz potrzebny roślinom bo już robiło się sucho.
Aniu 77 - ja też mam sporo siewek i każdego roku ich przybywa.
Czasem nadwyżki , które się powtarzają wędrują dalej, ale sporo zostaje.
Bardzo je lubię.
Siewki potrafią w dobrych warunkach zakwitnąć już w trzecim roku.
Geniu - jak na razie nie widzę strat.
Trochę roślin było podwiędłych ale już stoją na baczność.
Na różach nie ma nawet śladu po przymrozkach.
Wandziu - ej tam zaraz zżera

Ale potem wszystko się wyrównuje i jest już fajnie.
Tym razem też tak będzie , zobaczysz, niech tylko popada.

Mateusz - masz rację, to terminatorzy jak żadne inne.
Mam kilka takich babcinych odmian i na pewno zostają, bo są niesamowite.
Lubię takie wiejskie klimaty, sama stale do nich dążę, ale czy kiedyś mi się uda ?
Asiu - na pewno będzie.
U mnie już się złoci i cieszy oko jak nigdy.
Przy starych odmianach liliowców, różnice są bardzo małe i trudno je odróżnić na pierwszy rzut oka.
Ale te stare, "babcine" są najbardziej wdzięczne i niezawodne.

Krokusy już kończą a po tym deszczu, który ma padać przez tydzień, pewno po nich nie będzie już śladu.
Jacku - tak, ciemierniki są bardzo ładne i odporne a przy tym nie wymagają żadnej opieki.
Lubię też stare odmiany liliowców, mimo że te nowe są o wiele ładniejsze.
Jednak daleko im do w wigorze do tych starych odmian a to cenię u nich najbardziej.
Marysiu - kto wie, może i masz rację.
Na razie widzę na swoich pierwsze listeczki a reszta zależy już od pogody.
Wróble na jaśminie


Tyle tylko że wróbelki są u mnie jeszcze dokarmiane.
Jurku - witaj.

Czasem tak się zdarza, ale i tak je lubię.
Bo nie tylko ładne i wczesne, ale też dosyć okazałe.
No i właśnie ta druga strona mnie urzeka.

Aniu13 - czyli regułą jest, że starszyzna jest wigorniejsza od młodzieży.

U mnie tak samo i dobrze, bo szybciej się zazieleni.
Dorotko - może nie jak zwykle, bo były już wcześniejsze okresy wzrostu, ale w tym roku też szybko się wszystko budzi.
Oby tylko pogoda dopisała i nie było mrozu w maju, to powinno być OK.
Na razie deszczowo i mało sympatycznie, ale deszcz też potrzebny.

Skoro za oknami buro, to na przekór trochę rozweselających i słonecznych fotek.











Forsycje kwitną


Ja mam już przycięte, więc niech śmigają w górę.
Mahonia też zaczyna otwierać pierwsze kwiatki.
No i niezmordowany wawrzynek nadal prezentuje się okazale.
To chyba najlepszy krzew wiosenny jaki sobie zafundowałam do ogrodu.




Mimo wszystko miłego dnia i słonecznych myśli wszystkim życzę.

Grażyna.
kogro-linki
kogro-linki
- stasia_ogrod
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 5197
- Od: 13 mar 2011, o 16:48
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: andrychow
Re: Kogrobusz wita
Piwonie mam już na wierzchu, serduszki też ale cieszynianka nadal wtulona w ziemię i tylko żółte kuleczki widać.
Zachwycam się tymi łanami krokusów, moje częściowo się wyrodziły, czyżby z ciasnoty
albo nowe muszę posadzić. 

Zachwycam się tymi łanami krokusów, moje częściowo się wyrodziły, czyżby z ciasnoty


- Elwi
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2114
- Od: 1 lis 2013, o 19:38
- Opryskiwacze MAROLEX: więcej niż 1 szt.
- Lokalizacja: Podbeskidzie
Re: Kogrobusz wita
Grażynko, w Kogrobuszu kolorowo i kwitnąco
Widzę, że cebulica Ci ładnie kwitnie, a moja nie wylazła wcale. Sadziłam w zeszłym roku cebulki od Mai - Edulkot, ale chyba się nie przyjęły
Masz wspaniałe ciemierniki


Masz wspaniałe ciemierniki

- semper
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 2538
- Od: 27 lis 2011, o 10:12
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: 160km od Pragi
Re: Kogrobusz wita
Nacieszyłem oczęta.
Teraz wiem czemu cieszynianka zawdzięcza swoją nazwę.
Bo najszybciej kwitnie w Cieszynie.

Teraz wiem czemu cieszynianka zawdzięcza swoją nazwę.
Bo najszybciej kwitnie w Cieszynie.
- korzo_m
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11142
- Od: 17 kwie 2006, o 10:14
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: Kraków
Re: Kogrobusz wita
I u mnie forsycje pokazały pierwsze kwiatuszki, ale ja róże poprzycinałam w sobotę. Deszczyk jest bardzo potrzebny, rankiem jak spaceruję po ogrodzie z psem nie mogę się nadziwić jak roślinki w oczach rosną, a po wczorajszym deszczyku koron nie mogłam poznać, tak przez noc podrosły.
Re: Kogrobusz wita
A w czym ten krokus siedzi,nieziemsko piękne to to jest 

- JacekP
- Przyjaciel Forum - gold
- Posty: 11151
- Od: 5 mar 2007, o 13:10
- Opryskiwacze MAROLEX: 1 szt.
- Lokalizacja: Warszawa-Zachód
Re: Kogrobusz wita
Cieszynianka wygląda jakby na naturalnym siedlisku
No i w gruncie rzeczy tak jest, bo to my (w tym wypadku Ty ale chodzi mi ogólnie o ludzi) zasiedliliśmy jej teren a nie na odwrót
Fajna roślinka - niby rodowita Polka ale z korzeniami szwedzkimi
Tak stare odmiany liliowców rozrastają się niesamowicie. Jesienią przesadzałem 'Sammy Russel'. Podzieliłem na 4, by w ogóle podnieść bryłę, a i tak kępy wielkie są, jakby dawno nie były dzielone



Tak stare odmiany liliowców rozrastają się niesamowicie. Jesienią przesadzałem 'Sammy Russel'. Podzieliłem na 4, by w ogóle podnieść bryłę, a i tak kępy wielkie są, jakby dawno nie były dzielone
