Maria Witam Cię serdecznie

Szalotka wysiana została dość późno (chyba koniec kwietnia) Nie bawiłem się z nią w sadzonki tylko poszła prosto do gruntu. szczypior zaczął zasychać pod koniec września i mimo gęstego siewu, upalnego lata urosła ładna nie spodziewałem się, że taka urośnie.

Jeszcze trochę jej jest w piwnicy ( bardzo dobrze się przechowuje ).

To co jeszcze zostało wybrałem do zdjęcia największe ale są i mniejsze wielkości dymki.

Oceń sama czy jest urosła duża.
Arbuzy uprawiam pewnie już będzie z 5 sezon.

Rozsadę rozpoczynam przeważnie trochę wcześniej niż jest napisane na opakowaniu, ale różnie to wychodzi czasem zapomnę i trochę później wysieję

ale nic się nie dzieje. Co roku zawsze przynajmniej 5 arbuzów się doczekam.

Ja swoje uprawiam w gruncie na czarnej foli i z zapylaniem nie zauważyłem problemu bo zawsze na każdym krzaku jest przynajmniej jeden. A jeszcze jedno dołek jak sadzisz warto zaprawić kompostem lub obornikiem bo są to rośliny bardzo żarłoczne. Ja w ubiegłym roku dałem obornik pod nie i podlałem Rosahumusem i rosły bardzo ładnie. Jeśli chcesz w tym roku spróbować to polecam polskie odmiany Rosario F1 i Janosik. Szkoda że nie mam zdjęcia ale nigdy nie zdążę zrobić bo takie arbuzy swoje są bardzo słodkie i szybko zostają skonsumowane. Musisz mi uwierzyć na słowo: w tym roku jeden miał ponad 4 kg.
