Jak miwia tworzy ogród

[Anuleczka]

Rzeczywiście pięknie te derenie się prezentują. Ładne kolory mają tych gałązek.

[miwia]

Aniu, witaj
Derenie bardzo lubię, właśnie ze względu na ich ozdobność zimą. Ponieważ mam mały ogród, ważne dla mnie, żeby były też ozdobne w sezonie.
Właśnie te odmiany Dereń biały "Elegantissima" i Dereń rozłogowy "Flaviramea" łączą obie funkcje, bo mają kolorowe, ozdobne liście w sezonie i kontrastowe pędy zimą.
Nie byłabym sobą, gdybym nie wspomniała o jeszcze jednym dereniu, którego mam w ogrodzie (przepraszam za brak zdjęcia, nadrobię w tym roku ) Dereń świdwa Compressa - to dopiero ładna bestyjka

[garden11]

Potwierdzam, derenie są piękne ja mam kousa satomi kwitnie na różowo:) cudo

[Koleszko]

Derenia Białego to będę sadzonkował w marcu z patyczków . Bardzo mi się on podoba , zwłaszcza w zimę ten kolorek . Szybko one rosną ?

[Beaby]

Mirko - dziękuję za derenia. Widziałam go w ubiegłym roku w szkólce - wczesną wiosną był najładniejszy spośród innych sadzonek - ale nazwa mnie troszkę zniesmaczyła.. Ochota jednak na niego została...
Ok, cieszę się, że rozłogowy nie jest rozłogowy ...
Ale wiesz, ten mały płożący to urwis - ale już znalazłam dla niego miejsce, bo rzekomo jest bardzo ekspansywny

[miwia]

Ewciu - derenie cousa, te kwitnące, to moje wielkie chciejstwo, niestety, u mnie nie ma na nie najmniejszych szans. Klimat to jedno a i brak miejsca, niestety. Z tym większą przyjemnością będę podziwiać go w Twoim ogrodzie Zwłaszcza, że satomi to ta ślicznotka o różowych kwiatach. Jeszcze 2 szczególnie mi się podobają, o białych kwiatach : "weisse Fontanne" i "milky Way". Istne cuda.

Pawle - tak, u mnie derenie rosną jak głupie. A im więcej je tnę, tym one większe. Jakby Ci patyczków do ukorzeniania brakło, to daj znać. Po letniej przycince pędów mogę Ci cały wagon wysłać

Beatko - serio ekspansywny? Cudowna wiadomość, oby się sprawdziła. A jeśli o tym mowa, to, niestety, ale czekamy jeszcze na laurowiśnie i może się zdarzyć, że przesyłka dotrze dopiero w czwartek za tydzień. Wczoraj dostałam mail ze szkółki, że czekają na dostawę. Wytrzymamy, prawda ? ;)

[Koleszko]

Zobaczymy jak się one mi będą ukorzeniać . Ale zarezerwuj dla mnie jak coś ze 20 patyczków białego . To bym zrobił od pola żywopłot z niego . I jakby dało radę to tego drugiego też poproszę . Postaram się i ja dla Ciebie coś przygotować jak będziesz chciała .

[Maska]

Mireczko czy ten dereń rozłogowy "Flaviramea" pokłada się? bo na zdjęciu nie widzę Bardzo lubię derenie i chętnie wymieniłabym się na jakieś patyczki, co Ty na to?

[garden11]

Mirko, dereń u mnie pierwszą zimę spędza, kupiłam go kwitnącego mam nadzieje że zobaczę w tym roku kwiaty:)

[Beaby]

Nie ma sprawy z przesyłką, ważne, że dotrze.
Wytrzymamy! Prawda!
Róż chyba nie doczekam tylko - gdzie tam do maja......
Tak, ten dereń płożący jest bardzo ekspansywny, tworzy liczne rozłogi.
Wpuszczę go na rogownicę - a niech się pobiją o swój teren, a co!
Może też być w większych pojemnikach, ale ja raczej go zagruntowię

[Miriam]

Tak,bardzo ładnie razem się komponują Mój czerwony jest intensywniejszy,bo to Sibirica.Elegantissima też mam,ma liście wariegata.O tej porze pięknie wyglądają łodygi złotlinu japońskiego.Piękna zieleń.Przy takich łagodnych zimach ,to chociaż kwitnienie ich będzie niezawodne

[miwia]

Witam Wszystkich
Pawle - masz u mnie jak w banku. Zapisałam sobie w kajeciku. Przy pierwszym cięciu, dostaniesz patyki z tych 2 dereni, co są w żywopłocie. Na pewno będzie dużo patyczków Elegantissima, bo on też rośnie jak głupi.

Marysiu - jeśli zechcesz cierpliwie poczekać do letniego cięcia, nie ma najmniejszego problemu. Również sobie zapisałam w kajeciku i patyczki wyślę. Dziękuję również za miłą propozycję wymiany U mnie żaden z tych dereni się nie pokłada. Flaviramea tworzyła u mnie krzew, dość rozłożysty, choć nie tak wysoki jak te w żywopłocie. Na jesieni go przesadzałam, bo chciałam nim zapełnić lukę właśnie między garażem a płotem i bardzo silnie go ciachnęłam, bo nie było szans na przesadzenie.

Ewciu - zimę mamy taką, że z pewnością kwiaty będą Ja u mnie boję się nie tyle zimy, co wiosny. U mnie w maju, bywało, że i po zimnej Zośce, przymrozki sięgają czasem i -15 stopni. I to jest dla mnie problem. Do tego dochodzi wiatr od Śnieżki i pobliskiej rzeki. Takie warunki załatwiły mi katalpę, aralię, ozdobne wiśnie i migdałki (więcej nie pamiętam )

Beatko - ja też planuję go posadzić w gruncie. W tym roku miejsca w donicach zajmą trawy. W tamtym roku posadziłam w donicach 2 rodzaje rozplenicy i wyglądało to tak pięknie, że w tym roku nadomawiałam miskantów i będą zdobić mi taras (mam nadzieję )
A zdradzisz jakie różyczki zamówiłaś ? I czemu będą dopiero w maju ?

Mireczko - Złotlin mówisz ? Hmmm... Miałam i oddałam koleżance, bo miał u mnie parę marnych, żółtych kwiatuszków. Ale, jeśli go polecasz, to może się z nim przeproszę

Życzę wszystkim miłej niedzieli

[Michasia1]

Witaj
Widziałam,że akanta przezimowałaś w domu. Ja swojego posadziłam jesienią i przykryłam. Ciekawe czy przezimował ? Chyba za chwilę pójdę zajrzeć pod akontową kołderkę i zobaczę jak wygląda. Pozdrowienia

[Maska]

Derenie rozmnażałam z patyków pozyskiwanych zimą, a o letnim cięciu nic nie wiem i nie rozmnażałam w ten sposób

[Koleszko]

Mario i z jakim skutkiem Ci to wyszło ?

Latem też się ukorzenią .

zrobię mały busz z nich .