Oprysk co pięć dni i zraszanie cytrusów do tego keramzyt w podstawkach i muszą zginać.filip11 pisze:Więc dziś powtórzyłem zabieg zgodnie z waszymi radami. Mam wrażenie, że przędziorek nie da się wywalczyć.
Moje rośliny - filip11
-
filip11
- 200p

- Posty: 275
- Od: 9 mar 2007, o 17:19
- Opryskiwacze MAROLEX: 0 szt.
- Lokalizacja: WOLSZTYN
- Kontakt:
Na te paskudztwo nic nie działa
. Dzisiaj znowu widziałem przędziorki, i to na młodziutkich liściach, na których nie mam możliwości zetarcia ich z liści
. A taki niby dobry ten preparat :x. Chyba kupię tego magusa bo działa na wszystkie stada rozwoju. Moja cytryna wypuszcza, nowe malusienkie listki, a przędziorki to zauważyły i już je podjadają
.
Nie ma takiej konieczności olej zapobiega tylko spływaniu chemii ale jak naniesiesz ją z rozpryskiwacza i zrobisz to dokładnie wystarczy sama chemia.filip11 pisze:Dziękuję za miłe słowa.
Czy warto kupić razem z Magusem olej parafinowyPodobno zwiększa skuteczność oprysku. Jeżeli tak to w jakich proporcjach go zastosować
- camillo1718
- 100p

- Posty: 175
- Od: 27 maja 2007, o 23:37
- Lokalizacja: okolice Wrocławia






